W nauce matematyki nie chodzi zwykle o jej przydatność, tylko o rozwój intelektu. Z podnoszenia ciężarów też ch*j jest, ale bez tego mięśnie nie urosną, tak samo z mózgiem i matematyką.
A ja właśnie wróciłem naj***ny z pasterki i potwierdzam, znajomość matematyki przydaje mi się głównie do zrozumienia tych żarcików na sadistikkkku... Żryjcie suszone logarytmy, wesołych !
Tak dokładnie, to mamy granicę prawo- i lewostronną, więc limes dąży do plus lub minus nieskończoności. Uczcie się, bo jak mnie potem ojebiecie przy wydawaniu reszty w Mcd, to się wk***ię.