Brudstok ssie tak naprawdę. Jak nie zapłacisz to nie masz.
Wacken trochę daleko, bliżej mamy Brutal Assault w Czechach - polecam

nielubie metalu, nienawidze ale openery robicie zajebiste

Jak czytam komentarze brudasów to ręce opadają: każdy kto skrytykuje te brudne towarzystwo to "technozjeb", każdy kto nie słucha metalu to "dres". Weźcie się k***a brzydkie dzieci ogarnijcie, jest co najmniej 10 innych gatunków muzyki do słuchania niż polski rap, techno i metal. I gwarantuję wam, że ludzie potrafią tworzyć dużo ambitniejsze teksty i 100 razy lepiej wykorzystać potencjał gitary niż zarośnięte śmierdziele. Więc na koniec gorący apel do brudasów: skończcie waszą ekspansje na sadisticu, to, że zebrało się was tu kilku nie oznacza, iż jesteście liczna i fajną grupą ludzi, wręcz przeciwnie, przyprawiacie ludzi o mdłosci.

Wacken to jest prawdziwy żywioł! Coś pięknego ... Każdy szanujący się metal, powinien uściułać chociaż raz w życiu troche (ekhm) kasy i tam być. To taki must be dla metali, coś jak Mekka dla muzułmanów.
O k***a, ale jestem nawiedzona....

Dokładnie trochę kasy to ...
http://www.ebay.com/itm/1-WACKEN-Open-Air-2012-Ticket-SOLD-OUT-Germany-Metal-Festival-RARE-/160714460522?pt=US_Tickets_all_in_one&hash=item256b540d6a mniej więcej.
Wszystkie bilety wyprzedane ^_^ O czymś to świadczy.

A mnie wk***a najazd filmów ze ścierwem motocyklowym i samochodowym (bezwypadkowym), z driftem i innym mało interesującym zajęciem, ale nie pie**olę w komentarzach, żeby przestali to wstawiać...

Prawdziwy Woodstock zniszczyłby każdy inny festiwal tego typu.

Po pierwsze pomyśl Woodstok nie jest tym samym typem festiwalu co Wacken, na Woodzie grają dla każdego coś dobrego(muzyczny miszmasz). Ludzie tak licznie jeżdżą bo każdy coś tam sobie znajdzie i to niekoniecznie związanego z muzyka, natomiast Wacken jest skierowany tylko i wyłącznie na ciężkie metalowe granie (w sumie chlanie w doborowym towarzystwie też ).
Więc nie pie**ol tu o zniszczeniu, pojedź możne na Brutal Assault to tam cię zniszczą i to konkretnie

Jak czytam komentarze brudasów to ręce opadają: każdy kto skrytykuje te brudne towarzystwo to "technozjeb", każdy kto nie słucha metalu to "dres". Weźcie się k***a brzydkie dzieci ogarnijcie, jest co najmniej 10 innych gatunków muzyki do słuchania niż polski rap, techno i metal. I gwarantuję wam, że ludzie potrafią tworzyć dużo ambitniejsze teksty i 100 razy lepiej wykorzystać potencjał gitary niż zarośnięte śmierdziele. Więc na koniec gorący apel do brudasów: skończcie waszą ekspansje na sadisticu, to, że zebrało się was tu kilku nie oznacza, iż jesteście liczna i fajną grupą ludzi, wręcz przeciwnie, przyprawiacie ludzi o mdłosci.

A ty co, ogolony kurczak z p*zdą na wierzchu? Skończ innych obrażać bo to nudne, jedziesz tylko stereotypem, że skoro długowłosy to śmierdzi. Kwestia indywidualna czy kto się myje czy nie, może akurat obracałeś się w niemytym towarzystwie to ci ślad na psychice został. Co do potencjału wykorzystania gitary to wybacz ale chyba gówno wiesz, bo gdzie indziej jest tak ekspansywnie i z taką wirtuozerią wykorzystywana jak nie w muzyce typu metal szeroko pojęty, (już nie wgłębiając się w sub gatunki).
Skoro jesteś aż tak obcykany,to czego tak słuchasz że po metalach jedziesz, wykaż się to może jako jeden z nielicznych zaimponujesz.

W tych ch*jowych czasach, gdzie mężczyźni noszą długie włosy a kobiety krótkie, gdzie istnieje klasyfikacja perfumów unisex a po wejściu do sklepu nie wiesz gdzie damski, a gdzie męski, zostały nam już tylko stereotypy. Stereotypy pozwalają mi odróżnić dobro od zła i pozstać sobą. Dla mnie pedał zawsze będzie pedałem, brudas brudasem a nierób nierobem.

Hehehehe typowa odpowiedź głąba umysłowego. Jak sam nie potrafisz niczego poznać, bądź rozróżnić to jest mi Ciebie żal stary i to bardzo, a jeśli naprawdę masz tyle lat ile licznik pokazuje to tym bardziej. Co do mojej osoby to jestem tolerancyjny, ale tylko do pewnego stopnia,też mi nie pasuje metroseksualizm, emo pedalstwo i jeszcze inne odchyły, ale jeśli jakiś stary przygłup po raz któryś nazywa mnie brudasem tylko dlatego, że mam długie włosy to takiego mogę jedynie poczęstować splunięciem i podeszwą glana na pysk. Co do kwestii kulturowej to w wielu rejonach długie gęste włosy u mężczyzny były uznawane za oznakę siły i waleczności. A w dzisiejszych czasach wystarczy zrobić z siebie typowego karka na syntholu i do tego w bawełnianym dresie... klękajcie narody bo to dno kompletne już....

Aaaa i jeszcze jedno pisze się "perfum" nie "perfumów", tak gwoli ścisłości

Widzę jakaś nowa subkultura głupoty i debilizmu. hehe. Wacken to nie woodstock nie ma co porównywać tych festiwali. Dla Ciebie brudas bedzie brudasem a dla mnie bezmózgi debil będzie bezmózgim debilem. Nic tylko śmiać się z bydła którzy robią z siebie pajaców. Hejtujecie MUZYKE. A czego wy słuchacie? HAHA techno? hh? przecież to nie muzyka. To klika sampli i gadanie o tym kto jest biedniejszy i bardziej śmierdzi to jest lepszy. Wiecie czym się różnią fani metalu od fanów elektronicznej łupanki i gadania o smrodzie? Jedziesz na na woodstock gdzie jest 700tys ludzi i nie ma ani jednej zadymy bo tam ludzie mają mózg i nie są tak prymitywni jak na pedalskiej dyskotece gdzie banda żelusiów zacznie się bić bo ten sie na niego popatrzył. Metal & muzyka klasyczna - to jest muzyka. A nie elektroniczne sample. Upośledzony potrafi zrobić dobry beat do techniawki Waszym hejtem pogrążacie sie w waszej głupocie.

umysłowe "Dzieci" Woodstock jest darmowy a ludzie któzy tam nie byli lepiej niech nie oceniają bo nie wiedzą o co w tym wszystkim chodzi ja tam jezdze od 5 lat i ani jeden nie żałowałem co prawda nie ma tam moze najwiekszych udogodnien ale jesli mialbym wybrac festiwal za 1000 zł czy woodstock za 0 zł a miec taka samą przyjemnosc i poczuc ten klimat to chyba wybor jest jasny(pozatym na wacken przyjezdza 75 000 a na Wood 750 000 wiec troche roznicy jest )

Wam powiem sredniawka.. bylem na woodstocku 4 razy i wyjebańszej imprezy na ziemi i w kosmosie nie ma! i to jeszcze za darmola..

a Pan Panie jacko czy jak Ci tam wez sp***alaj. sam jestes brudas, nierob, jelop, masz mniej mozgu od kota i dymam cie HAMJe jeden O!

A ty co, ogolony kurczak z p*zdą na wierzchu?

nie chciałbyś spotkać takiego jak ja kurczaka na swojej drodze

Co do potencjału wykorzystania gitary to wybacz ale chyba gówno wiesz, bo gdzie indziej jest tak ekspansywnie i z taką wirtuozerią wykorzystywana jak nie w muzyce typu metal szeroko pojęty, (już nie wgłębiając się w sub gatunki).
Skoro jesteś aż tak obcykany,to czego tak słuchasz że po metalach jedziesz, wykaż się to może jako jeden z nielicznych zaimponujesz.

masz i zobacz że liczy się technika, a nie nak***ianie, szkoda, że cały występ popsuły brudasy, które robiły chlew, dobrze, że na koncerty jazzowe się nie pchają przynajmniej:



oto przykład prawdziwej muzyki i wykorzystania gitary: rock progresywny, gatunek rocka odwołujący się do muzyki poważnej, dlatego możemy zobaczyć akompaniującą orkiestrę i Leszka Możdżera, niestety bardzo smutny widok ukazuje się nam w 2:40, 2:53 i 3:19, a mianowicie chodzi to stado brudasów, którzy chyba zabłądzili i w swojej bezczelności postanowili dopchać się pod samą scenę by tam wytrzepać łupież i przy okazji zrobić z Polaków pośmiewisko na cały swiat:



a tutaj zobacz kto pcha cały świat techniki gitarowej do przodu, pewnie brudasy nawet nie słyszały o nazwach efektów i nazwiskach, które on wymienia, z resztą najlepszymi "efekcierzami" dzisiaj są Tom Morello i Buckethead, którym brudasy do pięt nie dorastają:




To tak na temat gitary, bo mam dużo rozleglejsze zainteresowania muzyczne. Dodam tylko, że ani Gibson, ani Fender nie produkują gitar z sygnaturkami brudasów, w rankingach najlepszych gitarzystów wszech czasów trudno znaleźć jakiegoś śmierdziela. Jeśli ktoś próbowałby teraz pisać o energetyczności metalu, to znów muszę was zasmucić , drogie brudasy, dubstep, za którym nie przepadam ma mocniejsze "kopnięcie", z resztą u nas w lepszych klubach gdzie grają taką muzykę można spotkać fajne dupy z dobrych uczelni, no ale jak ma się mordę jak kapeć i półmetrowe tłuste kłaki to nie ma co się tam wybierać.

ale jeśli jakiś stary przygłup po raz któryś nazywa mnie brudasem tylko dlatego, że mam długie włosy to takiego mogę jedynie poczęstować splunięciem i podeszwą glana na pysk.

Zdrowo byś się przejechał kolego, ale przynajmniej poznałbyś cały oddział ortopedii od środka.

Jedziesz na na woodstock gdzie jest 700tys ludzi i nie ma ani jednej zadymy bo tam ludzie mają mózg i nie są tak prymitywni jak na pedalskiej dyskotece gdzie banda żelusiów zacznie się bić bo ten sie na niego popatrzył.

Pewnie, lepiej tarzać się w błocie i kopulować, ze świniami. Poza tym jeśli ktoś nie lubi metalu, nie musi od razu być dresikiem, jak próbują to przedstawiać długowłose skunksy.

Co do kwestii kulturowej to w wielu rejonach długie gęste włosy u mężczyzny były uznawane za oznakę siły i waleczności.

Łysienie androgenowe jest oznaką siły i dominacji większość noblistów, naukowców i sportowców łysieje w ten sposób, natomiast gęste długie włosy to cecha atrakcyjna u kobiet no i oczywiście pedałów i brudasów.

Wam powiem sredniawka.. bylem na woodstocku 4 razy i wyjebańszej imprezy na ziemi i w kosmosie nie ma! i to jeszcze za darmola..

a Pan Panie jacko czy jak Ci tam wez sp***alaj. sam jestes brudas, nierob, jelop, masz mniej mozgu od kota i dymam cie HAMJe jeden O!

Gratuluje warna i sterty śmierdzących kłaków.

Uch, napinacze. Trochę tolerancji i wyleźcie z piwnicy!

Mieszkam na poddaszu, co nie zmienia faktu, że pospólstwa brudstokowego i innego wsio nie znosze. Jak już chcecie mieć miejsce na wasze imprezki to nie wiem... może kupcie sobie wyspę jakąś ? Homosi możecie gratis ze sobą zabrać. Na przemian - durne koncerty i marsze pederastów

trolle, wszędzie trolle...

na tym festiwalu znalezc mydlo albo co lepsze dezodorant to graniczy z cudem ale jest jedna dobra strona wszy mialy radoche