Ponieważ myślę o rozwoju, to powinienem zacząć myśleć o zatrudnieniu kolejnej osoby, która zajmowałaby się albo projektami graficznymi, albo programowaniem, tak, bym miał wiecej czasu na pozyskiwanie nowych zleceń...
Tylko ile dać takiej osobie pensji co ?
Twojego pracownika interesuje tylko to, ile płacisz. Jeśli cię na pracownika nie stać to po prostu nie zatrudniaj i zapie**alaj sam aż będzie cię stać na godziwe wynagrodzenie pracownika.
Ale to nie zmienia faktu, że ilość pieniędzy, którą taki pracownik jest w stanie wygenerować nie pozwala dać mu godziwej pensji.
Tak można mówić zawsze, bo to pracodawca wycenia ile praca faktycznie jest warta. Szkoda tylko, że debilne pytania typu ''Ile by Pan chciał zarabiać ?'' padają notorycznie.
W rzeczywistości wysokie koszta zatrudnienia to jest tylko wymówka by wpie**olić najniższą krajową i wycisnąć pracownika jak cytrynę.