18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Potrącenie w Katowicach

PiotrusCinek88 • 2023-01-18, 17:51

Gadka szmatka, część - część i cyk!

kazek76

2023-01-18, 21:16
Kuźwa, aż musiałem się zalogować. Pieszy przechodzi na ZIELONYM i w każdym przypadku miał PIERWSZEŃSTWO. Do wypadku doszło tylko z winy samochodu, który nie ustąpił pierwszeństwa i tu nie ma dyskusji, jednak analiza przyczyn, jest tu dość niefortunna:

1) Kierowca miał zielone (kolizyjne), ale bez wyobraźni i dostatecznej widoczności złamał przepisy (pewnie baba, albo jakiś niedorozwój - sądząc po dalszym zachowaniu po wypadku)

2) Pieszy w sumie przytomnie spojrzał na światło i rozejrzał się, czy nic nie jedzie. W ostatniej chwili zauważył samochód i chciał umknąć. Jego postrzeganie było utrudnione, bo przechodził z kapturem na głowie i od razu sobie przypominam, że uja widać na boki, dosłownie jak koń z klapkami. On nie widział tego auta, dopiero jak mu WJECHAŁO W POLE WIDZENIA (pamiętajcie o kapturze) instynktownie zrobił to, co zrobił. Nie miał szans na właściwą ocenę sytuacji.

PIs

2023-01-18, 21:24
Teuwil napisał/a:

Fakt, że kierowca wjechał na czerwonym, a pieszy miał zielone, ale ten debil, sam mu wskoczył pod samochód, gdyby nie przyspieszył to nie zdążyłby się wj***ć pod samochód.



Na ch*ju wjechał a nie czerwonym. Wjechał na zielonym, tylko musiał przepuścić tych z przeciwka.

wojtekpwse

2023-01-18, 21:31
kazek76 napisał/a:

Kuźwa, aż musiałem się zalogować. Pieszy przechodzi na ZIELONYM i w każdym przypadku miał PIERWSZEŃSTWO. Do wypadku doszło tylko z winy samochodu, który nie ustąpił pierwszeństwa i tu nie ma dyskusji, jednak analiza przyczyn, jest tu dość niefortunna:
1) Kierowca miał zielone (kolizyjne), ale bez wyobraźni i dostatecznej widoczności złamał przepisy (pewnie baba, albo jakiś niedorozwój - sądząc po dalszym zachowaniu po wypadku)
2) Pieszy w sumie przytomnie spojrzał na światło i rozejrzał się, czy nic nie jedzie. W ostatniej chwili zauważył samochód i chciał umknąć. Jego postrzeganie było utrudnione, bo przechodził z kapturem na głowie i od razu sobie przypominam, że uja widać na boki, dosłownie jak koń z klapkami. On nie widział tego auta, dopiero jak mu WJECHAŁO W POLE WIDZENIA (pamiętajcie o kapturze) instynktownie zrobił to, co zrobił. Nie miał szans na właściwą ocenę sytuacji.



Następny z bezwzględnym pierwszeństwem. To se k***a wbiegaj jak popadnie w kapturze na zielonym, może kiedyś trafisz.

kazek76

2023-01-18, 21:50
wojtekpwse napisał/a:

Następny z bezwzględnym pierwszeństwem. To se k***a wbiegaj jak popadnie w kapturze na zielonym, może kiedyś trafisz.



Człowieku, ja tylko przeanalizowałem, jak doszło do tego wypadku, a nie popierałem żadnych takich zachowań na drodze.

wojtekpwse

2023-01-18, 22:04
Kiepsko wyszła ta analiza skoro uważasz, że kierowca na czerwonym wjechał.

kazek76

2023-01-18, 22:09
wojtekpwse napisał/a:

Kiepsko wyszła ta analiza skoro uważasz, że kierowca na czerwonym wjechał.



No chyba nie czytałeś, pisałem wyraźnie, kierowca też miał ZIELONE światło tzw. kolizyjne

kamuha

2023-01-18, 22:16
PiotrusCinek88 napisał/a:

część - część i cyk!



Drogie te części?

smc

2023-01-18, 22:29
Jeśli pieszy ma pierwszeństwo na drodze, to auto powinno mieć pierwszeństwo na chodniku :->

BambiPMT

2023-01-18, 23:06
radek225 napisał/a:

Pewnie żeby sp***alać przed ślepotą w chevrolecie.



To mógł sp***alać a nie wskakiwać pod koła. Albo chociaż k***a stanąć. Jeden ciul godny drugiego. Jak j***na k***a. Ko ko i przed siebie.

muraaas

2023-01-18, 23:20
Ale gościu dał ciała, mógł poczekać aż lusterko będzie na jego wysokości i w jakiś efektowny sposób je odj***ć. Może mistrz kierownicy następnym razem miał by jakiś odruch powstrzymujący go przed poszukiwaniem części po szrotach do tego Daewoo czy co to tam jest.

kocur

2023-01-19, 00:53
Baronessa napisał/a:

Święte krowy zaczynają wyłudzać odszkodowanie na pasach w Polsce.
Staremu cymbałowi z Chevroletta doj***ć z 15tys zł kary i zabrać prawko dożywotnio i samochód, a cymbałowi, który przechodził przez przejście ch*j w dupe, a nie odszkodowanie. Niech się nauczą melepety chodzić po ulicy...



To że piasek ma wyższy iloraz inteligencji od ciebie wiemy od dawna, ale ze jesteś ślepa dowiedzieliśmy się po tym komentarzu.

Baronessa napisał/a:

Święte krowy zaczynają wyłudzać odszkodowanie na pasach w Polsce.
Staremu cymbałowi z Chevroletta doj***ć z 15tys zł kary i zabrać prawko dożywotnio i samochód, a cymbałowi, który przechodził przez przejście ch*j w dupe, a nie odszkodowanie. Niech się nauczą melepety chodzić po ulicy...



Ty tak serio co ? Nosz k***a pisaek ma wyższy iloraz inteligencji .

uFo125

2023-01-19, 07:05
HenrykS. napisał/a:

No dobra matka, sp***alam, bo w telewizji mówili, że pieszy jest królem na drogach, muszę jeszcze wbiec pod auto, nara.



Rozumiem na skrzyżowaniach w samochodzie mając zielone zawsze ale to zawsze zwalniasz przed wjazdem na skrzyżowanie??

Wari

2023-01-19, 07:19
Pieszy się przemieszczał idealnie przed lewym przednim słupkiem auta i go kierowiec po prostu nie widział. Zobaczył go dopiero przed maską ale było już za późno.

radek225

2023-01-19, 07:45
Baronessa napisał/a:

Święte krowy zaczynają wyłudzać odszkodowanie na pasach w Polsce.
Staremu cymbałowi z Chevroletta doj***ć z 15tys zł kary i zabrać prawko dożywotnio i samochód, a cymbałowi, który przechodził przez przejście ch*j w dupe, a nie odszkodowanie. Niech się nauczą melepety chodzić po ulicy...



Idź się puknąć w głowę, ale tak naprawdę mocno. Facet prawidłowo wchodzi na jezdnię, rozglądawszy się uprzednio. Uniknąłby rozjechania przez Chevroleta gdyby przechodząc rozglądał się jeszcze po pasach. Nie rozglądał się, ale w tym przypadku go rozgrzeszę dlatego bo ma na głowie kaptur, który jest uzasadniony warunkami pogodowymi. Nad winą kierowcy Chevroleta nawet nie ma co dyskutować, a jeśli masz inne zdanie oraz prawo jazdy to je potnij dla własnego i innych bezpieczeństwa. A jeśli nie masz prawa jazdy to na ulicę wychodź w towarzystwie innej osoby bardziej rozsądnej niż Ty

wojtekpwse napisał/a:

Czytam te wasze komentarze i nie wierzę. Kierowca miał bardzo ograniczoną możliwość zauważenia pieszego. Deszcz- ograniczona widoczność, lewoskręt- lewy słupek wraz z rozpoczęciem manewrem skrętu w lewo idealnie zasłonił pieszego, kierowca ruszył przyśpieszył pieszy również i efekt mamy na nagraniu. Oczywiście kierowca powinien uważać bardziej ale w tym przypadku gdy by pieszy k***a nie biegał po pasach do zdarzenia by nie doszło. Ja jako pieszy bym czekał, aż mnie zauważy w takich okolicznościach a nie jak cielak leciał bo MAM ZIELONE!!



Robię setki tysięcy kilometrów zarówno 40 tonowym kolosem jak i prywatną osobówką. Jeździłem po najprzeróżniejszych miastach dosłownie w każdych możliwych warunkach pogodowych. Nigdy nawet nie byłem bliski tego by kogoś potrącić. A ciężarówką jeździ się nie tylko po autostradach, ale także po zatłoczonych miastach jak Berlin, Paryż, Warszawa czy Oslo. Jak załadunek masz niedaleko centrum stolicy jakiegoś państwa to ciężarówką trzeba także i po takich skrzyżowaniach zapie**alać. Jak jest taka pogoda to trzeba być kilkukrotnie bardziej skupionym na jeździe niż normalnie. A jak jedziesz samochodem i myślisz o ku*asie swojego kolegi tak jak robił to kierowca Chevroleta to później dochodzi do kolizji na skrzyżowaniach albo rozjeżdżasz ludzi.

Bul_od_bytu

2023-01-19, 10:37
Instynkt samozachowawczy antylopy wskakującej do rzeki pełnej krokodyli :D