od cholery lesbijek czy mi się wydaje ??

Wszystkie baby jakieś sp***olone trwałe, faceci jakby sami się obcinali w środku nocy po omacku. Ja pie**ole.

No i fajnie bawili się elegancko, byli zadowoleni i szczęśliwi ten co się będzie dopie**alał do strojów czy muzyki naprawdę musi mieć nie równo w kasku.

Powiem krótko dzisiaj jest techno mefka feta i inne gipsy ludzie po tym myślą że są nieśmiertelni i potem tak jest że sie wszędzie napie**alają zamiast sie bawić.

to nie jest dyskoteka. tu widzimy wiejską potańcówę z muzyką chodnikową (czyt. wczesne disco-polo)

No w wtedy na pewno panowała większa kultura w relacjach pan/pani i na dyskotekę można było się iść pobawić i nie martwic się o wpie**ol kilku dresów czy rozj***nych ochroniarzy po sterydach i solarium.

Wtedy nie jeden z was został poczęty na takiej imprezie.

Wy się k***a nie śmiejcie, bo tam mogą tańczyć wasi rodzice.

szczęśliwi bo jeszcze bez tuska

Przynajmniej nie siedzieli przed kompem 24/h

jedna z niewielu ogólnodostępnych rozrywek w tamtych dla wielu ciężkich czasach...

bo nie było sadistic'a

Wiecie jaka jest analogia tamtych czasow i terazneijszych nadal mordy przepite woda

russia sweet russia:)

Patrząc na dzisiejsze dyskoteki to nie jestem pewien czy to była wiocha... Teraz w większości dyskotek taniec to dz**ki klepiące dupą o ku*asa facetów których nigdy nie widziały ;/