Pierwsze spotkanie dzikiego plemienia z białym człowiekiem. Papua Nowa Gwinea, rok 1976, biały podróżnik zwie się Jean-Pierre Dutilleux, a plemię - Toulambi.
Mała uwaga: ci murzyni są o wiele bardziej przyjaźni niż większość ich "cywilizowanych" kolegów.
No i dzicy mają niebywałe szczęście ! dostaną demokrację !dowiedzą się co to jest polityka , internet , pranie pieniędzy czym są rachunki !dowiedzą się co to jest bieda !! czy to nie wspaniałe!!! od teraz będą mogli śmiało płacić za ziemie po której chodzą żyją i umierają ! żartowałem .