18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Litwa nas nienawidzi.

froqer • 2013-06-15, 09:51
„Trzeba fizycznie zniszczyć polską mniejszość narodową na Litwie i według możliwości cały naród polski” - Katastrofijus

W wyniku przeprowadzonego śledztwa ustalono autora wpisu. Pod koniec maja sąd skazał go na karę grzywny w wysokości 910 litów (około 1100 zł).

Podziękował sędzinie za łagodny wyrok. Wyjaśnił też, że „Polskę i polski naród obraził i wskazał miejsce dla ich dobra”. A miejsce wszystkich Polaków, według autora komentarza, jest w rowach ponarskich, gdzie masowo gładzono wileńskich Żydów i Polaków w okresie II wojny światowej.

Według danych prokuratury, w 2012 roku na Litwie wszczęto dochodzenia w 265 takich przypadkach. W większości na wniosek Europejskiej Fundacji Praw Człowieka. Rok wcześniej było 296 postępowań, również w większości na wniosek Fundacji.

Zasadniczo zwisa mi co jakiś prostak pisze w internecie, szczególnie jeśli pochodzi z Litwy, w której pole nadal orze się końmi, a kelnerki udają, że nie mówią po polsku. A nazwisko Mickiewicz usilnie zmienia się wszędzie na Mickievicous. Wiem byłem, widziałem.
Zastanawia mnie skąd ich ból dupy, jedyne co złego im zrobiliśmy, to bunt Żeligowskiego. Widziałem też, że plują się o nasze unie, ale to trzeba być idiotą, bo sami tego chcieli.

Nic też to nowego, skoro od I WŚ do zarażenia czerwoną zarazą nie utrzymywaliśmy stosunków dyplomatycznych - tzn. nie byliśmy państwem, tylko bandyckim zaborem.

Też nie jeździmy do nich, bo niby po co? Biedę pooglądać czy niebotycznie bogate 1% społeczeństwa?

Tak czy siak, trochę przykro i w ogóle tego nie rozumiem. Tzn. wyrok rozumiem, każdy swojego kryje.

Inna rzecz mnie intryguje. Ten koleś naprawdę poszedł do sądu za komentarze w necie! Wszystko fajnie, ale 1000zł piechotą nie chodzi, a i do domu przed 22 raczej nie wracam :D Ciekawym czy na sadolu też siedzi jakaś pani z Fundacji i właśnie spisuje nasze posty, żeby pozakładać potem 2000 spraw w sądzie.

SnieznyWilq

2013-06-15, 19:02
Trzeba wreszcie skończyć z poprawnością polityczną. Takie kraje jak Litwa czy Ukraina czy Białoruś to sztuczne twory. Państwa bez prawdziwej państwowości, bez tożsamości narodowej. Podzielić te ziemie między nas i Rosję i będzie spokój. Ps Litwinom przydałby się jeszcze jeden "Bunt Żeligowskiego"... tylko już nam się pewnie taki marszałek nie przydarzy. Józef Piłsudski to potrafił ich trzymać za pyski :)

vonFuchs

2013-06-15, 19:44
Litwini się tak spinają, bo sami wiedzą, że nic nie znaczą i ich "kultura" (tzn. ta "prawdziwie litewska", odgradzająca się murem od czasów Rzplitej) ma jakieś najwyżej 150 lat i gdyby nie szczekali tak głośno, to by się przecież "rozpuścili" w kulturze polskiej. Ich jest 3 miliony, nas 38, więc ten ich szowinizm to jedyna szansa na przetrwanie.

Szczam_na_Zakrystii

2013-06-15, 19:57
vonFuchs napisał/a:

Litwini się tak spinają, bo sami wiedzą, że nic nie znaczą i ich "kultura" (tzn. ta "prawdziwie litewska", odgradzająca się murem od czasów Rzplitej) ma jakieś najwyżej 150 lat i gdyby nie szczekali tak głośno, to by się przecież "rozpuścili" w kulturze polskiej. Ich jest 3 miliony, nas 38, więc ten ich szowinizm to jedyna szansa na przetrwanie.



Tak będą szczekać aż się doigrają.
Nie uwierzę że nikt naszym na Litwie nie pomoże kiedy będzie im się działa krzywda.
Jak ich zaczną męczyć to pewnie jakaś bojówka się tam wybierze na "wycieczkę". Skoro niewielka grupa kibiców potrafiła im zrobić rozpie**ol to co będzie jak się jakieś ultra prawicowe bojówki wk***ią?

vonFuchs

2013-06-15, 22:16
@up Wtedy Litwini wyślą całą swoją armię i policję, jakieś 500 osób plus ich jeden jedyny F16 oraz bombę z zimnioka ;D

werther

2013-06-17, 15:24
Szwy napisał/a:

Od razu, że cała Litwa nienawidzi. To jest odosobniony przypadek. Podejrzewam, że większość nie ma nic do Polski tak samo, jak my nie mamy nic do nich. U nas też lata pełno świrów plujących jadem na inne narody.



W dupie byłeś, gówno widziałeś. Byłem kilkanaście razy na Liwie i stwierdzam, że Litwini nienawidzą Polaków. Mówię o Litwinach bez polskich korzeni. Jak tylko się kapnęli, że jestem Polakiem, to już ani po polsku, ani po angielsku, nie mówiąc o niemieckim czy hiszpańskim nie można się było dogadać, udawali że nie rozumieją. Najlepiej mi się załatwiało różne sprawy, zakupy czy obiad w restauracji gdy rozmawiałem od razu po rosyjsku, na szczęście akcent mam podobny jak mieszkańcy Pribałtyki ;) .