Organizacja Muzułmanie Przeciw Krucjatom (MAC) żąda wyznaczenia miast Bradford oraz Dewsbury w hrabstwie West Yorkshire oraz części Londynu na ich własność. Chcą wprowadzenia zasad szariatu i „integracji międzykulturowej”. Miałyby funkcjonować poza Brytyjskim prawem, co faktycznie oznacza utworzenie wysepek obcych państw na terenie Zjednoczonego Królestwa.
Lider MAC-u Abu Assadullah, który jest znany z notorycznego organizowania protestów i podburzania tłumu przeciw angielskiej policji ogłosił, iż: „Muzułmanie powinni utworzyć Islamskie emiraty w UK”. MAC chce również utworzenia na tych terenach własnych sądów oraz szkół muzułmańskich.
Powiedz głośno swoje zdanie na ten temat, to jesteś zły, nietolerancyjny, i ogólnie sk***iel do odstrzału. A najgorsze jest to, że 90% społeczeństwa nie dostrzega tego problemu. Jeżeli Europa się w porę nie obudzi, to będą zjednoczone emiraty europejskie.
k***a zapakować brudasów na kontenery, ciężarówką na statek i statkiem do ich kraju. Nałożyć obowiązek zwrotu kosztów deportacji w dwójnasób. I może będzie k***a spokój.
k***a, niby mógłbym powiedzieć tak jak "najbardziej upity" komentarz ale z drugiej strony pracuję w IT i chciałbym przenieść się do UK bo tam za to samo płacą jakieś 6 razy więcej. Teraz co? Mam zarabiać te nędzne grosze w tym poj***nym polskim grajdołku? Tak więc życzę anglikom szybkiego przebudzenia z letargu i WYpie**olENIA brudasów najlepiej do morza.
Chyba ich do reszty popier.... Może od razu każą nam wypieprzać do lasu a oni wtedy się zamelinują w miastach i zaczną odprawiać swoje cyrki. Tak podejrzewam że, z naszą dobrodusznością do tego niebawem dojdzie. Najlepiej im emiraty zrobić na biegunie, tam nikt im nie będzie przeszkadzał, zamiast kóz foki i gitara
no sorry z tym biletem przesadziłem... do pieca k***y i prochy odesłać paczką do jednego z brudaslandów....
is...........ay
2013-04-22, 20:58
@all up: Skąd u was tyle niepoprawności politycznej?
@1up: Tylko nałóż filtry na ten twój piec coby się ekolodzy nie doczepili. Od razu można to przerobić na elektrownię cieplną, a popiołem nawozić pola. Niech zapłacą za gościnę.
szkoda mi tylko że to całe ciapactwo niszczy tak Wielką Brytanie...jakby ten cały syf rzucił się większą siłą na niemcy to bym nie narzekał bo nawet jeśliby zaczęli by się rzucać to do Polski by nie weszli, a jak już to wylecieliby z hukiem wiem że to gówno nawet w dojczach zagościło ale zauważcie że najbardziej popie**olone pomysły i życzenia kozojebców wywodzą się ze strony GB, boją się sk***ysyny i tylko zza wody są tacy cwani.. Czekam z niecierpliwością aż ktoś powie STOP i ich wypie**oli tam skąd przybyli bo to wszystko jak nic niedługo pie**olnie.
Ilu z Was mieszka w dużych miastach? Ale takich naprawdę dużych, powyżej 30,000, grubo powyżej.
Zakładam, że niewielu, bo niesamowite pierdoły piszecie. W Warszawie w zeszły weekend obchodzono "Dzień Przyjaźni Polsko-Tureckiej". Wiecie co to znaczy? Że będą do nas przyjeżdżać Turcy, ba, co ja mówię, już przyjeżdżają, nawet sobie nie wyobrażacie ilu ich jest w Warszawie. A takie eventy są swojego rodzaju podłożem, środkiem wychowawczym dla społeczeństwa. U nas nie ma muzułmanów z tylko jednego powodu... Bo mieliśmy tu komunizm do 89' roku. Od kiedy weszliśmy do UE zaczął się proces otwierania na obce kultury - czyli de facto coś, co na zachodzie zaczęło się po 45' roku.
Bądź co bądź, mało widziałem Warszawiaków stojących przy tym całym jarmarku [inaczej się tego nazwać nie da], ale muzułmanów było pełno. A, nie widziałem też żadnych kiboli ganiających z pałkami. Dlatego, wybaczcie, ale Wasze czcze mrzonki o zaściankowej Polsce jako kraju który sobie nie pozwoli w kaszę dmuchać to tylko złudzenia. Za 20-30 lat muzułmanie będą pewnie stanowić ~5% naszego społeczeństwa, bo ich naściągamy tu chcąc czy nie chcąc. To nie Węgry moi drodzy, po naszych walecznych przodkach zostaliśmy my, pokolenie "spokojnego życia".
Nie podoba mi się obecny rząd, nie podoba mi się "islamizacja", nie podoba mi się, że odbierają mi prawa i swobody, ale mam to w dupie, póki mam święty spokój. I WY, jesteście tacy sami. Kto przeczy jest ignorantem albo głupcem, ewentualnie działa w jakiś "narodówkach".
PS
Na marginesie, nie każdy z nich jest pie**olnięty. Widziałem masę fajnych dziewczyn w tych burkach, było na czym oko zawiesić - nie wyglądały mi na fundamentalistki, wręcz przeciwnie.
PS2
Stojąc na przystanku miałem okazję zamienić parę słów z jednym naj***nym w trzy dupy "ciapatym", Alex jakiś tam. "Przeszedł" przez ulicę z butelką wódki w ręku, podszedł do mnie, powiedział, że wszystko jest crazy, soooo many people, sooo many buses, so many beautiful women, life is great i podobny pijacki bełkot. Też mi na fundamentalistę nie wyglądał.
Najgorzej będzie jak te k***y dorwą się do władzy i dostaną w swoje brudne ręce całą gospodarkę i armie Brytyjską. Z drugiej strony oni wiedzą co robią, głupi tacy nie są za jakich ich uważamy mimo że kozy r*chają...