Dzieci w szkołach mają być wysportowanymi humanistami z umysłem ścisłym i zainteresowaniami bio-chem-fiz-geo-historycznymi. A jak wiadomo kto jest dobry we wszystkim jest dobry w niczym. Co mi z tego, że znam jakieś zj***ne wiersze, historie Egiptu czy mitologię grecką, takie rzeczy lepiej zostawić hobbystom których interesuje tematyka. O wiele lepiej spełniał się feudalny system edukacji, ludzie szli do cechu, gildii i otrzymywali przez kilka lat pełną edukację pozwalającą zdobyć zawód na poziomie mistrza.
A prywatyzacja? Państwo ma obowiązek zapewnić edukację, darmową. Co innego, że system mało udany.
@up no właśnie, jedyne tłumaczenie: "to jest po to żeby wiedzieć'. Tyle, że co to za edukacja polegająca na uczeniu się ciekawostek które prędzej czy później i tak każdy pozna. Nie rób już z Polaków takich debili co nie wiedzą gdzie leży Polska bo te twoje przykłady są z dupy i sam gadasz jakbyś się brzydził swojej narodowości. No i jakoś w żaden sposób nie pokazałeś na co komu potrzebne jakieś dzieje starożytnego egiptu czy ameby, sam pewnie i tak już gówno z tego pamiętasz ale brniesz. A szkolnictwo zawodowe w Polsce niestety upadło i na rynek pracy wchodzą ludzie bez pojęcia o jakimkolwiek zawodzie mimo, że uczyli się kilkanaście lat. Ja jestem technikiem i inżynierem to sobie radę dam ale ci po liceach czy śmieciowych studiach są dla pracodawców mięsem które można użyć tylko do najprostszych zadań bo nic nie umieją.