premium122, O taaak, Kaczor przeszkadzał Matuszce Rosji i IV Rzeszy w prowadzeniu polityki rozbiorowej więc dokonano na niego jeden z najbardziej nieudolnych zamachów w historii NKWD/KGB/GRU. k***a dopisujecie fakty których nie ma. Gdyby rzeczywiście był jakiś spiseg to by po prostu Lechowi dosypano trochę rycyny do filiżanki i za 3 dni dowiedzielibyśmy się, że Prezydent się przepracował i na zawał umarł.
pie**oleniem, że Kaczyński (jeden z najbardziej nijakich prezydentów w historii RP) komuś zagrażał jest robione tylko po to, żeby dodać mu ważności ("Patrzcie jakiego mieliśmy prezydenta! Wielka Rassija i Niemcy tak się go bali, że aż go zestrzelili!") której nie posiadał.
Prezydent RP nie może wypowiedzieć wojny, ba! nie może nawet zażądać kierunku ataku. Jedyne co może to podpisywać papierki które mu podpychają pod nos (raz nadał nawet Jaruzelskiemu Krzyż Zesłańców Sybiru w ten sposób bo nawet nie czytał nawet co podpisywał ). Czy mógł wygrać kolejne wybory? Cóż, odpowiem na to pytanie żartem z 2009 roku:
Dowództwo SZ RP i to całe? Kto konkretnie?
Dowództwo to po dupce dostało w katastrofie CASy bardziej niż w Smoleńsku. A i tak nie jakoś dotkliwie, żeby wpływ to miało na obronność kraju.
Timon, robisz z siebie debila? Sądzisz, że to jest całe dowództwo SZ RP? To jest garstka osób. Wiesz, że to działa tak, że kazdy na odpowiednim szczeblu ma swojego zastępcę? Wiesz, ze taki przykładowy zastepca nie może podróżować razem ze swoim zwierzchnikiem? Wiesz czemu?
W wyniku katastrofy nie został ani na moment przerwany łańcuch dowodzenia a żadna funkcja nie była pozbawiona obsady. Tak, nawet do czasu wyborów prezydenckich polska miała p.o. prezydenta.
jak ginie jedna postać to automatycznie zastępuje ją następna
Wcale nie powoduje to rozgrywek osobistych, zamieszania i szczurzego wyścigu po stołki.
tajne informacje/prywatne spostrzeżenia których nie miał sposobności przekazać następcy