18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Rusek tańczy do neurofunk`u

zuq4 • 2013-04-14, 17:15
:krawaciarz:




nuta:Black Sun Empire - All Is Lost (Memtrix Remix)

Takeda

2013-04-14, 23:47
Dobre tylko na ch*j ten apostrof w tytule?

zuq4

2013-04-14, 23:48
Mateh napisał/a:




zajebiste... a potrafisz coś od siebie czy zamierzasz niczym j***ny zaślepiony z wypranym mózgiem ciapaty nawracać wszystkich na swoją popie**oloną "muzykę"? Rytmiczne uszczanie bąków też w gruncie rzeczy jest muzyką więc...? Nie ograniczaj się bo nie warto ;)



w przeciwieństwie do ciebie nikogo nie próbuje nawracać,z twoich wypocin wynika że to ty się ograniczasz,jeśli ktoś "wyp***zi" Straussa to co mu wtedy napiszesz?notke z wiki wrzuciłem mając nadzieje że zrozumiesz iż muzyka to szerokie pojecie i że ile ludzi tyle interpretacji,idąc twoim tokiem myślenia prawdziwą muzyką jest np.to: możesz sobie przewinąć do 00`30



pozdrawiam i życze miłego słuchania prawdziwej "muzyki" :ok:

pesail

2013-04-15, 00:01
piwko za BSE

wiesiors4

2013-04-15, 00:02
Hahaha muzyczni naziści już atakują mówiąc co jest muzyką (bądź PRAWDZIWĄ muzyką) a co nią nie jest :homer: zdradzę wam pewien sekret, music nazi. Muzyka to organizacja struktur dźwiękowych w czasie. Wiem, że najchętniej narzucilibyście słuchanie swojej muzyki całemu światu, i zniszczylibyście muzykę której i tak nie słuchacie :roll: dlaczego 90% ludzi, którzy mówią co jest muzyką a co nie jest to metale? Sorry, raczej BRUDASY, bo metale to ludzie słuchający metalu. Brudasy, to ludzie, którzy chcą za wszelką cenę udowodnić, że są tró i "rze metal to jedyny słórzny gatóneg", każdy kto słucha innej muzyki to plebs i śmieć. Kiedyś metalu słuchało się bo się go lubiło, był on wyrazem buntu młodych. Dzisiaj wielu słucha metalu, bo jest opinia, że metale to inteligentni ludzie. Jakoś po waszych atakach i nietolerancji mi się nie wydaje. Zamykajcie się dalej w swoim 'jedynym słórznym gatónkó", kłóćcie się dalej kto jest bardziej tró i na którym albumie skończyła się metalika :facepalm: ja słucham wielu gatunków, bo jestem otwarty na muzykę i nie muszę nic nikomu udowadniać.
A kawałek zajebisty :D

Catch_22

2013-04-15, 00:18
Oryginał lepszy niż rmx :)

ddss

2013-04-15, 00:23
zuq4 napisał/a:



ja pie**ole następny znawca sie znalazł,ja ci niemówie czego ty masz słuchać,temat ci nie pasuje to wyjdż.



Odpowiedź sama w sobie dla czego taka "muzyka"
a bardziej zlepek psychodelicznych dźwiękuw
jest nazywany mózgo jebem.

Jeśli nie wiesz to muzyka nas kształtuje daje sedno naszego życia
emocje.

A ta muzyka pasuje do napie**alania , przekleństw , wojny , i całego gówna internetu.

Więc w skrucie ten co słucha takiej muzyki albo jest zjebem
albo przelotnie mu się spodobała ale sądzi że jest fatalna.

cerastes

2013-04-15, 00:37
ja nie rozumiem w czym macie problem.. jeden słucha tego drugi tamtego, przecież wiadomo że o gustach się nie dyskutuje! jeżeli to czy tamto Ci się nie podoba to po co w ogóle słuchać, wyłączasz i przechodzisz dalej, ew jeden post że lipa i po sprawie..



Za chwilę będzie kurhwa post że brokuł ktoś nie lubi... Bo go matka jak był mały wiązała do taboretu i na siłę wpie**alała mu to warzywko popychając kijem od miotły żeby czasem nie wypluł.. Tak więc napiszę, ch*j mnie interesują twoje, jego, czy też tamtych złe odczucia.. Ja brokuły lubię !! i ch*j wam do tego..

lapps

2013-04-15, 01:20
zuq4 napisał/a:



skoro już tak piszesz to chociaż sprecyzuj co muzyką jest a co nie(według ciebie oczywiście)



metal albo rock, od razu poznasz. ludzie sluchajacy czegokolwiek innego nie placza w internecie co jest muzyka, a co nie. tylko metale i inne brudasy maja kompleksy i wydaje im sie, ze tylko oni sluchaja prawdziwej muzyki.

grako84

2013-04-15, 01:52
tak jakos mi sie przypomnialo ;)

urielpp

2013-04-15, 02:10
@Mateh
Dla Ciebie piwo za słuchanie dobrej muzyki :) Też jestem fanem Opeth :D

rafax001

2013-04-15, 02:11
Z daleka przypomina Jarosława Kaczyńskiego.

Kozioł.

2013-04-15, 03:37
Za neuro zawsze piwo.

Ma...........eh

2013-04-15, 10:23
zuq4 napisał/a:



w przeciwieństwie do ciebie nikogo nie próbuje nawracać,z twoich wypocin wynika że to ty się ograniczasz,jeśli ktoś "wyp***zi" Straussa to co mu wtedy napiszesz?notke z wiki wrzuciłem mając nadzieje że zrozumiesz iż muzyka to szerokie pojecie i że ile ludzi tyle interpretacji,idąc twoim tokiem myślenia prawdziwą muzyką jest np.to: możesz sobie przewinąć do 00`30



pozdrawiam i życze miłego słuchania prawdziwej "muzyki" :ok:



Nikogo nie próbuję nawracać - widzę, że zacząłeś oceniać mnie pod swoim kątem. Na h*j to gówno wrzucasz skoro atakujesz głosy (nie tylko mój) krytykujące to "coś"? pie**olcie się wszyscy którzy macie naj***ne w głowach od takiego właśnie gówna. Pajace - a ja zdania nie zmienię, jest to totalne gówno, nie jest to muzyka a wszystkie hejty po mnie spływają :) Hejtujcie dalej, mam niezły ubaw :)

Kuribal

2013-04-15, 10:28
@Mateh
Ogarnij się człowieku. Twoja ignorancja jak na "znawcę muzycznego" po prostu przewyższa moje pojęcie. Jeżeli wykluczasz cokolwiek z posiadania miana muzyki, to najlepszym argumentem dla Ciebie będzie po prostu fakt, że jeżeli artysta nazwie coś sztuką, to jest to sztuką. Może niezbyt piękną, ale włożył w to czas i nie będzie tym jadł zupy, tylko postawi sobie na półeczce. Albo w przypadku muzyki - nagra sobie na płytkę, puści znajomym, albo podbije tym świat. I tak jak dla ogółu ludzi Bieber jest marną podróbką muzka (huiwehauihriuah... jest marną podróbką... kogokolwiek), to miana artysty mu nie odbierzesz. Jego wypociny (a raczej jego producentów) są muzyką. Oczywiście niezbyt wysokich lotów, ale są. Drum'n'Bass na swój urok, jednych kręci, jednych zmusza do wymiotów zbyt mocnym pie**olnięciem, innych po prostu wk***ia, odstrasza. A i jeszcze innych zmusza do kontemplowania nad zaliczaniem go do muzyki.
@ddss
Masz prawko? Jechałeś kiedyś szybciej niż dozwolone? Taka muzyka po prostu idealnie pasuje do jazdy samochodem. I nie takiej poj***nej, tylko w normalnym tempie drogowym, do jakiego zmuszą Cię kierowcy. A jak już nie patrzeć z perspektywy prowadzenia, to 170 bpm potrafi zajebiście rozruszać małą domówkę (oczywiście puszczone w podatnym momencie). Ja osobiście znajduję przyjemność w słuchaniu DnB i Dubstepu (nie próbujcie mi k***a zarzucać, że słucham Śmiećleksa, lub innych śmieci, którzy zniszczyli ten drugi gatunek zbytnim chaosem, rozpie**olem i ogólnym pok***ieniem melodycznym). Dobre kawałki nie brzmią jak sranie i oranie, tylko jak symfonia fordów mustangów ustawionych w rządku. Polecam posłuchać sobie Rusko (dubstep), Noisia (oni akurat siedzą w neurofunk'u najczęściej, zdarzają się jeszcze ostrzejsze, ale też i bardziej lajtowe kawałki), starego dobrego Pendulum (od DnB), Flux Pavilion itp. Każdy gatunek ma swoje rozbieżności. W ten sposób z dubu i dnb powstał dubstep, z dubstepu brostep (Śmiećleksy itp.), a i taki np. dnb można podzielić na bardziej chillowy (liquid) i ostrzejszy (taki tu oto neurofunk). To tak jak z funkiem i thrashem. Trochę się różnią, nie? A to po prostu zupełnie inna gałąź, pozbawiona syntezatorów i bardziej "naturalna". Rządzą się tymi samymi prawami. Osobiście przyznam też, że będąc fanem elektronicznej (Nie, nie tylko dubstep, elektro, dnb. Lubię też dance i house [Daft Punk, anyone?]) nie szaleję, kiedy kumple puszczają Ironsów na melanżu, ale też mi to nie przeszkadza, bo od czasu do czasu lubię sobie posłuchać tego, co zapewne rozumiecie przez "prawdziwą muzykę". Każdy ma swoje gusta i na tym zakończmy.

lapps

2013-04-15, 11:05
Mateh napisał/a:



Nikogo nie próbuję nawracać - widzę, że zacząłeś oceniać mnie pod swoim kątem. Na h*j to gówno wrzucasz skoro atakujesz głosy (nie tylko mój) krytykujące to "coś"? pie**olcie się wszyscy którzy macie naj***ne w głowach od takiego właśnie gówna. Pajace - a ja zdania nie zmienię, jest to totalne gówno, nie jest to muzyka a wszystkie hejty po mnie spływają :) Hejtujcie dalej, mam niezły ubaw :)



...

Mateh napisał/a:



Więcej dystansu do siebie pieniaczu. Gwoli ścisłości mam styczność z osobami leczącymi się i dystans do wszystkiego pozwala im przetrwać psychicznie. Skończyłeś się napinać? To teraz wyjdź na spacer, weź głęboki oddech, pójdź do apteki po jakieś tabletki na uspokojenie a zobaczysz, że świat bez pieniactwa i napinki jest lepszy. Mimo wszystko życzę Ci spokojnego dnia ;)



taa, pajac to dobre slowo