18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Matematyka - niektórym ciężko z nią żyć.

Dieeiervonsatan • 2012-12-24, 15:23
Matematyka jest dla niektórych barierą nie do przejścia.

MojeAvi

2012-12-25, 03:51
powinno być "-co" ?

Have2scratch

2012-12-25, 04:01
a ja rozumiem punkt widzenia i jednych i drugich. z jednej strony wiedza o granicach, całkach, ciągach itp. pierdołach jest mi tak potrzebna jak bletka do s*ania. z drugiej mam je*aną satysfakcję wiedząc że zwykły tępak (przeważnie z gimobozu) nie ma pojęcia o czym mowa i marszczy fredixa do hemafrodyt z harda. porównajcie sobie ilośc piw przy takim poście a przy postach w pedałowni, powstanie żałosny obraz inteligencji polskiej młodzieży. wesołych świąt. PS. celowo nie używałem wielkich liter. elo ziomy. zapraszam do hejtingu.

shinigamiONE

2012-12-25, 04:10
a to nie jest z polibudy wrocławskiej przypadkiem?

raultg

2012-12-25, 04:17
Rownanie dąży do - infinity i nie ma co gadać 1 / -0.000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000.......1 to jest liczba ujemna ;)

na...........pl

2012-12-25, 04:45
ej, k***a, przecież obie te granice są nieokreślone. Lewo i prawostronna granica nie są sobie równe (to odpowiednio plus i minus nieskończoność)?

Yawgmoth

2012-12-25, 04:46
Może autor zakładał, że x dąży do 8 z prawej strony tylko tego nie zapisał...
Jakby było 8-x to byłoby dobrze, a tak to trochę lipa :D .
Rok matmy na polibudzie wreszcie na coś się przydało... "yay"

Ktoś zwrócił uwagę na to, że to jest studentka? Baby powinny się brać za wychowywanie dzieciaków i gotowanie, a bycie inżynierem powinna zostawić facetowi. Szkoda tylko, że w naszym pięknym kraju zazwyczaj musi pracować jak i mąż, tak i żona by jakoś wyciągnąć... i to jest najbardziej chore.

na...........pl

2012-12-25, 05:44
@up
A co zmienia 8-x? Przecież to dokładnie to samo - raz jest plus, raz minus nieskończoność i ch*j, granica nie istnieje. Tępy ch*jec powinien najpierw sam zrozumieć, co pisze, a potem dopiero to wrzucać do sieci.

BTW potwierdziło się, że ludzie na sadisticu to tępe p*zdy, bo nikt tego wcześniej nie zauważył. Aaa - mam średnie i nie jestem studentem.

meta4122

2012-12-25, 09:26
@up
Co k***a w lotka wygrałeś, że na prawo i lewo wystawiasz ?

prof. Matolewicz

2012-12-25, 10:36
@Proximate
Ale tam nikt niczego nie dzieli, to jest granica.

Ork.Fajny

2012-12-25, 10:38
pacyfista napisał/a:

W nauce matematyki nie chodzi zwykle o jej przydatność, tylko o rozwój intelektu.


Szkoda tylko że ten "intelekt" przestaje być przydatny kiedy trzeba zrobić coś związanego z realnym światem.

S.O.A.D. napisał/a:

Niektórzy lubią poszerzać swoje horyzonty. Reszta to plebs jak ty.


Mogą się zając czymś przydatnym. Wiele z biochemii jeszcze zostało do odkrycia lub stworzenia. To się przyda.

Have2scratch napisał/a:

z drugiej mam je*aną satysfakcję wiedząc że zwykły tępak (przeważnie z gimobozu) nie ma pojęcia o czym mowa i marszczy fredixa do hemafrodyt z harda.


"Zwykły tępak"? Rozumiem że połowa biologów-noblistów to także tępacy bo mają matmę w głębokim poważaniu...?

Plecionkarz

2012-12-25, 12:29
Ciekawe zjawisko jak ci którzy twierdzą jaka to ortografia jest ważna i ciągle kogoś poprawiają (chyba jedyna rzecz którą udało im się bez bólu przyswoić) mówią na każdą inną wiedzę: na ch*j to komu, nigdy ci się to nie przyda itp. A granica funkcji jest potrzebna, to dzięki niej można wyznaczyć z definicji pochodną. A pochodne i całki są spotykane w każdej dziedzinie nauki i nie da się powiedzieć, że nie są nikomu potrzebne.

Lepiej powiedzcie ile to jest 1^nieskończoność albo 0^0

Ba...........rk

2012-12-25, 13:48
mówcie co chcecie, ale matma jest jedynym przydatnym przedmiotem aż do studiów

a na pytanie: a gdzie tego użyje w życiu, ja odpowiadam, że używam na co dzień większość z tego i daje mi to całkiem niezłe pieniądze

Pluto

2012-12-25, 13:55
mój wykładowca twierdził ze to jego student tak zrobił :/
stary kłamliwy cwe*

ZoruniD

2012-12-25, 14:41
Ja zawsze z tego byłem kiepski, wolałem całki rozwalać ;)