Nauczy go to pokory, korpus ma słaby. Nie bez znaczenia są wizowe przeszkody i przerwa w treningach, co nie zmienia faktu, że prawilniak nigdy nie zdobędzie pasa, a szkoda.
ciesze sie ze dostał w p*zde ,nauczy sie szanowac przeciwnikow ,tak na marginesie ktos powinien w wywiadzie sie go zapytac czy dalej chce napie**alac z Adamkiem czy Kliczko XD rozj***li by go jak gnój po polu,w boksie wpierw musisz umiec przyjmowac ciosy a pozniej oddawac ,a jak widać Szpila napie**ala mocno ale gongi przymuje jak Maryla Rodowicz(strzał i w deklu zamieszane)
Jak czytam komentarze że to fantastyczny bokser bo ma serce do walki to dochodzę do wniosku że znam mnóstwo fantastycznych bokserów bo co drugi ziomuś z mojej dzielnicy ma serce do walki.
Kraków pozdrawia
Obejrzałem komentarz PO walce i jestem solidnie zaskoczony. Przyjął porażkę na klatę i bez pajacowania powiedział, że jeszcze nie dojrzał do takich walk i musi wziąć się za siebie.
Pożyjemy, zobaczymy. Wielu zawodowych bokserów to kryminaliści.
Może Artur spokornieje, może spokornieją co niektórzy kibice, dziennikarze, skończy się robienie z niego wielkiej, nadziei polskiego boksu. Jakoś bardzo młody już nie jest, boksował na razie z kelnerami i przebrzmiałymi nazwiskami, jeśli chce coś w boksie osiągnąć to czas najwyższy zmądrzeć i pokornie wziąć się do ciężkiej pracy, czasu na wygłupy wystarczająco już zmarnował. Szkoda że sędzia przerwał, mógłby Artur przykuriwć solidne deski na przebudzenie ze snu o swej wielkości.
Nie będę go wyzywał bo to nie przystoi. Nie odważyłbym się go obrażać oko w oko więc nie będę tego robił na forum jak jakiś gimnazjalista. Powiem tylko- cieszę się, że przegrał. Przez jego niesportowe zachowanie i elementarny brak wychowania było mi wstyd, że ten człowiek reprezentował mój kraj. Sprawiedliwości stało się zadość.
Dobrze mu tak bo zamiast skupić się na treningach to robił dookoła siebie i swojej dupy show. Za wcześnie zaczął gwiazdorzyć i to będzie dla niego lekcja pokory.