18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Wypadek na autostradzie

Rufi • 2010-07-10, 20:56
Jak szybko zamienić samochód w kupę złomu :szczerbaty:

vagrant326

2010-07-11, 08:22
@up patrzac na wrak? poduszka powietrzna chwile schodzi a ty cwaniaczku pewnie pierwszy bys spanikowal a on mimo szoku wzial ten telefon i zadzwonil. mysle sobie czy mieli zapiete pasy i dochodze do wniosku ze chyba niewiele by to zmienilo po tym uderzeniu w dach. to pokazuje cala prawde o samochodach-jak jezdzisz to jest fajne ale jak masz wypadek to to jest tylko aluminiowa puszka a bez pasow to jeszcze sie po niej poodbijasz. ciekawe ze gosc nagrywa sobie droge chociaz moze to ten system nagrywania wypadkow?

thcBlant

2010-07-11, 08:22
Jak zapie**ala mu pomoc;)

Nowy_Nick

2010-07-11, 08:39
Na co on najechał? Bo tam było sporo porozpie**alanych rzeczy na drodze? Ale ładnie... Dzwon pierwsza klasa.

Basika063

2010-07-11, 08:40
saymonek napisał/a:

no mocny dzwon. A tak całkiem poważnie pytając, myslicie ze ktos w tym wraku przezyl, czy raczej nie bardzo ?



No co Ty, nie ma takiej opcji. Ta kupa blachy złożyła się w harmonijkę i prędzej z tej puszki zawartość będą wyskrobywać, niż coś wyciągną w całości i w dodatku żywego.

mcmt

2010-07-11, 09:59
Jest kilka samochodowych systemow rejestracji trasy. Od dawna sie do tego przymierzam i wkoncu kupie. Bardzo pomaga rozstrzygnac policji kogo wina byla.

Szpadel_22

2010-07-11, 11:51
piwo za wyczucie stacji radiowej :P

oksi89

2010-07-11, 12:16
"Kochanie... Spóźnię się na obiad. Nie czekaj na mnie."

Adamo'90

2010-07-11, 12:22
Linekk napisał/a:


Jasne, przecież mógł przeskoczyć. ;-)



Nie, dobry kierowca (np. ja) od razu przewidziałby że auto odbije od bandy i najbezpieczniej będzie jechać w miejsce uderzenia, bo to logiczne że po odbiciu będzie leciał w prawą stronę i zmienianie pasów i uciekanie przed lecącym autem to głupota i przedłużenie o kilka milisekund kolizji.

Piwo bo filmik hardcorowy.

A k***a podkład muzyczny wkur..a jak tylko może - najpierw pedalski skośnooki język po czym jeszcze piosenka typu "odchodze, ale nie płacz" - no ja pierd:homer:ole

Basika063 napisał/a:



No co Ty, nie ma takiej opcji. Ta kupa blachy złożyła się w harmonijkę i prędzej z tej puszki zawartość będą wyskrobywać, niż coś wyciągną w całości i w dodatku żywego.



Kolejna dziewczyna która nie ma pojęcia o motoryzacji a "strefa zgniotu" to pojęcie jej daleko odległe. Myślisz że samochód po paru takich puknięciach od razu zamienia się w trumnę? Nie potrzebne było to walnięcie Tir-a bo tak to ludzie w tym aucie wyszliby głównie bez szwanku, ale szanse na przeżycie mają i w tej sytuacji.

.:...........:.

2010-07-11, 12:28
Adamo'90 napisał/a:

dobry kierowca (np. ja) od razu przewidziałby że auto odbije od bandy i najbezpieczniej będzie jechać w miejsce uderzenia


Nie każdy przejechał kilka milionów kilometrów oraz nie ma tak wieloletniego doświadczenia na drogach jak np. Ty. W różnych krajach różnie uczą i mają nieco inne wymogi na dopuszczenie do prowadzenia.

Np.


Tomaszu

2010-07-11, 12:31
Adamo'90 napisał/a:

Nie, dobry kierowca (np. ja) od razu przewidziałby że auto odbije od bandy i najbezpieczniej będzie jechać w miejsce uderzenia, bo to logiczne(...)


Tiaaaa. Uwielbiam takie komentarze. Znalazłeś się kiedykolwiek w takiej sytuacji? Auto mogło się na bandzie zatrzymać albo za nią wylecieć, albo UFO mogło go porwać.. jest kilka różnych opcji, a Ty wybrałbyś TĄ jedną.. Ja na miejscu kierowcy też bym odbił w lewo, odruchowo. Ale jeśli Ty jesteś takim prorokiem i wiesz co wydarzy się na chwilę przed to pozdrawiam. A tak przy okazji: Odpowiedź o przeskoczeniu była żartem kolego..

Adamo'90

2010-07-11, 12:33
Linekk napisał/a:


Nie każdy przejechał kilka milionów kilometrów oraz nie ma tak wieloletniego doświadczenia na drogach jak np. Ty. W różnych krajach różnie uczą i mają nieco inne wymogi na dopuszczenie do prowadzenia.

Np.

film



Z tym wieloletnim doświadczeniem to mi pojechałeś ;P 2 lata jeżdżę i miałem już kilka sytuacji gdzie jeśli byłbym kolejnym niedzielnym kierowcą na schemat jeżdżącym, prawdopodobnie miałbym takie auto jak na filmie z tego tematu.

Ale uważam że jeśli ktoś nie rozpoznaje takich sytuacji, to nigdy się nie nauczy.

.:...........:.

2010-07-11, 12:34
Tomaszu napisał/a:

Odpowiedź o przeskoczeniu była żartem kolego


No co Ty? :shock:

Widziałem jak Knight Rider tak zrobił, to nie żarty, poważna sprawa. :->

Adamo'90

2010-07-11, 12:37
Tomaszu napisał/a:


Znalazłeś się kiedykolwiek w takiej sytuacji?




Tak
Tak
Tak
Tak
Tak


Dla każdej ostrzejszej sytuacji 1 razy tak, bo każdą będę pamiętać do końca życia. Nie jest to miłe przeżycie, ale tylko dzięki własnej przezorności nadal mam auto całe. Jednak dużo jeżdżę po kraju.

totalstupidity

2010-07-11, 13:40
Adamo'90

ta pewnie k***a,w takiej chwili nie myślisz tylko zachowujesz się instynktownie i odruchowo uciekasz w panice a nie prowadzisz k***a obliczenia matematyczne

hmm 2 lata masz prawko to rzeczywiście doświadczenia ci odmówić nie można hah pie**olisz że miałeś "X" wypadków,no i ch*j z tego,nie czyni cie to dobrym kierowcą