@hogg - to wytłumacz mi jedną, prostą rzecz - dlaczego to robi się coraz bardziej ch*jowo, a na wyspach czy u Goebbelsów da się żyć i jakoś angole albo szwaby nie pakują walizek? Jeszcze się tak w historii nie wydarzyło, żeby cały naród nagle stał się przedsiębiorczy i każdy żył z własnego biznesiku.
Słuszna inicjatywa, tylko kierowca perkusista jakiś dziwny szczękościsk ma
Nie nie skończyłem, ale wiem co mam robić i dzięki czemu osiągne to czego chce
I dobrze wiem że z tymi zdolnościami co mam i jakie będę mieć znajdę coś dla siebie napewno.
Po prostu jak nie w tym kraju to w innym, a tutaj i tak zawsze będę wracać.
I ja rozumiem, wiem że bywają złe sytuacje ale kurcze, nie można się poddawać. A znajomości wiadomo przydają się, ale znowu kto powiedział że jakichś się nie nawiąże?
Kurcze no nie bądźmy malkontentami, spróbować trzeba robić co się da a i nagroda będzie odpowiednia. Jest na świecie masa ludzi która z gówna jeszcze większego potrafiła się wybić.
Bądźmy dobrej nadziei a wszystko będzie dobrze
Tylko mamy akurat taki system w którym ludziom jest za wygodnie..