Nie powiem - koń bojowy jednym słowem.
Ale pies tez twardy, wciąż miał siłę szczekać.
Dlatego nie wydaje mi się żeby ten koń znęcał się nad martwym, tylko dobijał go kilka razy.
A facet lekko spękany zza winkla nagrywał.
Naprawdę nie wiem czy było?
W tagach nie znalazłem wzmianki o koniu i pit bullu.
Pies twardy? Ten pies był połamany w 249 miejscach po kilkusekundowej walce. Poza tym to jakiś inny kundel szczekał. A co do znęcania, to nie porównuj zwierząt do ludzi - obrażasz konia. Ten biały piesek miał już dawno złamany krępel.
Nie wiedziałem, że konie są takie fajne. Nie lubię tych Pit bulli, amstaffów etc. Z reguły to idioci trzymają te psy. Mam pozwolenie na broń i kiedyś jednego musiałem zastrzelić. Czasami biegam dla zdrowia i pewnego razu taki pies podbiegł do mnie w lesie. Nie miał kagańca. Właściciel kompletny kretyn, myślał, że jak nie widać ludzi wokoło, to może puszczać go sobie wolno. Ja nie będę ryzykować ugryzienie, taki pies może zrobić sporo krzywdy, więc nie wahałem się i zabiłem bydle. Oczywiście potem był wielki ryk nad losem psa i pretensje do mnie...
ciekawy widok, Koń wpie**ala psa
trochę mi przykro konia bo nigdy nic nikomu nie zrobi no chyba że się broni albo zachodzi od tyłu i jest prawie jak człowiek, a pies szczególnie pitbull ma geny drapieżnika i nie akceptuje tej rasy bo wole coś ładnego, małego i włochatego, a jak bym chciał drapieżnika hodować to tylko dla skóry w dużym pokoju