18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Prawdziwe Psy

ketoprom • 2012-12-04, 10:42
Prawdziwe Psy to serial dokumentalny nt. życia w policji (wydział zabójstw). Dokument ten obrósł dziś mianem kultowego. Reżyserem jest Patryk Vega, ten sam który kilka lat później stworzył Pitbulla - jak nie trudno się domyślić, serial ten był wzorowany na tym właśnie dokumencie. Tak np. komisarz Sławomir Opala był inspiracją do kreacji serialowego Despero. Z mojej strony respekt do nich, za poświęcenie i hart ducha, nie każdy nadawałby się do takiej roboty. Polecam obejrzeć, samo życie.


Prawdziwe Psy - Krzysiek i Sławek



Komisarz Sławomir Opala o sobie:



Wywiad ze Sławkiem z 2009 w radiu TOK FM

polslav

2012-12-04, 11:10
a Sławek teraz garuje:/

TajnyPaktCukierkowy

2012-12-04, 12:26
ma ktoś link do całości bądź normalnych części?
na jutube coś tam widziałem ale dziwnie porozrzucane
a na fajny dokument to wygląda

LoperPL

2012-12-04, 14:26
To był mocny dokument pamiętam że w trakcie jego kręcenia żona Tkaczyka spodziewała się dziecka i miał chyba jeszcze 2 córki. Epilog serii był taki że zmarła razem z dzieckiem przy porodzie a on popełnił samobójstwo. Sławek z kolei odszedł z policji.

mloodzian

2012-12-04, 15:19
oni byli zamieszani w grupę przestępczą

chujciwcycki

2012-12-04, 15:25
j***ć Policje!! A szczególnie wydział narkotykowy.

mr.EIMIC

2012-12-04, 16:01
Na podstawie historii Sławka Opali nie była oparta tylko postać Despera. Ale także Metyla. Problemy z alkoholem, postrzelenie ciężarnej konkubiny, wylot za to ze służby, odpie**alanie najcięższej roboty u Rutkowskiego. Opala to jest prawdziwy pies. A teraz siedzi za to, że jakiś były "uchol" - dziś świadek koronny w podzięce go podpie**olił. Dziwne jest to, że nawet w USA, słowa świadka koronnego bez pokrycia w dowodach są gówno warte. Ale w Polsce prokurator łyka jak pelikan każde słowo byłego gangusa z miasta. Podpie**olony może być każdy, kto byłemu gangusowi wszedł w drogę. Ja po prostu nie mogę się pogodzić z tym, że tacy ludzie jak Opala siedzą w areszcie i czekają na wyrok, a są tak naprawdę niewinni. Nawet gdy nie są idealni i krystalicznie czyście, ale odpie**olili dla tego kraju zajebiście dużo ważnej pracy. Poświecili się cali. Zestawmy to z agentem Tomkiem, który popie**alał za państwowy hajs i ch*ja zrobił tak naprawdę. Albo Waśniowską? Czemu oni nie pierdzą w pasiakach do śmierci?

Naprawdę szacun dla Opali. Dla mnie prawdziwy bohater.

I ch*j w dupę i na imię tym, którzy piszą j***ć Policję. Załóżcie te swoje chińskie czapeczki z komputerowym haftem JP i pie**olnijcie się w to, co ta czapka opija.

artiee

2012-12-04, 16:11
ch*jciwcycki napisał/a:

j***ć Policje!! A szczególnie wydział narkotykowy.

Idź wp*zdu debilu i tobie podobni.

koolowsky

2012-12-04, 16:55
nie powiem "j***ć policję", ale zadam pytanie za to (retoryczne): jakim trzeba być zjebem by zatrudnić się jako pała?! :P

Kakushkin

2012-12-04, 16:58
ch*jciwcycki napisał/a:

j***ć Policje!! A szczególnie wydział narkotykowy.



Rozumiem, że masz 13lat, palisz ziUłko i jebiesz policję tak?

koolowsky napisał/a:

nie powiem "j***ć policję", ale zadam pytanie za to (retoryczne): jakim trzeba być zjebem by zatrudnić się jako pała?! :P



o kolejny :samoboj:

Suka_Blyat

2012-12-04, 17:04
koolowsky napisał/a:

jakim trzeba być zjebem by zatrudnić się jako pała?! :P


Ja się zastanawiam, jakim trzeba być zjebem, żeby wyzywać na policję (nie POlicję) podczas, gdy oni narażają życie, żeby zjebki oraz normalni ludzi mogli się czuć w miarę bezpiecznie chodząc po ulicy. Wrzucacie na policję, bo was zatrzymali na wykroczeniu lub przestępstwie i już jacy to oni są źli, j***ć Policję, psy j***ne itd... Przemoc podczas zatrzymań? k***a, to nie jest przedszkole, żeby obchodzić się z podejrzanym jak z dzieckiem.

borisklinga

2012-12-04, 17:09
Nie rozumiem tego promowania i faworyzowania gangsterów ? przeciez to zwykle bydło ktore trzeba za pysk i w łeb maczugą

xqvz

2012-12-04, 17:11
Ja to bym przede wszystkim prawo zmienił. Prawo powinno chronić ludzi przed innymi a nie przed samym sobą. Zlikwidowałbym straż miejską. Potem zwiększyć wydatki z budżetu na policje 2/3x i wyprowadzić funkcjonariuszy na ulice, szczególnie na te, o których wiadomo, że wieczorem można tam w łeb za darmo dostać.

caiprissima

2012-12-04, 17:22
Z podejrzanym jak z dzieckiem? Co Wy k***a pie**olicie? Podejrzanym nazwiesz siedemnastolatka czy osiemnastolatka złapanego z jakimś marnym gramem i bicie go po pieprzonych piętach i karczychu, żeby nie było widać śladu, jak wyjdzie z dołka, bo nie chciał powiedzieć skąd to ma? Nie rozśmieszaj mnie. Nie lubię szufladkowania, że policja albo jest zła, albo jest dobra. Zdarzają się sk***ysyny, ale i dobrzy policjanci. Po prostu nie lubię, jak ktoś twierdzi, że pie**olonych narkomanów trzeba walić po mordach, stereo na łeb i wszystko. Bez sensu podejście.
Policja czasami naprawdę potrafi dać w kość. Jak się ładnie nie uśmiechniesz to zamiast 50złotych mandatu, dostaniesz 100. Władza.

mnt_13

2012-12-04, 17:26
Udział w mafii pruszkowskiej, branie łapówek, wymuszenia rozbójnicze, przekroczenie uprawnień oraz nielegalne posiadanie broni, amunicji i narkotyków. To nie curriculum vitae „Malizny” czy „Słowika”, ale zarzuty, jakie prokuratura postawiła Sławomirowi O., byłej gwieździe Komendy Stołecznej Policji. Komisarz O. przekazywał gangsterom informacje o listach gończych, ujawniał terminy planowanych akcji, pokazywał policyjne kwity, wyciągał z baz danych informacje potrzebne mafiosom. A jakby tego było mało, w zamian za kokainę pomagał im odzyskiwać długi. Sława polskiego „Brudnego Harry’ego”, jak przed laty okrzyknięto O., legła z hukiem w gruzach.

Komisarza wsypał warszawski gangster „Broda”, który kilkanaście miesięcy temu skruszał, uzyskując status świadka koronnego. Na początku sprawa wydawała się mglista – przestępcy, rozgrywając różne swoje interesy, często bezpodstawnie pomawiali policjantów. Ale to nie jest taki przypadek. W ubiegłym tygodniu Sławomir O. przyznał się do zarzutów i dobrowolnie poddał karze. Sąd, który w takich sytuacjach wydaje łagodniejszy wyrok, wymierzył byłemu policjantowi karę 2,5 roku bezwzględnego więzienia.