I choć do puszek wrzucam tylko symbolicznie, to chętnie kupuję cegiełki, licytuję w aukcjach. Można to traktować też jako swojego rodzaju inwestycję - być może za parę lat te parę złotych pomoże moim bliskim.
jeden z ciekawszych momentów w mym życiu gdy adrenalinka nerwowo pulsowała w żyłach
prowadzący audycje są warci swoich słuchaczy, moim zdaniem esencja tego nagrania zawarta jest w ostatnich sekundach. Księżulek nie umiał się wypowiedzieć w odpowiedni sposób, wiec zmienił temat na kulture osobistą, a przecież ten ostatni rozmówaca nie mówił do niego "ty pierd**ony ch**ju wyłudzający kase od staruszek i srający im w mózgi" tylko "proszę pana"... -tylko tyle-
i jak tu chodzić do kościoła i wierzyć?! w instytytujcje prosperującą lepiej niż nie jeden bank i wciskającą ludziom kit?
nie da sie.
odpie**olcie sie od rydzyka.Jestem chrześcijaninem i uważam go za jedynego zajebistego księdza.On jako jedyny dorobił się na głupocie jebniętych moherów.Owsiak też okrada tylko że w publicznej tv z tą różnicą że on większą część tych pieniędzy wydaje na sprzęty do szpitala i chwała mu za to.Ale to Rydzyk jeździ maybachem;)