Z wiki też umiem pie**olnąć cytat. Ale mniejsza z tym. Tak teraz się zastanawiam, czy ta dyskusja jest słuszna, gdyż można wyróżnić kilka definicji prawicy w zależności od poglądów politycznych, gospodarczych, ideologicznych itd. Dla mnie lewica to jest wszelkie ingerowanie państwa w życie obywateli w większym zakresie, ingerencja w gospodarkę itd. Prawica na odwrót. Dalej to jest mówienie o skrajnościach. W tym przypadku skrajna prawica. No cóż. Uznajmy, że każdy z nas ma odrobinę racji, a problem jest bardziej rozbudowany. Jak się zacznie rok akademicki popytam profesorów co oni na to
Trafiłeś właśnie na studenta socjologii :]
Zacytuj, którzy socjologowie tak uważają.
Nazizm to skrajna odmiana faszyzmu. Faszyzm oraz nazizm to ustroje lewicowe, ponieważ zakłada ingerencję państwa w życie obywateli w wielu dziedzinach życia, publiczna służba zdrowia, obowiązkowe ubezpieczenia i takie tam inne.
Ustroje prawicowe zakładają minimalną ingerencję państwa w życie obywateli, przeważnie na zasadzie istnienia minimalnej biurokracji, policji oraz wojska. Reszta jest sprywatyzowana.
Chmielu to czysty teoretyk. I wy też, pójdźcie sobie na marsz niepodległości i zobaczycie jakie asy z wami będą szły. To już nie jest patriotyzm.