18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Nagranie katastrofy Boeinga 747-400F National airlines

tr...........ke • 2013-04-30, 18:26
"Amerykański samolot Boeing 747 w wersji transportowej rozbił się tuż po starcie z lotniska w Afganistanie. Zginęła cała załoga. Talibowie twierdzą, że to skutek ich działań, jednak NATO twierdzi, że był to nieszczęśliwy wypadek."

Jak dla mnie chcieli jak najszybciej "wejść" na wysokość na której żadne rakiety itp. im nie grożą no i przeholowali -> przeciągnięcie -> jebnięcie. Mogło też być to spowodowane niewłaściwym zamontowaniem ładunku co spowodowało przesunięcie środka ciężkości a w efekcie przeciągnięcie -> jebnięcie.



oryginał www.liveleak.com/view?i=c32_1367332518

A tak wyglądał przed katastrofą.


90luckypl

2013-04-30, 22:56
k***a!!! to dlatego jeszcze nie przyszła mi paczka !!!

kr...........et

2013-04-30, 23:20

PanPodporucznik

2013-05-01, 12:18
Podczas startu z bazy Bagram w Afganistanie rozbił się samolot transportowy Boeing 747F. Wszyscy znajdujący się na jego pokładzie – 7 osób – zginęli.

Do katastrofy doszło 29 kwietnia ok 15:00 czasu lokalnego (10:30 UTC). Boeing 747-400BCF startował z bazy Bagram w Afganistanie (Flight 102). Leciał do Al Maktoum International Airport w Dubaju, przewożąc 5 pojazdów wojskowych. Pilot utracił nad nim panowanie na małej wysokości, ok. 300-400 m. Samolot po przeciągnięciu spadł na ziemię i spłonął.


W katastrofie zginęli wszyscy znajdujący się na jego pokładzie – 7 osób. Ofiary to Amerykanie – 4 pilotów, 2 mechaników i szef załadunku.


Nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy. Samolot startował w sposób typowy dla lotów z Bagram, z szybkim naborem wysokości, by uniknąć ostrzału z ziemi. Powodem przekroczenia krytycznego kąta natarcia mógł być błąd pilota, awaria napędu (utrata ciągu) lub przesunięcie źle przymocowanego ładunku do tyłu kadłuba i zmiana wyważenia. Wiatr w czasie startu był zmienny, ale niezbyt silny.


Przebieg katastrofy sfilmował przypadkowy kierowca. Na nagraniu kamery samochodowej można zobaczyć niestabilny start, zderzenie z ziemią i pożar. Nie widać żadnej ingerencji z zewnątrz, na przykład ostrzału rakietowego z ziemi.


Rozbity samolot to Boeing 747-428BCF nr rej. N949CA (zdjęcie: Dominique Meunier), nr ser. 25630/960, wyprodukowany w 1993. Jego operatorem były linie National Air Cargo z bazą w Orlando. Do Bagram przyleciał 28 kwietnia z Charteauroux we Francji (lot NCR510).

źródło : altair.com.pl

oozyxak0o

2013-05-01, 12:36
k***a,co za debile! Nawet w GTA san andreas tak się nie da to co dopiero w prawdziwym życiu.

rolerek

2013-05-01, 12:47
Bo w Afganistanie startuje się tak:



Pociski przeciwlotnicze naprowadzane na podczerwień działają tylko od określonej wysokości. Jak widać jest to prosty sposób żeby nie zarobić czegoś takiego w zadek ;)

Miisiek89

2013-05-01, 13:11
Brutal90 napisał/a:

Nie widać by ciapaci coś zrobili ( żaden pocisk itp.) także, tym razem niechętnie przyznać trzeba rację NATO. I k***a.... jak ja bym chciał by ktoś 3 lata temu nagrał tupolewa i trzymał nagranie, a po czasie pokazał że to jednak był wypadek. Morda Jarka wtedy.. bezcenna :krejzi:


Właścicielowi nagrania popełnili już samobójstwo.

worldoko

2013-05-01, 14:48
jolmen13 napisał/a:

Klasyczne przeciągnięcie: Samolot stracił siłę nośną: za niska prędkość, dziób zbyt wysoko uniesiony, kolejnym dowodem jest ruch rotacyjny. Przeciągnięcie z reguły występuje najpierw w jednym skrzydle, przez co maszyna zaczyna robić "korkociąg". Aby udało się "wyjść" z czegoś takiego trzeba nie tylko nie lada umiejętności, oraz samozaparcia (naturalnym odruchem jest próba poderwania maszyny ku górze, trzeba jednak zwiększyć prędkość i skierować maszynę ku ziemi. Ciąg silników powinien wynosić 85%, nachylenie 5 stopni), ale także odpowiedniej wysokości. Samolot lecący na wys. 10 000 metrów po odzyskaniu kontroli w czasie 45 sekund może zdążyć opaść nawet 4 km w dół. Dlatego nie było możliwości uratowania się załogi jeśli utrata siły nośnej nastąpiła tak nisko nad ziemią. Pytanie tylko co doprowadziło do przeciągnięcia?

Aha, jestem ekspertem: dziękuje.




Masz racje, przeciągnięcie było zajebiste. Autor tematu wysnuł teorię, że chcieli sp***alać przed rakietami, jednak przyczyna przeciągnięcia była inna.

Samolot przewoził kilka ciężkich wozów pancernych. Jacyś idioci, którzy je mocowali sp***olili robotę i mocowania przy starcie puściły. Wszystkie wozy poleciały na tył samolotu, przenosząc jednocześnie jego środek ciężkości daleko do tyłu.

Efekt tego pie**olonego niedbalstwa możemy zobaczyć na tym filmiku.

nieznano

2013-05-01, 16:46
ma ktoś filmik z autobusu? :D

EdmundKemper

2013-05-01, 17:03
Brutal90 napisał/a:

Nie widać by ciapaci coś zrobili ( żaden pocisk itp.) także, tym razem niechętnie przyznać trzeba rację NATO. I k***a.... jak ja bym chciał by ktoś 3 lata temu nagrał tupolewa i trzymał nagranie, a po czasie pokazał że to jednak był wypadek. Morda Jarka wtedy.. bezcenna :krejzi:



A jakby ktoś miał takie nagranie i pokazał po 3 latach, że to nie był wypadek? Morda 90% Polaków bezcenna.

pietreksz

2013-05-01, 21:21
Zwróćcie uwagę na zachowanie kierowcy - cisza, spokój, jedynie po dłuższym czasie skromne "fffuck".
Teraz wyobraźcie sobie co by było, jakby w tym aucie były cztery baby :mrgreen:

brixu

2013-05-01, 22:41
Ten niezręczny moment kiedy pilotom przypomina się, że nie grają w GTA. 8-)

darkalex1

2013-05-02, 01:07
Nie wierze, pierwszy temat na sadolu, gdzie z pełną kulturą i szacunkiem przeprowadzona została konwersacja ;O Żadnych ripost, żadnych docinek na temat starej, starego, nic ! Oj sadolu, forma spada :D

torro

2013-05-02, 02:57
Niemożliwe, że wszyscy zginęli. Z taką małą prędkością leciał. I brzozy nie było...

tr...........ke

2013-05-03, 09:41
Sadol to pierwsze źródło informacji :D Ogólnie tu są możliwe tylko dwie teorie: przeciągnięcie i przemieszczenie się ładunku z dużym naciskiem na ten drugi. Owszem jeszcze mógł być problem techniczny ale na samym końcu wydaje się że każda powierzchnia sterowa im działała więc...