Przykro mi, ale przemysł farmaceutyczny to jedno wielkie gówno, a homeopatia jeszcze większe.
Poza tym musisz być niezłym... naiwniakiem, żeby płacić 120zł za wizytę u homeopaty...
ile wydajesz rocznie na leki w aptece? nie musisz mi odpowiadać, pomyśl sam
mnie generalnie wasze zdanie JEBIE
wiem że działa i wiem że pomogło mi i kilku osobom z mojego otoczenia.
a wasze jęki to tak jak by ślepy opisywał kolory (:
Jest w Białymstoku pewien lekarz-homeopata, dr Kozłowski. Leczy tylko dzieci (tak a propos placebo) od niemowlaków do nastolatków. Proponuje przejść się pod jego gabinet i zobaczyć jakie tłumy do niego biją
wy sie tutaj spuszczajcie nad swoimi cyferkami, stężeniami a ludzie się będą LECZYĆ.
a cukier to substancja wypełniająca
btw, myślicie że tabletka aspiryny jest w 100% z aspiryny?
1 tabletka zawiera:
Substancją czynną kwas acetylosalicylowy (Acidum acetylsalicylicum) 500mg.
Inne składniki leku to: sodu cytrynian, sodu wodorowęglan, kwas cytrynowy bezwodny, sodu węglan bezwodny.
Chyba się powtarzam ale kolejne pokolenia przychodzą więc trza uświadamiać
Oto lek na wszystko bez jakiś tam placebo
Obrazek
Poza tym panie "lekarze przepisują na wszystko antybiotyki" pokaż mi lekarza, który leczy przeziębienia, grypę, katar albo aids przy pomocy antybiotyków. Jeśli znajdziesz takowego to poskarż się do izby lekarskiej, bo nawet uczeń klasy bio-chem w LO, albo ktoś kto pilnie oglądał dr.Housa powinien wiedzieć, że infekcji wirusowych nie leczy się antybiotykami tylko interferonem...