18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Start Boeinga 747

CrazyEdek • 2014-10-02, 13:44
Ciekawe czy bili brawo.


PatrolZG

2014-10-02, 13:55
Jako że boję się latać tymi blaszanymi diabłami, to pewnie przy pierwszym przechyleniu bym skakał póki nisko.

fy...........ff

2014-10-02, 13:56
Lot dostawczy 747-8F, machaniem skrzydłami piloci żegnają się z Everett.

Ra...........py

2014-10-02, 14:01
To nie fake ? Przecież tam poszło przeciągnięcie jak ch*j

el_kadafi

2014-10-02, 14:07
Było bardzo blisko oj bardzo.

escimo

2014-10-02, 14:08
Jest jakiś ekspert? Zastanawiam się czy przy pie**olnięciu z takiej wysokości/prędkości mógł ktoś zginąć.

Piwko za filmik, bo dobry jest ;)

longlong7

2014-10-02, 14:10
byli zajęci zbieraniem gówna

Smutas

2014-10-02, 14:11
Raczej nie klaskali, każdy miał zajęte ręce podcieraniem dupy jak posrali się ze strachu.

pisage

2014-10-02, 14:20
@ escimo
747 startuje przy około 300 km/h. To chyba wystarczy za odpowiedź...

volvap

2014-10-02, 14:29
bili sie kto pierwszy do lazienki bo wszyscy posrani

Sz...........eQ

2014-10-02, 14:35
Jestem ekspertem.
Pilot zrobił to umyślnie (zaraz po oderwaniu od ziemi widać ruch lotek na skrzydłach obok kadłuba po lewej aby go przechylić)
Przeciągnięcie... tak, a potem jak nigdy nic leci w górę pod kątem około 45stopni...

petru23

2014-10-02, 14:39
Crazy_Edek napisał/a:

Ciekawe czy bili brawo.



tylko Polacy biją brawo... także nie, nie bili.

Szczam_na_Zakrystii

2014-10-02, 14:42
SzySzeQ napisał/a:

Jestem ekspertem.
Pilot zrobił to umyślnie (zaraz po oderwaniu od ziemi widać ruch lotek na skrzydłach obok kadłuba po lewej aby go przechylić)
Przeciągnięcie... tak, a potem jak nigdy nic leci w górę pod kątem około 45stopni...



Faktycznie, nie zwróciłem na to uwagi.
No to się chłopaki fajnie bawią ku uciesze obserwujących :ok:
A można by pomyśleć że piloci to grupa zawodowa bez poczucia humoru.

Sz...........eQ

2014-10-02, 14:54
Szczam_Do_Zlewu,
ha, zdziwił byś się jakie mają poczucie humoru :P
Ostatni tekst jaki przypominam sobie to:
"proszę państwa, mamy małe utrudnienia... nie wystartowaliśmy jeszcze ponieważ brakuje nam jednej części... powinniśmy mieć ich osiem, a mamy siedem... na siedmiu w sumie też dolecimy, ale będziemy potrzebować więcej paliwa"
Po czym podjechała cysterna nas zatankować. a my lecieliśmy nie kompletnym samolotem :)

A i jeszcze jedno mi się przypomniało pisząc to.
Lecąc do Oslo, przy podchodzeniu do lądowania, dosłownie 20-30m nad ziemią, pilot nagle podciągnął na maksa maszynę do góry,
na pokładzie piski i wrzaski... polecieliśmy wyżej i zawróciliśmy na zewnętrznym markerze z powodu mgły.
Po czym pilot - Polak: Przepraszam państwa za niedogodności, zapomniałem wysunąć podwozia"
Rewelka :D