Nie chcę nikogo bronić bo faktycznie chamsko zaparkował, widać że chce żeby inwalidów było więcej,
ale trzeba też spojrzeć z obu stron, prawdopodobnie jest inwalidą bo ma legitymację i prawdopodobnie dłuższa droga do przejścia mogłaby mu sprawiać większy ból. Co oczywiście nie zwalnia go z myślenia.

Legitka to dodatkowa zmyłka. W środku jest fotoradar!

Inwalida, ale wysiadając z samochodu przez kałużę przeskoczy.
@up Jak będę dzieciom tłumaczyć kiedyś co to hipokryzja, to pokażę Twój wpis- obrazek oraz to co na nim napisane dużym i małym drukiem.
Pzdro

Eee to co napisałem wyżej to do użytkownika enduroboy. Wybacz SundayGrill ale zgraliśmy się w czasie niestety

Właśnie panicz przyszedł. Niedaleko jest uczelnia i to był chyba jakiś profesor. Z inwalidą miał niewiele wspólnego.

Ja wiem co z takimi ludźmi robić :]
auto stoi w miejscu niedozwolonym więc można w nie wjechać czyja wina ? no przecież nie moja

A od kiedy różaniec to w ogóle jakiś argument?

Myślicie, że pieszy wychodząc na przejście zza takiego samochodu będzie widoczny?

zgodnie z kodeksem pieszy nie ma prawa wejść na jezdnię zza przeszkody, za która go nie widać - czyli na czas parkowania tego inwalidy umysłowego przejście jest jednokierunkowe

ps. było nie zasłaniać rejestracji - to jest informacja jawna, po to mają być na widoku by każdy je zobaczył

W krzakach zaparkował. Przecież to jest jakiś las. Tam wszędzie są krzaki. Na chodniku, na przejściu na ogrodzeniach. Las k***a poniemiecki.

a auta blokującego dojście do przejścia to już nikt nie zauważył


w którym miejscu bb to jest?

zgodnie z kodeksem pieszy nie ma prawa wejść na jezdnię zza przeszkody, za która go nie widać - czyli na czas parkowania tego inwalidy umysłowego przejście jest jednokierunkowe

ps. było nie zasłaniać rejestracji - to jest informacja jawna, po to mają być na widoku by każdy je zobaczył

To jest droga jednokierunkowa. W kierunku gdzie właśnie zasłonił widok

a auta blokującego dojście do przejścia to już nikt nie zauważył


w którym miejscu bb to jest?

Tam gdzie stoi ten samochód to teren prywatny i są tam 2 miejsca parkingowe dla pracowników.
Dojście do przejścia jest chodnikiem wzdłuż drogi. Tam gdzie jest ten samochód nie ma żadnego przejścia bo przed nim jest budynek, który widać na zdjęciu nr.5 po prawej

Bielsko-Biała - Kazimierza Wielkiego

Kurza stopa, ale mu dowalił!

a ja myślę że pieszy idiota król ulicy wejdzie na ulice bez rozglądania się w słuchawkach na uszach, z czapką na głowie i k***a przciwsłonecznymi okularami w pochmurne niebo lub k***a w nocy! ile to już h*jy bym przejechał! Ja jak jeżdze ulicą nie mam problemu z ludźmi bo naszczęście jestem mądry i myśle na kilka sposobów że jak coś zrobie to co ten drugi zrobi, jak jadę rowerem to też mysle i nie mam problemów i jak jestem k***a pieszo to też się rozglądam zawsze k***a i to kilka razy! Jak idę chodnikiem i słysze że ktoś zapie**ala to się na niego patrze na wszelki wypadek jakby stracił kontorle i nie jebnął we mnie(tak wiem że na chodnikam powinniśmy mieć wyj***ne na wszystko a nie co chwile myśleć o swoim życiu ale tak już jest i dopóki nie zrobią barierek itp to ni h*ja). Więć Ci co gin to poprostu selekcja naturalna- mniej idiotów.

Maść zaaplikowany! i to jeszcze w czopkach mam!

To jest droga jednokierunkowa. W kierunku gdzie właśnie zasłonił widok

widzę że nie zrozumiałeś, ale próbuj dalej

widzę że nie zrozumiałeś, ale próbuj dalej

Cholera, faktycznie źle przeczytałem.
mea culpa