Dojeżdżając do świateł zastałem kolejkę aut na lewoskręcie i musiałem odczekać jeden cykl zanim będę mógł wjechać na skrzyżowanie . Kolejka przejechała a mnie jeszcze czerwone złapało i czekałem na pierwszym miejscu gdy ze środkowego pasa cwaniaczek się wbija przede mnie i czeka lukając w lusterko no to lekko ruszyłem i on też nie widząc świateł miał farcik że kontrolował sytuacje boby go po tym skrzyżowaniu roznieśli i byśmy mieli materiał na harda.
Wyprzedziłem go później ale się tam faflunił wąsacz jeden a ja miałem niezły ubaw . Szkoda że nie mam kamerki
Pewnie suchar ale tamten się nauczy czekać na swoją kolejkę
links2 • 2013-09-29, 20:30 Najlepszy komentarz (32 piw)
Super pomysł. Ruszyłby i zdemolował jakiegoś prawidłowo jadącego matiza z 5-osobową rodziną w środku.
Kolejny drogowy nauczyciel.
Najlepszy komentarz (49 piw)
