Chciałem raz pewnej kobiecie, na której mi zależało, kupić perfumy Chanel 5 za 80 funtów. Można było płacić tylko gotówką, a miałem przy sobie 78 funtów. Nie kupiłem. Na szczęście, bo i tak mnie olała
Pod Olsztyńskim mediamarktem długo utrzymywał się podobny koleś lornetki, telefony, mp3 identyczne jak na sklepie wpadł jak zakosił jakiś odtwarzacz creativa który był rzucony masowo w koszu. Niefart był taki, że gościu zakosił akurat kartonik który był jako jeden z nielicznych zabezpieczony tym gównem co pipczy na bramce
@Bongman chcesz, mogę Ci oddać za darmo, bo dostałam od ojca w prezencie, ale jebią jak 90-letnia ciotka z Wałbrzycha. Nie wiem jak te perfumy mogą używać młode siksy
Kiedys pod kauflandem podszedl zakapturzony bulgar czy tam rumun czy tez jakis inny debil i mowie mu ze pewnie podrobka a ten za tego kapturu z zajebistym akcentem "zaajeebaane"
Jakie to zabawne,że pod każdym komentarzem bongmana znajduje sie fala krytyki i obsmiewania jego osoby,a on wiecej sie nie odezwie w danym temacie. Robi zawsze jeden jedyny krok-opisuje swoje historie z zycia,a reszte dopisują uzytkownicy.To takie rodzinne,jakby go każdy znał.Taki dobry wujek.
-a...........a-
2014-01-14, 02:13
BongMan napisał/a:
Chciałem raz pewnej kobiecie, na której mi zależało, kupić perfumy Chanel 5 za 80 funtów. Można było płacić tylko gotówką, a miałem przy sobie 78 funtów. Nie kupiłem. Na szczęście, bo i tak mnie olała
całe szczęście, że jej nie kupiłeś, bo pomijając fakt z olaniem to jeszcze ten perfum ma babciowy zapach. Kiedyś to kobiety się nim masowo pryskały, bo nic innego nie było, ale teraz byś tym nie zarwał.