Lewackaglupota napisał/a:
Jaki wlasciciel taki pies
Pies raczej nie za bardzo rozumie co się dzieje.. Jakieś gówno ożyło, wstało z podłogi i z przewagą liczebną napie**alają mu pana wydając przy tym masę zwierzęcych okrzyków.. Nic dziwnego że woli się nie zbliżać, jeszcze załapie jakąś wściekliznę czy hiva..