18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#3 rzesza

Testerka żywności Adolfa Hitlera

krowasc • 2015-04-22, 04:10
20
Przedstawiam historię jedynej jeszcze żyjącej osoby sprawdzającej, czy jedzenie Wielkiego Führera III Rzeszy nie jest zatrute. Urodzona w roku 1917 Margot Wölk (Woelk) przez 2,5 roku testowała każdy posiłek, jaki mu serwowano w Wilczym Szańcu.
Reportaż pochodzi z roku 2013, ale według wikipedii kobieta nadal żyje.





Krótki artykuł o bohaterce filmu:

spoiler


http://pl.wikipedia.org/wiki/Margot_Woelk
http://en.wikipedia.org/wiki/Margot_W%C3%B6lk

źródło: TVN, Polska Times, wiki

Pistolety kierownictwa 3 Rzeszy i Józefa Stalina.

kustoszpan • 2013-05-27, 17:20
865
Witam.
Poniżej przedstawiam osobiste pistolety wodzów Trzeciej Rzeszy i "Ojca Narodu"- Stalina.
Nie wrzucam tego do "dokumentalnych-historycznnych" bo jest to raczej ciekawostka, jak temat dokumentalny.

1. Adolf Hitler.


2.Hermann Göring.


3. Heinrich Himmler.

Jako ciekawostkę podaję linka do licytacji orginalnej spluwy Himmlera, cena była wysoka, ale na zdjęciach można dokładnie przyjżeć się fachowej robocie i grawerce.
http://www.rockislandauction.com/viewitem/aid/58/lid/1491

4. Józef Stalin
Pater patriae • 2013-05-27, 17:36  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (84 piw)
Cytat:

Nie wrzucam tego do "dokumentalnych-historycznnych" bo jest to raczej ciekawostka, jak temat dokumentalny.



Nie wrzucasz, bo tam prawie nikt nie wchodzi. Dział, podobnie jak polityka i religia, zrobiony po to, żeby administracja mogła wypie**olić ciekawy materiał, który mógłby spowodować u niektórych ból dupy, że "znowu polityka", "znowu religia", "znowu historia".
No k***a, jeżeli film ma dużo piw i toczy się pod nim dyskusja (owszem, nieraz na żenującym poziomie), to znaczy, że jest wiele osób, które chętnie go obejrzą w przerwie między wypadkiem samochodowym, a jakąś bójką i chyba ten portal jest także dla tych osób.
I nie pie**olcie, że można w takim wypadku wejść sobie przecież w odpowiednie działy, bo jest tam takie życie i dyskusja jak w "sucharach", chyba ulubionego działu moderatorów z przerośniętym ego..

Edit.
I piwo za temat ;-)

To dlatego Wehrmacht był taki okrutny

Anonymous • 2013-03-15, 14:39
11
Zerżnięte z WP ale co tam ;)
(Dziś już wiemy że to nie były żadne medykamenty żołnierzom podawano szczaw i mirabelki ;) )

"Siedemdziesiąt lat temu hitlerowcy prawie opanowali Europę. Jednak dopiero niedawno wyszło na jaw, że ich ówczesna potęga była oparta nie tylko na nowoczesnym sprzęcie, wielkiej dyscyplinie i mobilizującej ideologii. W grę wchodził też nielegalny doping...

Adolf Hitler głosił ideę o wyższości aryjskiej rasy panów. W jego mniemaniu rośli błękitnoocy nordycy, byli jedyną czystą rasą, godną stąpania po globie i zdolną do nadludzkich wyczynów. Teraz okazuje się, że faktycznie niemieccy żołnierze w czasie II wojny światowej mogli wyróżniać się osiągami wykraczającymi poza ograniczenia ludzkiego ciała: byli nadnaturalnie szybcy, silni i odporni. Jednak ich wyjątkowe możliwości wcale nie brały się z "boskiego" genotypu, a ze środków farmakologicznych, którymi szprycowano ich przez niemal całą wojnę.

Za tym wszystkim stał przede wszystkim jeden człowiek - lekarz wojskowy Otto Ranke, dyrektor Instytutu Fizjologii Ogólnej i Obronnej na Berlińskiej Akademii Medycyny Wojennej. Postanowił on, na polecenie najwyższych notabli NSDAP, zmienić "zwykłych niemieckich żołnierzy, marynarzy i lotników w bitewne automaty o nadludzkich cechach", w taki sposób, by ich potęga dorównała ideologicznym wyobrażeniom szerzonym przez Fuhrera.

Na pierwszy ogień poszli żołnierze piechoty, którym zaczęto podawać... metamfetaminę w postaci środka o nazwie Pervitin. Szybko okazało się, że ci, do niedawna jeszcze nieopierzeni szeregowcy, zyskali nagle niespożyte siły i stali się żądni walki. Ale przecież każdy medal ma dwie strony. Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, co metamfetamina robi z jej użytkownikami.

Owszem ma ona silne działanie pobudzające, ogranicza odczuwanie bólu i niweluje opory moralne, ale jednocześnie jej zażywanie jest bardzo wyniszczające dla organizmu, a sam narkotyk bardzo silnie uzależniający (w niektórych przypadkach już jednokrotne zażycie może prowadzić do uzależnienia)

"Podrasowani" w ten sposób Aryjczycy mieli zawojować całą Europę, jednocześnie zmiatając z powierzchni ziemi wszystkich "untermenschów", na co są twarde dowody w postaci odnalezionej niedawno dokumentacji medycznej z czasów II wojny światowej, która wskazuje, że w latach 1939-1945 wydano niemieckim żołnierzom ponad 200 milionów tabletek Pervitinu!
Dodatkowo, badacze natrafili na dziennik pewnego pracownika medycznego, który w styczniu 1942 roku wspierał 500-osobowy oddział niemiecki na froncie wschodnim. Mężczyzna pisał, że zdziesiątkowani przez żołnierzy sowieckich Niemcy po prostu stracili wolę życia. Medyk tłumaczył w swoim dzienniku: - Postanowiłem dać im Pervitin, ponieważ zaczęli się kłaść na śniegu, pragnęli umrzeć. Niespodziewanie, po trzydziestu minutach od zażycia leku, żołnierze zaczęli raportować, że czują się znacznie lepiej. Wstąpiła w nich nowa energia, stali się bardziej czujni i gotowi do działania.

Trudno jednak wyobrazić sobie tych samych żołnierzy, powiedzmy dwa lata później - szczególnie, jeśli Pervitin podawano im wielokrotnie. Odpadająca skóra, owrzodzenia, halucynacje i omamy, potężne braki w uzębieniu i kompletny rozkład osobowości - to tylko, niektóre z możliwych skutków.

Jednak metamfetamina to nie jedyny "rewelacyjny" cudowny sposób na zwiększenie możliwości żołnierzy i wygranie wojny. Okazuje się bowiem, że tajną bronią Hitlera były nie tylko samoloty przypominające latające spodki i rakiety V3, a... kokaina.

Środek o nazwie D-IX testowany był m.in. w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen, gdzie podawano go wychudzonym więźniom, którzy za sprawą pojedynczej pigułki byli w stanie bez odpoczynku przemierzyć ponad 100 km z obciążeniem 20 kg na plecach.

Szczęśliwie, naukowcy Hitlera nie zdążyli rzucić D-IX na front, ponieważ szyki pokrzyżowało im lądowanie aliantów w Normandii w 1944...

W świetle tych informacji (o ile się one definitywnie potwierdzą) nie można wykluczyć, że gdyby uczeni Hitlera mieli odrobinę więcej czasu na badania, ofensywa w Ardenach, wyglądałaby inaczej, a "kokainowi naziści" zdołaliby dokonać jeszcze wielu "cudów militarnych". - D-IX było ostatnią tajną bronią Hitlera, tylko dzięki niej mógł wygrać już przegraną wojnę. - uważa kryminolog Wolf Kemper, autor publikacji "Nazis on Speed. "

Allo Allo

bins24 • 2013-01-16, 21:39
133
Kawałek z serialu Allo Allo. :hitler:

mr_9mm • 2013-01-17, 00:04  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (16 piw)
Mnie zawsze rozwalał żandarm :-D

III Rzesza a matematyka

Mateque • 2011-10-03, 18:21
197
by me.
cysio0407 • 2011-10-03, 23:46  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (30 piw)
Z takimi obliczeniami to do gimnazjum wracaj.

:samoboj: