1.Z tym "wy" o co innego chodziło. A z czystej złośliwości, jaki to środek stylistyczny? Mi mówili, że to zaimek, poza tym wg. logiki formalnej "wy", czyli "użytkownicy sadistica" (w tym kontekście), to termin jednostkowy, który można wstawić w zmienną zdaniową, do której właśnie stosuje się kwantyfikatory wspomniane przeze mnie wcześniej. Tak czy siak, nieważne to nie są korepetycje
2.A z raportów firm telekomunikacyjnych próbujących zakładać filie w Afryce (mam na myśli Afrykę środkową). Czarni pracownicy nie przychodzili do pracy, tak po prostu. Wynika, to z kultury, a nie genetyki, pod żadnym pozorem, ale fakt jest faktem.
3.Ano odrębna, ktoś się pokusił o takie podziały. Rzecz jasna można wyprowadzić inne, ale takie chyba są najbardziej trafne. O twoim wniosku nic nie wiem, bo nie czytałem poprzednich postów
PS. Platon? A nie Perykles? W tej przemowie można to podciągnąć pod środek stylistyczny, ale u kolegi nie, poza tym to jest użyte w innym kontekście i w innym celu i pasuje jak pięść do oka