Nie wyprzedza się z prawej strony.

Nie wyprzedza się z prawej strony.

zapraszam do przepisu drogowego, przyda ci sie ; )

Wina motocyklisty. Na ch*j jedzie jak mógł stać.

zapraszam do przepisu drogowego, przyda ci sie ; )

chyba tobie, jak ktoś jedzie szybciej motorem niech jedzie lewym pasem

prawym pasem jeździ się przy prawej krawędzi.

Tym razem kierowca auta zdecydowanie nie ogarnął, nawet kierunka nie włączył.
Motocyklisto, patrz na licznik - śmierć jest wszędzie.


pakicito, jednak tobie bardziej się przyda.
Jak ma wyprzedzać lewym jak zawsze jakaś p*zda, jak ta na filmiku, zapie**oli lewy pas bo za 3km skręca w lewo ? Nie lubię jeździć slalomem po mieście, ale muszę, bo debile nie ogarniają.

praktyczna (nie prawna) wina obopólna, z jednej strony niebieski mógł go nie widzieć ale nie włączył kierunku(chyba), z drugiej strony motocykl mógł to przewidzieć, JA STARAM SIĘ NIGDY NIE PRZEBYWAĆ W MARTWYM PUNKCIE INNEGO UCZESTNIKA W SZCZEGÓLNOŚCI GDY JEST TO WIĘKSZY POJAZD

Motocykliści powinni myśleć tez za kierowców.
Niestety. Ja wiem lusterka ble ble ble.To samo tyczy się kierowców zawodowych.
Większa prędkość mały gabaryt motocykla sprawia,że przez sekundę po prostu jest nie widoczny w lusterku.
A sekunda przy ponad setce to masa metrów przejechanych na drodze...
Ostatnio sam na Obwodnicy Trójmiasta zajechałem drogę motocykliście .Wyprzedzałem. Zjechałem na lewy pas wcześniej upewniając się że nic nim nie jedzie.Po sekundzie max dwa na zderzaku miałem motocykl skąd?
Nie mam pojęcia.Przeprosiłem kiwając ręką zjechałem maksymalnie do lewej krawędzi na "tarkę" motocykl poszedł między mną a ciężarówką środkiem.I o dziwo motocyklista kiwnął mi również(nie środkowym palcem) i poszedł jak przecinak...
Co z tego że wina będzie po stronie auta skoro motocyklista wyląduje na wózku lub zginie...
Myślmy wszyscy na drodze...

chyba tobie, jak ktoś jedzie szybciej motorem niech jedzie lewym pasem

gościu jechałem 50km/h

PatrolZG Co nie zmienia faktu, że złamał przepis i nie dość, że połamałby nogi, to jeszcze odszkodowania by nie dostał, a kierowca by się tylko śmiał do posrania.

i jeszcze jedno:
kierunka, kierunka, kierunka, kierunka .

Masz 28 lat i ortografii nie ogarniasz?

chyba tobie, jak ktoś jedzie szybciej motorem niech jedzie lewym pasem

moge wyprzedzac i prawym i lewym ; ) jechalem 50km/h...

prawym pasem jeździ się przy prawej krawędzi.

haha, chyba w wordzie

praktyczna (nie prawna) wina obopólna, z jednej strony niebieski mógł go nie widzieć ale nie włączył kierunku(chyba), z drugiej strony motocykl mógł to przewidzieć, JA STARAM SIĘ NIGDY NIE PRZEBYWAĆ W MARTWYM PUNKCIE INNEGO UCZESTNIKA W SZCZEGÓLNOŚCI GDY JEST TO WIĘKSZY POJAZD

ahhaa to ja mam myslec co zrobi nagle debilka za kierownica?? jaka wina obopolna hahahaa, ja sobie moge jezdzic po calym pasie, lewo/prawo od lini do lini, to ona sie nie upewnila i to jej tylko wina pozatym jechalem 50km/h a slychac mnie od 1km...

PatrolZG Co nie zmienia faktu, że złamał przepis i nie dość, że połamałby nogi, to jeszcze odszkodowania by nie dostał, a kierowca by się tylko śmiał do posrania.

i jeszcze jedno:
kierunka, kierunka, kierunka, kierunka .

Masz 28 lat i ortografii nie ogarniasz?

Ty sie puknij w caban... jaki znowu przepis zlamany?haha nie dziwie sie czemu w polsce tacy idioci jezdza, widac po komentach...

art. 24
10. Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 i 7:
1. na jezdni jednokierunkowej,
2. na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.

szach mat kierowcy bez prawka

art. 24
10. Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 i 7:
1. na jezdni jednokierunkowej,
2. na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.

szach mat kierowcy bez prawka

Dokładnie, własnie chodzi o to ze 80% ludzi z prawkiem mysli ze nie mozna prawa strona wyprzedzac

Oddział 6
Wyprzedzanie
Art. 24.

1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:
1) ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;
2) kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania;
3) kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu.

7. Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni:
1) przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia;
2) na zakręcie oznaczonym znakami ostrzegawczymi;
3) na skrzyżowaniu, z wyjątkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym lub na którym ruch jest kierowany.

10. Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 i 7:
1) na jezdni jednokierunkowej;
2) na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.