18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Świat zwariował

dzarul • 2014-05-11, 16:03
Koncern Procter&Gamble wycofał z rynku wprowadzony niedawno do sprzedaży proszek do prania "Ariel 88" ze względu na skojarzenia z hasłem wykorzystywanym przez neonazistów. W kręgach skrajnej prawicy liczba 88 jest synonimem pozdrowienia "Heil Hitler".
H jest ósmą literą alfabetu, dlatego liczba 88 wykorzystywana jest powszechnie przez neonazistów w zastępstwie zwrotu "Heil Hitler", którego publiczne użycie jest w Niemczech zakazane. Liczba 18 jest z kolei synonimem nazwiska Adolf Hitler. O wpadce koncernu informowały w sobotę niemieckie gazety, w tym "Frankfurter Allgemeine Zeitung" oraz "Bild".

Jak pisze "FAZ", nowy produkt wprowadzony został na rynek w związku ze zbliżającymi się mistrzostwami świata w piłce nożnej. Sytuację pogarsza tekst na opakowaniu, w którym mowa jest o "nowym skoncentrowaniu" i "szczególnej czystości".

Pojęcia te mogą być kojarzone z niemieckimi zbrodniami i hitlerowską polityką rasową. Na kontrowersyjne skojarzenia jako pierwsi zwrócili uwagę internauci.

Przedstawiciele koncernu tłumaczą, że liczba 88 dotyczy ilości prań, jakie można wykonać za pomocą proszku znajdującego się w jednym opakowaniu. Rzeczniczka Procter&Gamble zapewniła, że jej firma zaprzestała 5 maja sprzedaży kontrowersyjnego produktu. Zauważyliśmy błąd jeszcze zanim zaprotestowali internauci, lecz "chyba niestety za późno" - powiedziała rzeczniczka.
Poj***ło ich do końca!!!! :shock: :-x

johnnybgoode

2014-05-12, 10:39
caban1908 napisał/a:

Tak k***a, "W kręgach skrajnej prawicy....", szkoda tylko że nazizm to narodowy socjalizm. :ks_homer: :trzesieee:



No rzeczywiście, k***a; niedouczony trep pisze zj***ny komentarz i cała banda innych zgadza się z jego zdaniem. Wszystko co prawicowe musi być dobre? Jeszcze w gimnazjum uczyli historii, teraz chyba przestali. Nazizm był antykomunistycznym, antyliberalnym "odłamem" faszyzmu, który byl skrajnie prawicowy.

JesusChytrus

2014-05-12, 10:59
Ork zj***ny uważa że nie istnieje coś takiego jak Centrum. Coś tam kiedyś tłumaczył na zasadzie że dorosły człowiek wie konkretnie czego chce a centrum jest dla chorągiewek... Ale każdy normalny rozsądny człowiek wie że żadna ideologia nie może funkcjonować w 100% bo doprowadzi do klęski. Zresztą poczytaj sobie jego posty - to typowy narcyz i oszołom wolnyrynkowy (jak kapitalizm coś spieprzył to wina jego zbyt małej ilości/zbyt dużej socjalizmu) :D

@up
Prawuski chyba zapominają że gdyby nie obleśna pedalska lewica to do dzisiaj zak***ialiby w fabrykach po 12 godzin za grosze a ojciec mógłby legalnie połamać ich razem z matką :P

fymek

2014-05-12, 12:00
johnnybgoode napisał/a:

Nazizm był antykomunistycznym, antyliberalnym "odłamem" faszyzmu, który byl skrajnie prawicowy.



Sprzeczność. Żaden prawicowiec nie jest antyliberałem ani faszystą. Co za tym idzie, prawicowiec nie może być nazistą.

pi73rmaster

2014-05-12, 12:04
Cytat:

Jeszcze w gimnazjum uczyli historii, teraz chyba przestali. Nazizm był antykomunistycznym, antyliberalnym "odłamem" faszyzmu, który byl skrajnie prawicowy.


No państwowa szkoła na propsie zawsze, h3h3

Inna sprawa, że obecnie prawica i lewica znaczą zupełnie co innego niż ponad 100 lat temu(kiedyś kapitalista był właśnie nazywany socjalistą i lewakiem - http://kelthuz.blogspot.com/2012/09/dlaczego-jestesmy-socjalistami.html ).

W obecnym jednak znaczeniu Hitler był oczywiście socjalistą i wymyślanie jakichś tez o hybrydach jest po prostu śmieszne.

Cytat:

Ale każdy normalny rozsądny człowiek wie że żadna ideologia nie może funkcjonować w 100% bo doprowadzi do klęski.



Cytat:

Prawuski chyba zapominają że gdyby nie obleśna pedalska lewica to do dzisiaj zak***ialiby w fabrykach po 12 godzin za grosze a ojciec mógłby legalnie połamać ich razem z matką :P


No chyba to właśnie dzięki kapitalizmowi szeregowy robol nie umiera na pylicę w wieku 35 lat i ma co do gara włożyć. Bo właśnie na tym polega praca, by człowiek był wyzyskiwany w robocie, by po pracy mógł mieć zajebiście tanie towary.
Owait, dopiero ogarnąłem komu odpisuję, fail.

SolarisN1

2014-05-12, 12:12
Ariel to żydowskie imię. Przypadek?

abcdefgz

2014-05-12, 14:31
@SteelMike co za człowiek...przecież to ty pierwszy napisałeś o lewicy i prawicy, a później piszesz że ten podział miał kiedyś sens a teraz to gówno. To po co w ogóle o nim na początku wspominałeś? Cep do potęgi n-tej...ile jeszcze wody w iśle upłynie, zanim cepy zrozumieją że podział lewica-prawica jest ściśle związany z sytuacją historyczną początku XIX wieku i że używanie go w odniesieniu do ogromu różnorodnych ideologii to tworzenie bezsensownego, semantycznego chaosu

Blooregard

2014-05-12, 16:01
88 nie musi być kojarzone z akronimem "Heil Hitler", ale także z tekstem "88 spostrzeżeń" Davida Lane'a.

!Timon

2014-05-12, 17:00
No nieźle. Najpierw pie**olą, że nazizm to skrajna prawica a później bredzą coś o centrum i hybrydach.

Porównajcie sobie najbardziej prawicowy ustrój z możliwych czyli USA z przełomu XIX i XX wieku z tym co stworzył Adolf H. Jak znajdziecie jakieś sensowne podobieństwa to gratuluję!

Ork.Fajny

2014-05-12, 18:56
SteelMike napisał/a:

Oj dziecko, dziecko najpierw poczytaj, potem się wypowiadaj.
Np.: http://pl.wikipedia.org/wiki/Trzecia_droga
Wiesz co to hybrydy? Wiesz, że istnieje centrum poza prawicą i lewicą? Wiesz, że ten podział może kiedyś miał sens, teraz to gówno?


Raz: Link który dałeś nie zawiera żadnych konkretnych informacji... Albo jesteś nie poważny albo dziwny.
Dwa: Jeśli zakładasz że istnieją "hybrydy" to zaprzeczasz w pierwszej kolejność podziałowi na prawicę i lewicę. On jest po to utrzymywany aby bardzo szybko pokazać że jedna polityka jest przeciwna drugiej. A przeciwności w polityce się nie przyciągają.

!Timon napisał/a:

Porównajcie sobie najbardziej prawicowy ustrój z możliwych czyli USA z przełomu XIX i XX wieku z tym co stworzył Adolf H. Jak znajdziecie jakieś sensowne podobieństwa to gratuluję!


To za mało. Podobieństwa zawsze się znajdują. Najważniejsze jest to czy sobie zaprzeczają w jakimkolwiek ważnym punkcie. Bo jeśli tak to nie ma mowy o tej samej klasyfikacji.

abcdefgz

2014-05-12, 20:03
Ork.Fajny napisał/a:

Najważniejsze jest to czy sobie zaprzeczają w jakimkolwiek ważnym punkcie. Bo jeśli tak to nie ma mowy o tej samej klasyfikacji.


Dokładnie tak, ale w świetle tego rzucanie hasłami o prawicy i lewicy i tak nie ma sensu drogi Orku. Piszesz, że najważniejszym kryterium osi lewica-prawica jest stosunek do własności prywatnej (tak wywnioskowałem przynajmniej z twoich postów), więc nazywajmy to poprostu "stosunkiem do własności prywatnej" nie podpinając do tego pojęcia lewicy i prawicy, które odnoszą się do poglądów XVIII/XIX-wiecznych chcących utrzymania dawnego stanu rzeczy (prawica) lub do dalszej liberalizacji i pogłębienia indywidualizmu (lewica). Wszystko co było później wypaczyło te pojęcia i zrobiło niezdrowe zamieszanie.

Ork.Fajny

2014-05-13, 09:33
Kezcuz napisał/a:

[...]utrzymania dawnego stanu rzeczy (prawica) lub do dalszej liberalizacji i pogłębienia indywidualizmu (lewica)[...]



Możesz mi w paru punktach wyjaśnić co tamta prawica głosiła co było sprzeczne z indywidualizmem? Oraz np. skoro jesteśmy przy liberalizacji przytoczyć parę praw za którymi prawica tamta była, a które ograniczały jakąś formę wolności osobistej?

Pimaq

2014-05-13, 11:41
@Kezcuz, masz rację, że te pojęcia powstały dawno temu, ale czy uważasz, że ten podział jest już kompletnie nieadekwatny do niczego?
Przecież wiele zmian w poglądach prawicowych i lewicowych dokonało się na skutek postępu cywilizacyjnego. Pewne postulaty odeszły w niepamięć jako nieżyciowe, inne były tak dobre, że obecnie są uznawane za standard, a jeszcze inne rzeczy dokonały się tak po prostu i obydwie grupy opcji musiały się do tego przystosować.
To, co dla Ciebie jest niezdrowym zamieszaniem ja wolę nazywać dojrzewaniem, zwykłym ewolucyjnym przystosowywaniem się do świata otaczającego, bo jak wiadomo; jednostki lepiej przystosowane mają większe szanse.

abcdefgz

2014-05-13, 12:33
Pimaq, Chciałbym jakoś odpowiedzieć, ale nie mogę doszukać się żadnego sensu w twoim komencie (to nie sarkazm, po prostu nie rozumiem w czym rzecz). Nie wiem o jakie dojrzewanie ci chodzi...tak jak mówie, lewica i prawica odnoszą się do konkretnej sytuacji w historii, a to że później te pojęcia zaczęły być forsowane do określania całych chmar ideologii które się nawzajem wykluczają to cóż...świat jest poj***ny

Ork.Fajny, Prawica - utrzymanie porządku sprzed Rewolucji Francuskiej (monarchia, konserwatyzm światopoglądowy, wysoka hierarchiczność, duży elitaryzm, ewolucja drogą zmian itd.). Lewica - zdecentralizowanie władzy, odrzucenie konserwatyzmu światopoglądowego, zmierzanie w kierunku kapitalizmu, rewolucyjne ciągoty. Później się to zatarło...
Zresztą to jest w ogóle nie ważne. Tu nawet nie chodzi o jakieś konkretne szczegóły w postulatach, tu chodzi o nazewnictwo, które miesza w głowach. Podział ten jest wygodny dla politykierów, bo pomaga w realizowaniu hasła divide et impera. Jak jest np. faszyzm, to po kiego ch*ja mówić że to ideologia centrum? Na siłę można też libertarianizm traktować jako centrum. No i wychodzi na to że faszyzm i libertarianizm to ideologie z tej samej grupy :lol:
Oś dwubiegunowa wprowadza ogromny burdel i trzeba się tego wyzbyć.
Jest parę kluczowych kwestii, jak właśnie stosunek do własności prywatnej, zakres wpływu państwa na jednostkę, podejście do związków wyznaniowych i narodu, wpływ prawa na standaryzowanie światopoglądu ludzi (bądź brak tego wpływu) i wokół nich budujmy podział; na pewno nie będzie on wtedy jednoosiowy.

Choć poza wszystkimi teoriami to dla mnie osobiście rzecz jest jasna: jedyną słuszną ideologią jest libertarianizm i kropka.

Pimaq

2014-05-13, 17:22
Chodziło mi o demokracje parlamentarne (funkcjonujące stabilnie w krajach, w których parlament miał coś do powiedzenia), ale jeśliby cofnąć się Rewolucji Francuskiej to bezwzględnie się zgadzam, że się potem burdel zrobił.

fymek

2014-05-13, 18:12
Kezcuz napisał/a:

Oś dwubiegunowa wprowadza ogromny burdel i trzeba się tego wyzbyć.



Kezcuz napisał/a:

Jest parę kluczowych kwestii, jak właśnie stosunek do własności prywatnej, zakres wpływu państwa na jednostkę, podejście do związków wyznaniowych i narodu, wpływ prawa na standaryzowanie światopoglądu ludzi (bądź brak tego wpływu) i wokół nich budujmy podział; na pewno nie będzie on wtedy jednoosiowy.



Naprawdę lepiej jest wprowadzić więcej niż jedną oś? Skoro w przypadku dwóch biegunów jest bajzel, to nawet nie chcę myśleć, co może się zdarzyć w przypadku podziału na więcej osi...

Warto zostać przy podziale dwubiegunowym - zawsze to podział dwuwartościowy - można udowodnić w którymś z biegunów prawdę.