18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

"Quo Vadis Domine?" - Studenci, Pedały i Papierosy

kapral • 2013-02-25, 12:28
Mam 23 lata, jestem studentem.

To określenie jest dla mnie uwłaczające. Wstydzę się tego.
Bo jak jest postrzegana osoba określana tym mianem?
-Pójdę na jakieś łatwe studia bo teraz to tylko papier się liczy, inżynier a europeistyka to to samo, tylko trochę więcej nauki, ale potem się będę martwił, hehe w unii jesteśmy to mi się przyda europeistyka. Albo socjologia bo ludzi też jest dużo.
-Jak mama prześle pieniędzy więcej to jakieś melo się wykręci. Noo niezła imprezka była. Super party w ch*j! Stary tak się naj***liśmy że nie pamiętam co się działo hehe zarzygałem cały akademik ale super było. No tak tak siedzieliśmy sobie ale w tle rurka leciała że te leszcze się nie mogły uczyć.
- Nie ja dziewczyny nie potrzebuje, teraz trzeba się bawić hehe.
- Nic się nie uczyłem i zdałem ale jazda!
- Ćwiczyć? Biegać? Wole się naj***ć z ziomkami i pogadamy o dupeczkach albo o LOLu bo mój kumpel to gra w to już dużo.

przykłady mnożyć.

Napisałem „postrzegana”, ale to jest rzeczywistość.
Studiuję już 4 lata. Znam wiele osób które właśnie porobiły inż. przed nazwiskiem i to nie z zarządzania ale budownictwa. Rozumiem że czasem każdy się napije. Ale jeśli widzę że przyszły nasz polski inżynier leży co weekend nachlany, rzyga pod siebie i nie może wydobyć z siebie jednego słowa to co ja mam myśleć? INŻYNIER zawód ceniony, pokazuje że ktoś kto może postawić przed nazwiskiem te trzy literki, potrafił opanować spory zakres dorobku naszej cywilizacji w dziedzinie budowy domów, dróg, mostów.. Jak ta osoba ma trzeźwo myśleć kiedy w głowie jeszcze szumi wczoraj? Nie potrafię nawet opisać swojego zażenowania. Nie chodzi o to że nie piję i jestem oburzony alkoholem. Jestem młody muszę się wyszaleć? Dobra, dość studentów.

Może to nie jest ich wina, może przychodząc na studia mają taki obraz który mimowolnie, chcąc się przystosować – realizują go. Nie zamierzam tego analizować już. Nie chodzi mi tylko o studentów. Chodzi mi o młodych ludzi. Wylansowany na kwejku modny styl życia osób które boją się być oryginalne. Zaszyć się w tłumie i być jak wszyscy.

Legalize!
Chcemy legalizacji marihuany, chcemy mieć prawo do zaj***nia się stafem i jeżdżenia samochodem! Chce sobie w pracy móc zaj***ć i śmiać się do ludzi z miną która przedstawia człowieka po lobotomii. „Po co myśleć jak mogę mieć wyj***ne? Będzie super, trochę stafu i imprezka się kręci. Mam rozkminy ciężkie np. ostatnio rozkminialiśmy co by było jak by byli kosmici hehe byśmy się z nimi zaj***li, odlot. Pale tylko czystą Holandię. Kumpel skądś ma ale mówi że prawdziwa. Ściągnął wiadro całe ostatnio i rzygał hehe.”

Gdzie Ci mężczyźni?
To najbardziej mnie boli. HONOR. Tego już nie ma. Wykręca się kolegów na 5 zł. Nie potrafi się bronić swojego zdania. Nie mamy poglądów, ideałów za które możemy oddać życie. Chowamy się jak mrówki, byle w kupie i ciepłym mrowisku. Gdzie odwaga? Gdzie prawdomówność? Zrobiona z mordy dupa ale nic to. Kiedy wszyscy tak robią to po co się będę wyróżniał? Moja słowa nic nie warte ale teraz się liczy aby dobre party wykręcić a nie dyskutować o ideałach.

Masz hobby? A po co.
"Moim hobby jest JD i dobra lufka do opalenia. Tym się interesuje i muzyki słucham. Noo ale tylko dapstep bo mi się podoba, tyra mi banie i jest lepsza wiksa. Nie nie metalu nie słucham bo to darcie mordy, a metalika też i ja wole radia posłuchać. Queen to pedałem był itp. Widze jak pedały w rurkach jeżdżą na beemiksach (rowerki dla dzieci hehe) albo deskach. Ja wole pograć na kompie bo nie musze wychodzić z domu." Zazdrość kipi. Ta zazdrość jest chora. Zamiast coś zrobić preferowane jest wyśmianie i poniżenie jeśli ktoś ma zainteresowanie. Ale różnica jest taka że typ na xie będzie zdrowszy, sprawniejszy i weselszy. Co więcej będzie miał więcej dziewczyn i koleżanek bo czymś się interesuje, jego to kręci i jest dużo ciekawszym obiektem seksualnym niż pryszczaty od braku słońca grubasek który sobie wydziarał na umyśle „kto nie ma brzucha ten słabo r*cha”. Ten na beemiksie ma powód by wstawać rano i wyjść z domu. Skądś to wiem.

Co się dzieje gdy zemdleje?
Odpowiedzcie sobie sami ile razy nie wyszliście przed szereg żeby zobaczyć co się stało panu który leży nie przytomny na ulicy. Okrakiem przejść bo pewnie menel i pijak. 2 miesiące temu na ulicy w moim rodzinnym mieście umarł chyba 46 letni typ. Na zawał. Zbiegowisko go otoczyło i patrzyło jak umiera. Rozumiecie to? Zwierzę ta tak nie robią. Znieczulica i stado.

Homoseksualizm
A właściwie pedalstwo. Do tego modne i pcha się oknami do naszych domów. Jak w mediach jest pokazane? Jesteśmy wyśmianym ciemnogrodem bo zachód już dawno jest na tyle modny że pozwolił dwóm facetom legalnie r*chać się w grotę nestle. To jest już fajne być pedałem. Zastanawiałem się trochę nad tym ostatnio i wydaje mi się że wiem co jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Zniewieścienie chłopaków, bo na mężczyznę trzeba mieć odwagę i honor. Bardzo dużo rozmawiam z koleżankami. Opowiadają mi że nie mogą sobie znaleźć od bardzo długiego czasu chłopaka bo wokół są same p*zdy a nie faceci. Wstydzą się „zagadać”, nic ich nie kręci w życiu, nie mają ambicji a ich męskość można porównać do męskości absolwenta przedszkola. Taki facet który wstydzi się ‘podbić’ i jak człowiek porozmawiać z dziewczyną zostanie pedałem. Spotka drugiego ciepłego braciszka i zaiskrzy. Bo coś r*chać trzeba, potrzeba fizjologiczna podstawą piramidy Maslowa.

Ale pomogę niektórym z was coś zrozumieć. Dziewczyny wstydzą się tak samo jak my. Ale to my jesteśmy facetami i to w naszym zakresie obowiązków jest ją ‘zdobywać każdego dnia’. Mają takie same a czasem i większe kompleksy na swoim punkcie jak my. Wartościowa dziewczyna nie ściągnie ci z kija w dyskotece na pierwszej randce. A i nie pójdzie z wami się trzeć na pierwszej randce bo nie chce wyjść na łatwą, przed samą sobą, chociaż w niej się to gotuje i najchętniej by cię rozebrała i przegryzła ci skórę. Serio. Spytajcie koleżanek.

Po co to piszę? Bo mnie boli jak obserwuję gnijące społeczeństwo.
Nie jest to składne bo wyedukowano mnie na umysł ścisły.
Chciałbym napisać jeszcze dużo ale nie wiem czy będzie wam się chciało czytać.

pozdrawiam, M.

di...........os

2013-02-25, 18:15
@ sovva


Medycyna? Dużo nauki, ale i automaty są w stanie to zaliczyć... Budownictwo? Słyszałem, że faktycznie trudne studia. Prawo? Jeśli dadzą im do przeczytania 50 stron w tygodniu, to można uznać to za cud... Do tego logiki nie uczą się na przyzwoitym poziomie...


Tak prawdę mówiąc, sądzę, że najtrudniejszymi studiami jest matematyka - tępaki zwykle odpadają...

Episkopat

2013-02-25, 18:20
kapral napisał/a:

@Episkopat

pisać umiesz ale widzę że z czytaniem jesteś chyba pokłócony :D

przez chwilę zabawię się w psychologa:
z Twojej wypowiedzi wnioskuję że jakaś (a raczej jakieś) dziewczyny Cię skrzywdziły <przytul>



Nie tyle skrzywdziły, ile te najbardziej zidiociałe obmawiały i zrobiły ze mnie "ciote i pedała" za plecami bo "z nimi nie gadam". Nie mam problemów z rozmawianiem z kobietami i nie jestem nieśmiały, mam tylko problem z tolerowaniem tępych p*zd.

sovva

2013-02-25, 18:26
@dionizodoros

Masz racje, ale mimo wszystko medycyne trudniej ukończyć niż np Logistykę. Z całym szacunkiem nie ujmując żadnemu z kierunków.

fap

2013-02-25, 18:27
przez wiele rzeczy które wymienił autor, nie mam ochoty wychodzić z domu i zadawać się z takim "społeczeństwem" pełnym gówna

Ankane

2013-02-25, 18:28
Popieram zdanie, że jak ktoś idzie na studia dla zabawy, aby mieć te 3-5 lat na zabawę dodatkową to marnuje sobie tylko czas. Można się bawić, ale studiować również coś wartościowego (czyli takiego, po czym będzie robota, czyli np. nie filozofia).
I faceci wcale nie są lepsi - macie jakiś tam swój ideał w głowie oraz obowiązkowo - dziewczynę, według was, trzeba zdobywać. Czyli jak jakaś pokazuje, że was lubi, to automatycznie macie ją w dupie.

rusofil

2013-02-25, 18:35
abrams90 napisał/a:

@rusofil Może i homoseksualne zachowania występują w naturze, ale tylko człowiek posiada coś takiego jak ORIENTACJA homoseksualna... Zwierzęta robią to tylko sporadycznie, a nie stale jak ludzie. Nie mów więc, że jest to w stu procentach naturalne bo nie jest i nie gloryfikuj tego bo gejów jest mały procent a zachowują się jakby oni chcieli rządzić życiem seksualnym wszystkich ludzi. To się nazywa dyktatura mniejszości. Ja mam do tego takiego podejście - niech robią co chcą byle nie na moim podwórku ;) .



Homoseksualizm wśród zwierząt nie występuje sporadycznie: http://en.wikipedia.org/wiki/Homosexual_behavior_in_animals Art na Wiki to tylko wejściówka, znajdź sobie jakieś informacje. Chociaż wątpię, że choćby pofatygujesz się do biblioteki po odpowiednie książki. Ludzie to takie same zwierzęta jak wszystkie inne, gorzej, ludzie sa hiperseksualni, całe ich zycie kręci się wokół seksu. Życia innych zwierząt także, owszem, ale one nie myślą. A człowiek ma wielkie możliwości, których nie wykorzystuje, a przepie**ala na r*chanie, walenie konia i myślenie o dupach. To tak zwane pedalstwo nie jest gorsze od tego, co wyrabiają hetero. Znajdź sobie jakieś statystyki gwałtów chociażby. Homoseksualiści są identycznie źli jak hetero, rzecz jasna, w przeliczeniu, bo jest ich mniej. Ludzie każdej orientacji gwałcą, nak***iają partnerów etc. Z drugiej jednak strony i pośród homoseksualistów i pośród hetero są ludzie zdolni do wychowania dzieci i założenia rodziny. Wiele dzieci wolałoby mieć dwie matki albo dwóch ojców niż matkę i ojca, którzy ich nak***iają pasem dzień w dzień. I nie, geje nie chcą rządzić życiem seksualnym hetero. Taki syf odstawiają pedały z parad, cioty ubrane jak kretyni i inne śmieci. Polska jest podwórkiem nas wszystkich i musisz się pogodzić z tym, że zawsze będą na nim ludzie, którzy ci przeszkadzają. A jesli tak bardzo tego nienawidzisz to won na biegun północny.

Airbourne

2013-02-25, 18:36
@Ankane

Jeśli ktoś idzie na filozofię z pasji, a ma pomysł na życie to niech idzie. Po to są studia - żeby się rozwijać. Gorzej jeśli na siłę idzie na infę, kończy te studia, myśli, że jest zajebisty a tak na serio ch*ja umie.

Sekker

2013-02-25, 18:41
Chyba nie ma już na świecie wielu ludzi takich jak autor tematu...
Pisze więcej ja chętnie poczytam :D

Ankane

2013-02-25, 18:47
@Airbourne
Zgadzam się. Pasja jest ważna. Gorzej, że samą pasją się nie wyżyje.
I nie popieram pójścia na studia (których się nie lubi) z myślą, że będzie praca. Tak naprawdę to teraz pracy nie ma, po czymkolwiek.
Tak, czasami żałuję, że sama poszłam na studia. Przez okres robienia magisterki miałabym już jakieś doświadczenie, fach.

MojeAvi

2013-02-25, 18:52
Najśmieszniejsze jest to, że osoba o nicku czmielu8 musi uświadamiać komuś na internecie coś co jest oczywiste. Poprostu ktoś to robi żeby zobaczyć jak wam żyłki wychodzą.


Equinoxe

2013-02-25, 18:57
Autorze posta, skąd jesteś. Napiłbym się z Tobą. Albo wysłał ci kwiaty, czy coś.

A tak na poważnie - taki jest cudowny obraz naszego tępego społeczeństwa, bardzo ładnie oddany i boleśnie prawdziwy.

Widzę mnóstw bólodupców. Aż tak was studenciki w rurkach spędzające całe życie przed kompem boli pie**olona prawda walona wam prosto w ryje w miejscu w którym zawsze WY wylewacie wasze żale? Niespodzianka głąby.

Ja autorowi posta postawiłbym skrzyne browca i uczynił jakimś ministrem. Albo premierem. Napewno byłby lepszy niż Donek, a i widać że coś w tym łbie ma.

Ja się podpiszę każdą kończyną pod tym postem. Przestańcie chlać, ćpać i żyć niespełnionymi marzeniami o pracy po każdych studiach. Wyjdźcie z chaty, pobiegajcie trochę. Może stańcie się mężczyznami. To i dziewczynę znajdziecie.


A i juz wiem że zaraz spina bedzie że "nie każdy taki jest" Oczywiście że nie każdy. Ale większość. A każdy z filozofów twierdził, że "większość" to debile.

kapral

2013-02-25, 19:01
@Equinoxe

co do tej skrzynki piwa... :D

Equinoxe

2013-02-25, 19:04
Szczerze mówiąc, to chętnie. Załatw mi tylko wolne.

Bo widzicie, jestem taki biedny, bo nie poszedłem na studia, ani nie poszedłem w ślad unisexualnej mody i teraz kurde jestem normalnym facetem, mam dobrą choć ciężką pracę która napawa mnie dumą, i nie zarabiam jakoś tak źle. W każdym razie nie muszę polegać na pensji mamusi żeby od czasu do czasu się napić

TrueBeliever

2013-02-25, 19:34
O ku**a mać. Specjalnie założyłem konto, żeby dać piwo. Jakbyś wyjął to z mojej głowy i napisał na sadolu.

Xyrcis

2013-02-25, 19:51
Całkowicie się zgadzam z autorem tematu, sam jestem w klasie maturalnej i już widać cały ten syf. Jesteś moim alter ego.