Mam obiekcje co do pierwszego przypadku
Ze światłami go naciągnęli, ale z rowerzystą mieli rację
Usprawiedliwiam się tylko tym przypadkiem z pierwszych sekund.Trochę oczekuję wytłumaczenia i konwersacji tej sytuacji.Wiem,mogłem przyciąć ale wolałem wrzucić całość.
Więc skoro radiowóz poruszał się z prędkością 50 km/h istniało spore ryzyko iż kierujący Oplem rozpoczynając manewr nagłego hamowania mógł stworzy zagrożenie dla ruchu drogowego...
Wiem, że zaraz pewnie polecą hejty, ale zdarzyła się w moim życiu obrona pracy magisterskiej na kierunku prawniczym i częścią praktyk zawodowych w Sądzie Apelacyjnym było stworzenie uzasadnienia wyroku UNIEWINNIAJĄCEGO w przypadku sytuacji w 95% przypominającej powyższą...i nieprawdą jest iż sąd zawsze przyznaje rację policjantom..w tym przypadku ich nadgorliwość jest wręcz rażąca..