ciekawe czy mu pomogli? czy zadzwonili po inna karetke? bo nie wiem czy to w polsce.

Nigdy nie zrozumiem ludzi którzy wchodzą na jezdnie w kapturze i słuchawkach nie rozglądając się chociaż przez sekundę :|

@up są i tacy, ja nazywam taki typ "pie**olone ksieżniczka nowobogacka" to taka osoba, która wchodzi w każdym miejscu na jezdnie i JA mam wiedzieć że ona idzie. Głowa w góre, durny wyraz twarzy i pretensje jak człowiek trąbnie lub krzyknie "GDZIE k***A IDZIESZ! TAM MASZ k***A PASY!" no ale co zrobić....

Koleś sie wpie**ala na jazdnie zza cięzarówki nawet raz nie spojrzał. Co to k***a było? Chyba jakis nacpany bo nie uwierze ze na trzezwo taki wielki koles ma tak niedoj***ny łeb.

trzeba przyznać ze pogotowie przybyło błyskawicznie

Piękny, pusty dźwięk uderzenia czachą o karetkę Jak ktoś wyżej napisał debile sami się wyeliminują ze społeczeństwa.

zacnie zacnie pie**olnęła go ta eRka ;P (tak kiedyś mówiło sie na ambulance dzieciaki )

@oroboros
ten koleś spojrzał w prawo czy nic nie jedzie, nie słyszał zapie**alającej na sygnale erki, nie domyślił się, że coś może jechać pod prąd

Ale jebnęło!

Mogli go od razu zabrać

Dobrze ,że karetka była na miejscu

@up, przecież słychać, że pojechała dalej w p*zdu

jestem ciekawy, czy karetka pojedzie tam gdzie miala jechać, czy tego zgarnie

Kierowca: co to było?
Sanitariusz: kot, jedziemy dalej.

Wiecie co jest najlepsze? karetka może mieć go głęboko w dupie + nie dostanie za to żadnej wypłaty ubezpieczenia.

Poleciał jak jakiś karateka