Ten koleś się nie nadaje do wyścigów. Raz oszukał przeznaczenie i uciekł śmierci ale za którymś razem może się mu nie udać, mam nadzieje ze zabije się sam i nikogo ze sobą nie zabierze.

@majk19
Dlaczego się nie nadaje? Co może on tylko się rozbija? Twój komentarz nie wnosi kompletnie niczego, zazdrosny jesteś? Co test gimnazjalny źle wypadł i się teraz wyżywasz?

Jestem dumny z niego jako pierwszego Polaka w F1 ale nie zmienia to faktu, że on już jest ciężkim kaleką. Jakby złożył papiery o I grupę inwalidzką to dostałby bez łaski.

k***a szkoda strasznie faceta - życie się nie pie**oli.

ja się cieszę że robi to co kocha i śmiga w rajdach, a nie w nudnej Formule.. to przynajmniej sport dla ludzi z jajami, a w formule nie ma takich emocji.. jazda jeden za drugim i tak w kółko przez ch*j wie ile okrążeń.. Robert jeszcze pokaże za rok, dwa, że w rajdach to z palcem w dupie pokona każdego i wróci do formy

-No i jak jedziesz baranie!?
-Bo tak pilotujesz jak jaki Kubica

Black Pitt,

Chyba Ci wungiel zaszkodził...

Moja żona ma 10 letnie Sejczento druku plaster miodu.
Nie ma miesiąca, żeby gdzieś nim nie przypie**oliła, od dziś będę mówił jej, że jeździ jak Kubica na pewno się ucieszy!

A co do wszystkich "fanów" Kubicy... zapomnieliście już jak psy na nim wieszaliście za stwierdzenie, że nie opłaca mu się startować w polskim rajdzie?

k***a podniecają sie tym jakby naprawde dachował jakoś powaznie i ze skarpy. Z tego co widze to pospolite 2 obroty, nie za szybko, jakich wiele w sporcie rajdowym. Bardziej sie przejeli złamaną półosią niż dachowaniem

myśle że powinien brać udział tylko w dystruktion derby

on powinien miec na nazwisko Pomylka.

Kurna. To są rajdy. Jakby w F1 co tydzień zaliczał jakiś wypadek, to miałby sens hejt bo to by znaczyło, że się nie nadaje. Ale tutaj to jest normalne. Przecież on jedzie po drodze w zasadzie niezabezpieczonej, na której wszystko może się zdarzyć. Coś może wyskoczyć, wyjechać z pola, z lasu, jakiś kamień czy dziura i pozamiatane.

Dlatego sto ch*jów w dupę tym którzy go hejtują, bo facet robi to co lubi, i robi to tak żeby zwyciężać. Podziwiam faceta za to co osiągnął, za to że chce osiągać jeszcze więcej. Podziwiam go za jego spokój, bo ja na jego miejscu to bym sprawdzał czy się nie zesrałem przypadkiem a nie to czy na pękniętej półosi da się jechać..

Zapomnijcie o Kubicy w F1.

@majk19
Dlaczego się nie nadaje? Co może on tylko się rozbija? Twój komentarz nie wnosi kompletnie niczego, zazdrosny jesteś? Co test gimnazjalny źle wypadł i się teraz wyżywasz?

nie no k***a za to twój komentarz wniósł coś nowego, zwłaszcza tekst o gimbazie. Musiałbyś wymyślić coś lepszego bo test gimnazjalny to ja już mam dawno za sobą chłopaczku. I nie wiem na ch*j się do mnie przypie**alasz, przecież ten człowiek rozbija się prawie na każdym wyścigu... za którymś razem rozjebie się tak ze i mam nadzieje ze jego flaki zobaczę na hardzie. Swoja drogą dlaczego taki oburzony jesteś? Kolejny psychofan się znalazł co w internetach walczy o dobre imię Robercika?

ch*j ci w dupę

są już czarne skrzynki?