Przecież i tak w polskiej TV by powiedzieli że zamieszki sprowokowali kibole z Polski.
Wszak Banki to zgoda GKS Katowice
Oj tam. Leją się między sobą to git. Osobiście nie mam nic do takich ustawek. Udział biorą tylko zainteresowani, postronnym nie dzieje się krzywda. W ogóle dziwne, że to w mieście jest, przeważnie chuliganki ustawiają się gdzieś pod lasem.
Zaraz pewnie zleci się pełno gamoni narzekających na "kiboli", ale sam wyznaję Rzymską zasadę, że "chcącemu nie dzieje się krzywda".
Czemu? Bo nie masz najmniejszego pojęcia o r*chach kibicowskich w Europie, a wypowiadasz się o nich?