ch*j nie rozkmini ,że to nie wina sklepu tylko jego banku w którym ma tą kartę....
Koleś chce zapłacić kartą, ale z niewiadomych przyczyn nie chcą mi przyjąć, ba nawet pani kasjerka nie chce wsiąść łaskawie karty i przejechać nią przez terminal (widoczny na filmiku, więc k***a nie mówcie że nie można płacić w tym sklepie kartą), podejrzewam ,że mają jakieś wewnętrzne swoje ustalenia, że polskich kart nie obsługują. Ale co k***a go to obchodzi???Więc się nie dziwię że wk***iony jest!
Za to Tobie przydałoby się "wsiaść" słownik w łape