No dobrze kazdy ma swoje momenty.... w jendym z nich sklecilem taki wierszyk
jak widze polaka omijam z daleka toz zywcem perfidia z owego wycieka
jak widze polaka robie duze kolo -gotow ktos pomylic mnie z tym oszolomem
jak widze polakow to brak mi slow bo tam gdzie ich dwoje tam globow dwoch
jak widze polakow gotowy moj zamiar uciekjaze chlopie debili tu nadmiar
nawet jak nie widze pelno we mnie troski dakad to zmierza narod antypolski
z tego tez powodu i z tejze przyczyny ucieklem z tamtat z dala od rodziny
juz dwadziescia latek tam nie zawitalem nie chce face to face nazad z jakims chamem
zero refleksyji, zero obylosci dajem tylko upust swej zwierzecej zlosci
jeden na drugiego by najchetniej skoczyl nie wazny argument cel -wydrapac oczy
osiemdziesiat miliardow z uni pozyskane lecz nadal hejtujeta to jest nieslychane
naucz sie respektu jeden z drugim glabie wtedy nikt na swiecie zle o ci nie powie
o ironio losu jaka to przyczyna ze za moich czasow ojciec hate syna
czyzby ta historia z malpa i zegarkiem nie byla zmyslona nowych faktow lakniem
niepewny jutra zas pewny co wczoraj to mi przypomina pana telesfora
murzynow nie lubiata lecz tak bez pieniedzy prawdziwy polak ktory zyje
w nedzy
tez jest jak jeden na dziesiec tysiecy
medale z wora jak tamtemu daja a o bloody sunday nic nie wspominaja
30tysiency- to jednego dzionka medal sie swieci martwych nie ma konca
taka nasza polska wasza juz nie moja puscilem ja kantem tego anty g....a
nie jestem ja w parti bo sa dla mnie glupie jedyne w co wierze to chlop w swej chalupie
jedyna nadzieja sa dzis nasze dzieci jesli przeczytaja mozg im nie uleci
trzymajcie sie dziatki jest tam sitwa spora
poradzicie sobie zdolny sie upora
nikt nie hejtuje ?
Nie taki Polak zly jak go pisza
nastepna zwrotka:
czasem sobie mysle jak to kiedys bylo gdy co poniedzialek pod kosciol sie chodzilo
Wlosika ubito -bylem nieopodal mlodym szczylem jescze jednak chlopa szkoda
Ormowiec uszedl zyw -mial nabita bron a ty protestancie gon sie w diably gon
byly tam tysiace i co z tego maja dzisiaj ta epoke z lezka wspominaja
nie bylo czekolad nie bylo cukierkow -uszy nam pecznialy od belkotu gierkow
pozniej byl jaruzel a to inna kwestia mial byc teleranek w zamian byla bestia
jedziem dalej (neurony sie rozkrecaja)
ojciec byl komuchem ty sobie poradzisz jesli byl patriota pewnie komus wadzisz
ojciec byl komuchem z pewnoscia dasz rade starczy kiwnie palcem i juz masz posade
ojciec byl komuchem taka hisoryja zes nigdy za innych nie nadstawial ryja
ojciec byl komuchem nie na moje oczy tego kozakiewicz nawet nie przeskoczy
