won z tym pedalstwem

Racja, możesz więc sobie już stąd iść.

Chyba nadużywał komputera w okresie dorastania i teraz nie ma do kogo gęby otworzyć. Co z tym zrobić? Obwieścić wszem i wobec, że jest introwertykiem. I to Ty masz do niego zagadać!

Introwertyk opowiadający o sobie jakieś paręnaście minut (sporo cięć które skróciły wywód). Ciekawe. Introwertyk takich filmików raczej nie nagrywa bo k***a jest introwertykiem
P.S. Jeszcze se raz napisze, introwertyk

Jak można k***a nie iść na studniówkę?!

Jak można k***a nie iść na studniówkę?!

Można. Niby co w nich fajnego? Tańczenie do muzyki, której się nie lubi z ludźmi, których się nie lubi i nie zna. I jeszcze trzeba za to zapłacić. ch*j nie zabawa.

@down to jesteś bardzo niewyedukowany.

Dopóki nie było komputera, nie znałem żadnych introwertyków, ekstrawertyków, p*zdawertyków.
Nic dziwnego, kiedyś wszyscy woleli być dyslektykami.

Naprawdę ten niedobitek nie potrafi powiedzieć 3 zdań jednym ciągiem, tylko tnie to z częstotliwością stroboskopu... co za crap

Wyobraźcie sobie, że nagle musicie przestać palić, pić i zamiast tego z dnia na dzień przejść na dietę i zacząć ćwiczyć. Taki właśnie wysiłek stanowi dla introwertyka odezwanie się do drugiej osoby. Facet dobrze gada. Być może sposób, w jaki nagrywa swoje filmiki może być irytujący(mnie też wkurzają te cięcia wpół słowa), ale sens merytoryczny jest świetnie zawarty. Dodałbym, i pewnie autor filmiku by się ze mną zgodził, że my introwertycy mamy cholerny problem ze zrozumieniem niektórych praw rządzących tym światem, np. dlaczego o prestiżu danej osoby decyduje ilość spożytego alkoholu na imprezie. Ja na przykład nie rozumiem zupełnie, dlaczego za ten komentarz zostanę zmieszany z błotem. Nie rozumiem, dlaczego ktoś nie może uszanować mojego zdania. Ta, w końcu jesteśmy na sadisticu.

k***a luju, tak jak swka napisał na ch*j o tym mówi, to jest j a s n e i oczywiste!! A on niby jest tym całym "introch*jrtykiem", ale chciałby być internetowym "celebrytom", mówi, że nie zależy mu na uznaniu innych, ale jednak nagrywa ten filmik.. więc na ch*j go nagrywa jeżeli i tak mu wszystko jest obojętne, na ch*j się tłumaczy? Ogólnie to wk***iają mnie wszyscy ci "mentorzy" internetowi, k***a fizjolodzy j***ni.


Kto wypije więcej alkoholu ten jest wg ciebie bardziej zajebisty? chyba w podstawówce, najwyraźniej nigdy nie byłeś na żadnej domówce jeśli tak mówisz, najwyraźniej nie masz i nie miałeś nigdy znajomych, a no tak jesteś introwertykiem i masz na to wyj***ne.. to na ch*j się wypowiadasz? Oburzony pimpuś k***a.

po co wstawiacie jakiegoś pintolaka na główną.. który sam nie wie o czym gada

Introwertyk i nagrywa vlogi...? No bardzo ciekawe.

A ja się dowiedziałem w końcu, co mi jest.

Tu chodzi o to, ze ziomek nie ma znajomych bo nikomu nie chce sie rozmawiac z takim nudziarzem, a on próbuje do tego dorobić teorię i udawać ze to jego wybór )

Częściowo się zgodzę, częściowo nie.

nie przywitanie sie, wchodzac do towarzystwa jest brakiem dobrych manier.

A ja powiem tak, ludzie się witali, witają i będą witać a jak ja jestem w towarzystwie i dochodzi do naszego grona jakiś koleś którego ja nie znam a zapewne jest czyimś znajomym, i nie poda mi ręki to uznam to za brak kultury i szacunku do ludzi do których dołączył, po prostu mógłbym go przez znielubić a może nawet i przyj***ć się i mu wpie**olić (ręki z gówna chyba nie ma?!) Mam całkiem spore grono znajomych a szczególnie spotykam większość z nich na różnych imprezach masowych czasami udawało mi się dołączać do grupy przeszło 40 osób gdzie połowę znałem a druga połowa była znajomymi moich znajomych także zajmowało to czasami nawet i z 30 min żeby z każdym się przywitać i oczywiście robiłem to i będę zawsze robił bo to dla mnie tak normalne jak to że Polska leży w europie, więc niech mi tu nie wyjeżdża jakiś pet który usprawiedliwia swoje frajerskie cwe*owskie zachowanie jakimś introwertyzmem, bo żeby znajomemu albo osobie która z nim stoi ręki nie podać to trzeba być jakąś j***ną parówą.