18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Woodstock 2013 (Są Cycki)

Kraczełę • 2013-08-14, 13:44
Krótkie podsumowanie tegorocznego Woodstocka (wersja bez cenzury)
Czyli Brud, smród i ubóstwo w prawie 5 minutach :amused:

Misiek_

2013-08-14, 16:29
Świetna impreza. Klimat nie do opisania. Polecam!

Given

2013-08-14, 16:34
Za Woodstock piwo i ch*j, w nast. roku wbijam! :emo:

mareczex093

2013-08-14, 16:46
Ludzie którym chce się rzygać na widok ludzi z woodstocku pomyślcie, że takich osób mijacie na ulic codziennie kilkanaście i nie świadomi tego, że jakaś zajebista laska, którą w ch*j chcielibyście przelecieć albo chociaż poznać ewentualnie potem się z nią ożenić jest stała bywalczynią wooda.

Tak po za tym to powie mi ktoś skąd się wzięło określenie brudasów, a w szczególności ćpunów?

KebabRemover

2013-08-14, 16:54
olbi13 napisał/a:

swietnie zmontowane. cale szczescie ze ci ktorym sie broodstock nie podoba nie pojawiaja sie na nim. Pewnie dlatego cala reszta dobrze sie bawi :)



Podpuszczasz? Chcesz zadymy za rok?

alexiejowic

2013-08-14, 17:10
Ból dupy bo mama was nie puściła lub siedzicie przed tymi swoimi komputerkami i zazdrościcie tym, co się bawią.
Idźcie k***a znajdźcie sobie kolegów a nie hejtujecie p*zdeczki.

Będzie warn? :lol:

mare30ks

2013-08-14, 17:10
mareczex093 napisał/a:

Tak po za tym to powie mi ktoś skąd się wzięło określenie brudasów, a w szczególności ćpunów?



jakis czyscioch w ortalionowym kombinezonie takie cos wymyslil, poczym wzial prysznic przy pomocy dezodorantu adidasa i poszedl na melanz opowiadac jakich to brudasow widywal i jak im nie wpie**olil

NevermindX

2013-08-14, 17:16
Cytat:

Max Kolonk powiedział jak jest z Woodstockiem, a on zawsze mówi jak jest.



Następne bydło zafascynowane w swoim mentorze, przewodniku. Fakt często racje ma, popieram go, ale trzeba mieć swoje zdanie, a nie słuchać jak p*zda słowo w słowo, a potem to powtarzać. To, że często ma rację nie zwalnia Cię z myślenia.

Woodstock to nie impreza dla p*zd, jak was mama nie puszcza to przynajmniej nie hejtujcie uczestników. Jak się boisz brudu to siedź w tej swoje klitce przed kompem i czekaj na j***ne suplajs od mamusi. Największy hejterzy wiedzą co to dobra impreza, koncerty mezo i imieniny u cioci.

xenofantor

2013-08-14, 17:33
ryj świnie j***ne, wypie**alać do remizy buractwo i reszta ćpuństwa w pedalskich ciuszkach wypie**alać do pseudo klubów k***y, łatka brudasa każdego z dłuższymi włsoami i ubranego na ciemniejsze kolory jest przypisana zgadza sie tak jest, takie jest życie. Tak jak cała reszta która buja się w innych klimatach hip hopu, dance, techno,disco poloto j***ne pedalstwo, patrz śmieciu jak ch*jowy rózowy sweterek często zakładasz, te wasze zaj***ne koszuli w serek, sandały do skarpetek pedały jedne nosicie, opie**alacie się antyperspirantami żeby smród zabić - będą mi tu k***a woodstock hejtować cioty jedne nie wyskrobane, japy zamnknąć konie

Marchef

2013-08-14, 17:59
WonsatyDrwal napisał/a:

Rzygać mi się chce jak patrze na ten pie**olony bród.

Weź do ręki słownik zanim zaczniesz pisać, idioto złamany :kjujik:

Wroganin

2013-08-14, 18:04
Największy pozytyw to dziadzio z 4;22 :3

Macary

2013-08-14, 18:17
WonsatyDrwal napisał/a:

Rzygać mi się chce jak patrze na ten pie**olony bród.


To się k***a w końcu śmierdzielu umyj i posprzątaj chałupę.

KebabRemover napisał/a:



Podpuszczasz? Chcesz zadymy za rok?



Ja chcę pedale j***ny zadymy, ale teraz. Daj swój adres k***o, a nie ważne gdzie w Polsce mieszkasz najpóźniej będę u ciebie jutro, jeśli twoja miejscowość jest daleko od mojej.

Krzyz

2013-08-14, 18:19
Brudasy :D . Nie słucham cięższej muzyki od dłuższego czasu, ale z chęcią bym się tam wybrał, szczególnie ze względu na atmosferę i bez dwóch zdań bawiłbym się zajebiście :D !

karwec

2013-08-14, 18:45
Jestem fajnem muzyki elektronicznej potocznie znanej jako Techno.
Ale pojechałem na Woodstock (w tym roku już drugi raz) przekonać się na własnej skórze co to tak na prawdę jest za festiwal. Powiem tak, na Woodstock nie trzeba jechać na koncerty, aby się świetnie bawić.
Ludzie są tam przezajebiści, wszyscy do siebie mile nastawieni. Nie ma spin o byle szturchniecie, co w klubach i na "sanrajsach" jest notoryczną sprawą.

Jako przykład mogę podać mojego kumpla, który zawsze mówił, że jak jedziesz na Woodstock to chociaż wysadź się w tłumie. Ale za namową moją i innych znajomych, tak jak ja pojechał się przekonać.
Teraz nie może się doczekać każdego kolejnego Przystanku Woodstock.

Moje zdanie jest takie, że do puki tam nie pojedziesz, nie masz co się wypowiadać na ten temat.