80% charakteru tych dziewcząt to geny rodziców i dziadków. 20% to wpływ środowiska.
chłopie współczuję, naprawdę
A czemu współczujesz?
@crossdressphyxia
"W sumie cześć sadoli córeczki już ma. ch*jowo mieć we łbie iskierkę myśli, że wyrosną takie same. I NIE. Nie upilnujecie. Nie dacie rady."
W jakich ty kategoriach oceniasz rzeczywistość? w swoich patologicznych zapewne. Przecież dzieci się rodzą z konkretnych rodziców i już mają jakiś pakiet startowy genów plus środowisko plus wychowanie. Z zajebistych rodziców taka patola nie wyrośnie nigdy. Jeśli rodzice kochają i się zajmują i pomagają sensownie organizować im życie. Zastanawia mnie skąd Ci przyszło do głowy taka nietrafiona myśl?
up pie**olisz.
nie że mam coś do płci....... po prostu widzę , a naprawdę sporo przypadków znam, bo
powyżej 14,15 roku życia współczesnym dziewczynkom zaczyna odpie**alać i to nie przechodzi tak szybko,
często to jest zwykła próżność, lenistwo, egoizm, agresja, brak właściwych ideałów......a czasami podchodzi pod choroby psychiczne, lub problemy psycholgicze, z tego co mówili znajomi lekarze stwierdzając że ten problem narasta , ostatnimi laty,
nie chce mi się zresztą pisać
,,,organizować życie,,,
to jeszcze muszę skomentować, bo śmieszą mnie takie sformułowania bo kiedyś nikt nikomu nie organizował życia i wyrastali prawdziwi wartościowi ludzie, chociażby u mnie patrząc po rodzinie, a teraz
dziesiątki różnych zajęć , bodzców i wyrastają niezaradni ludzie którymi można manipulować,
oczywiście nie regóła lecz uogólnienie