Widzę że trzeba co niektórych idiotów uświadomić dlaczego magik popełnił samobójstwo. A o to dlaczego.. Po pierwsze. Ponieważ znał się na rapie, hip hopie, wiedział że jest dobry w tym co robi i każdy pedał,cwe*,k***a jakaś,,debil który ogarnia co się w okół niego dzieje i słucha tego czego każdy przecież słucha" lecący na modę która wtedy panowała, będzie za nim łep w łep nawet jeśli będzie sobie podśpiewywał w piosenkach że jest ,,Bogiem" to i tak ,,bydło pójdzie za nim i łyknie haczyk jak młode pelikany. To właśnie było po drugie.. Magik przed wydaniem ,,Jesteś Bogiem" Już wiedział że i tak każdy będzie to rymował i śpiewał razem z nim, był mądrzejszy niż k***a tutaj wszystkim się wydaje i w swoim tekście zawarł te słowa ,,DOZNAJE SZOKU W 2000 ROKU!! I tutaj wkraca część 3.. Mag, jak wcześniej napisałem wiedział, że ludzie będą tego słuchać, będą porównywać się do Boga i będą w jego oczach idiotami ale tylko w jego oczach i poprostu tego nie wytrzymał, ponieważ myślał że jego płyt słuchają ludzie mądrzy co oczywiście się okazało klęską na koncercie i dlatego mniej więcej potrzymując swoje słowa z piosenki jestem bogiem ponieważ każdy tak śpiewał że przecież jest bogiem no to przecież musi być!!!! ,,chciał to sprawdzić" (oczywiście wiedział że to jest związane z jego tragedią, ze stratą jego życia) i skoczył z 9 piętra w uwaga!!! 2000 roku!! tak jak słowa w nucie są zapisane. W nawiasie mówiąc... Wszyscy jesteśmy idiotami. Magik, chociaż palił marihuane, nie był typowym ćpunem, wiedział jak wygląda życie, ogarną taki poziom świadomości o jakim każdy marzy, moim zdaniem zasługuje na szacunek i wieczny spokój. Niech sam Bóg skręca mu kosmiczne blanty. pozdrawiam

Jebnął skoka bo był pie**olnięty. Chciał się wymigać od woja więc potrzebował mieć nasrane w papierach. Postanowił pie**olnąć z okna ale okazało się za twardo i pie**olnął skutecznie . Całe szczęście. To co napisałeś to pie**olenie.

magiczna hera w żyle

@dexterkrak jak słuchasz jego płyt to wydaje Ci się że jest/był popie**olony ? Moim zdaniem teksty miał zajebiste jak i flow więc raczej nie uznał bym go za samobójce czy idiotę. Tak jak powiedziałem obiecał wszystkim że się zabije w piosence i to zrobił i tyle w temacie. Kolejny tekst ,,W pełni poczytalny, za czyny swe odpowiedzialny" Czyli wiedział co robi.. Radzę posłuchać i porozkminiać teksty magika a nie tylko sluchać jak zwykłe techno bez żadnej interpretacji.

Kto Ci powiedział, że ja słucham jego płyt? Tak, był popie**olony bo normalni z okien nie skaczą. Nie wiem co to jest flow, nie napie**alaj do mnie murzyńska nowomową. To ja nie wiem za kogo Ty uznajesz kogoś kto się zabija jak nie za samobójce.

O, jeszcze się dowiedziałem, że słucham techno... Japie**ole

Jednak masz racje, zwracam honor i jak najbardziej przepraszam. Przeanalizowalem jeszcze raz ta slynna piosenke i okazalo sie ze magik naprawde myslal ze jest bogiem, a rah z focusem chcieli mu to wybic z glowy jednak ten sie poczul urazony i skoczyl jak stoch tyle ze bez nart i skoczni. Mozesz uwarzac mnie za kretyna ze cos tam rozmyslam na jego temat z piosenek ale prosze cie bardzo, nie ma sprawy naprawde miales racje co na jego temat. To tyle. Cze