18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Stargard - wojna w autobusie.

mordaler • 2014-01-16, 18:01


Piękna sytuacja z mojego miasta. Pani najwidoczniej puściły nerwy.

el...........wy

2014-01-16, 18:09
o co tam poszło?
" Jak cię zabiję to już nie wstaniesz" , czyli umrzesz i będziesz miał nauczkę

mordaler

2014-01-16, 18:13
Mogę powiedzieć tyle, że Kluczewo, którego nazwa przewija się w filmiku, jest oddalona od reszty zabudowy miasta o dobre 200 metrów i nie ma najlepszej opinii, mogło więc pójść o cokolwiek.

sard

2014-01-16, 19:23
Jak to o co poszło? Jechali w jednym autobusie! Jak tak można?!

cl...........er

2014-01-16, 19:43
Ja powiem tak:
Stargard Szczeciński schodzi na psy i to dużo szybciej, niż jakakolwiek inna miejscowość w Polsce.
Dlaczego?
Zrozumiecie, kiedy stamtąd wyjedziecie do innych miast (jak ja kilka lat temu).
Pozdrawiam stargardzian, którzy jeszcze mają siłę i ochotę tam żyć.

Lu...........87

2014-01-16, 19:54
@up Stargard to jedno z najnędzniejszych miast jakie miałem okazję odwiedzić. Śmierdzi, jest pełno menelstwa, a ludzie są naprawdę dziwni.

mordaler

2014-01-16, 19:56
Mamy 5 Biedronek już! Czy to o czymś nie świadczy? *rozkłada ręce*

ko...........ie

2014-01-16, 21:14
Piękna sytuacja? Weź się jebnij w czoło. j***ne cioty, znalazły sobie rozrywkę.

mordaler

2014-01-16, 21:19
kocie napisał/a:

Piękna sytuacja? Weź się jebnij w czoło. j***ne cioty, znalazły sobie rozrywkę.




No tak. Ukazywanie patologi i wyśmianie jej ironicznym komentarzem - to nie nadaje się na Sadistica :/ Chyba, że masz coś wspólnego z bohaterami filmu - zazwyczaj w takich sytuacjach ludzi ponoszą emocje - no offence.

mordaler

2014-01-16, 23:58
Dla zainteresowanych dodam ciekawostke, że dalej, w kierunku przeciwnym do centrum, znajduje się całkiem ciekawe poradzieckie lotnisko, od którego nazwano kolejne osiedle, uwaga - "Lotnisko" - bardzo twórcze. Samo Kluczewo słynie z bycia miejscem ostatniego zamieszkania wielu staruszkow i weteranów, oraz największej cukierniczki w Europie bodajże. Sam Stargard to "Gwiazdozbior Gotyku", można pozwiedzac - Starówka aż kilkanaście ulic i uliczek! No i mamy zespół piłki nożnej, a koszykarska w latach 96/97 była wicemistrzem Polski. Nie mozna zapomnieć o basenie miejskim, który był zapleczem Olimpiady. W 1936. W Berlinie... Ot, piękne miasto...

Nefario

2014-01-17, 00:34
Cóż, może to i zabrzmi pseudo filozoficznie ale pasażerowie autobusu to pewnego rodzaju przekrój społeczeństwa. Warto zwrócić uwagę na zachowanie zarówno ogółu jak i poszczególnych osób. Zacznijmy od kobiety. Trudno określić rzeczywisty status społeczny awanturującej się pani. Zdaje się, że to typowy reprezentant klasy niskiej, alkoholiczka albo osoba z zaburzeniami psychicznymi. Chociaż użyłem wobec niej słowa "kobieta" trudno w tej osobie odnaleźć pierwiastki kobiece. Pomijając już kwestie estetyczne (jakość nagrania i wiek kobiety robią swoje) należy zauważyć jej kulturę osobistą a raczej jej brak. Żyjemy w XXI wieku. W państwie zbudowanym przez socjalistów (począwszy od Piłsudskiego, poprzez Hitlera skończywszy na Stalinie [przepraszam za zestawienie Piłsudskiego ze Stalinem ale bądź co bądź obaj byli socjalistami]). Mimo, że świat pnie się do przodu my nawet lumpów mamy na żenującym poziomie. Sfrustrowana, biedna, niewykształcona kobiecina, której świat kręci się właśnie wokoło tego typu awantur, które stanowią jej podstawowe źródło życiowych doznań. Bo cóż innego, ekscytującego i nadającego życiu sens może robić jeśli nie walczyć z urojonymi wrogami? Kolejna osoba warta uwagi to pan, który w pewnym momencie sugeruje w sposób dosadny, że jeśli ww. kobieta nie przestanie to on użyje wobec niej siły. Z jednej strony biorąc pod uwagę zachowanie ogółu, decyzja tego osobnika napawa pewną nadzieją. Być może targnęła nim chęć pomocy dość spłoszonej ofierze tego ataku. Z drugiej strony sposób w jaki ten pan się wyraża i fakt, że ostatecznie niczego nie robi wskazuje raczej na to, że nie chce pomóc ofierze, a raczej przysłowiowo chce zamknąć mordę krzykaczce bo go to drażni. I tu kolejna kwestia. Zachowanie ogółu. Nikt z obecnych na miejscu nie reaguje. Dla mnie sprawa jest prosta, pierwszy z brzegu gentleman powinien wstać i oznajmić drogiej pani, że grozi jej bolesne wyprowadzenie z autobusu jeśli nie zmieni swojego zachowania. Do tego ostrzegawczy liść na twarz (bo w końcu nie mowa tu o kobiecie, tylko jakiejś rozwrzeszczanej kupie mięsa) powinien załatwić sprawę. Zamiast tego mamy grupę idiotów, którzy mają swoje igrzyska, wolą oglądać przedstawienie. To jest k***a ludzkość właśnie. Idiotka, robiąca z siebie pajaca, kilku ludzi, którzy mogli by coś zdziałać ale ostatecznie mają wyj***ne i cała reszta społeczeństwa, która czerpie przyjemność z oglądania tego gówna. Rzygać mi się chcę... O ile jestem dumny z mojego narodu, o ile czuje potrzebę walkio honor narodu i ojczyzny o tyle gardzę społeczeństwem i wstydzę się, że jestem jego częścią.

maryjanos

2014-01-17, 00:35
Największa patologia pokazana na tym filmie, to banda pedałów, która nakręca tą babę do działania. Jak na dłoni widać, że główna "bohaterka" chce się przed nimi popisać.
Piwo natomiast dla kolesia, który każe jej zamknąć ryj, choć mógł też zj***ć tych pajaców.
Amen.

606

2014-01-17, 00:40
Na takie ścierwo działa tylko tęgi liść w ryj. Pies, który szczeka nie gryzie. Ta k***a po strzale w mordę pewnie by z 2 tygodnie cicho siedziała. A j***ne gimby tylko zacieszają te swoje p*zdy w rurkach.

xS...........on

2014-01-17, 00:52
Nefario napisał/a:

Cóż, może to i zabrzmi pseudo filozoficznie ale pasażerowie autobusu to pewnego rodzaju przekrój społeczeństwa. Warto zwrócić uwagę na zachowanie zarówno ogółu jak i poszczególnych osób. Zacznijmy od kobiety. Trudno określić rzeczywisty status społeczny awanturującej się pani. Zdaje się, że to typowy reprezentant klasy niskiej, alkoholiczka albo osoba z zaburzeniami psychicznymi. Chociaż użyłem wobec niej słowa "kobieta" trudno w tej osobie odnaleźć pierwiastki kobiece. Pomijając już kwestie estetyczne (jakość nagrania i wiek kobiety robią swoje) należy zauważyć jej kulturę osobistą a raczej jej brak. Żyjemy w XXI wieku. W państwie zbudowanym przez socjalistów (począwszy od Piłsudskiego, poprzez Hitlera skończywszy na Stalinie [przepraszam za zestawienie Piłsudskiego ze Stalinem ale bądź co bądź obaj byli socjalistami]). Mimo, że świat pnie się do przodu my nawet lumpów mamy na żenującym poziomie. Sfrustrowana, biedna, niewykształcona kobiecina, której świat kręci się właśnie wokoło tego typu awantur, które stanowią jej podstawowe źródło życiowych doznań. Bo cóż innego, ekscytującego i nadającego życiu sens może robić jeśli nie walczyć z urojonymi wrogami? Kolejna osoba warta uwagi to pan, który w pewnym momencie sugeruje w sposób dosadny, że jeśli ww. kobieta nie przestanie to on użyje wobec niej siły. Z jednej strony biorąc pod uwagę zachowanie ogółu, decyzja tego osobnika napawa pewną nadzieją. Być może targnęła nim chęć pomocy dość spłoszonej ofierze tego ataku. Z drugiej strony sposób w jaki ten pan się wyraża i fakt, że ostatecznie niczego nie robi wskazuje raczej na to, że nie chce pomóc ofierze, a raczej przysłowiowo chce zamknąć mordę krzykaczce bo go to drażni. I tu kolejna kwestia. Zachowanie ogółu. Nikt z obecnych na miejscu nie reaguje. Dla mnie sprawa jest prosta, pierwszy z brzegu gentleman powinien wstać i oznajmić drogiej pani, że grozi jej bolesne wyprowadzenie z autobusu jeśli nie zmieni swojego zachowania. Do tego ostrzegawczy liść na twarz (bo w końcu nie mowa tu o kobiecie, tylko jakiejś rozwrzeszczanej kupie mięsa) powinien załatwić sprawę. Zamiast tego mamy grupę idiotów, którzy mają swoje igrzyska, wolą oglądać przedstawienie. To jest k***a ludzkość właśnie. Idiotka, robiąca z siebie pajaca, kilku ludzi, którzy mogli by coś zdziałać ale ostatecznie mają wyj***ne i cała reszta społeczeństwa, która czerpie przyjemność z oglądania tego gówna. Rzygać mi się chcę... O ile jestem dumny z mojego narodu, o ile czuje potrzebę walkio honor narodu i ojczyzny o tyle gardzę społeczeństwem i wstydzę się, że jestem jego częścią.



Mogę to tylko skomentować w jeden sposób