18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Jim Jeffries o religii

BMWswap • 2012-01-04, 00:37

PawełGM

2012-01-04, 22:31
zacher, "ateiści którzy nie wierzą" :homer:
Dlaczego ludzie wpisują sobie szóstki w nick? Popkultura. Mówi tobie to coś. Inna symbolika też jest popularna np aniołki. Jezus jest po prostu mało popularny u nas.
Zadałem sobie pytanie "CO JEŚLI ... ??". Co jeśli żydzi mają rację? Czy to oznacza, że zapobiegawczo mam się pochlastać po ku*asie? Debil jesteś i tyle.

klanik

2012-01-04, 23:34
To jest już koniec? czy jest jakaś dłuzsza wersja?

Arturegg

2012-01-04, 23:51
Polecam film: "Wiara czyni czuba". Może Wam pomoże rozstrzygnąć wasze rozterki duchowe.

Legon

2012-01-05, 00:37
serio ticorr idz wyjmij to z dupy

bo juz cie tak uwiera ze ci na mozg zaczyna oddzialywac
ponadto nie wypowiadaj sie o "religii" jezeli nie wiesz jakie miala poczatki i na czym bazuje a najlepiej usun konto i bedzie po sprawie ja jak widze jakis temat ktory mnie obraza olewam go a ty widac nauczony jakze to ludzkiego pie**olenia pie**oliles , pie**olisz i bedziesz pie**olic glupoty

ticorr

2012-01-05, 00:56
dth napisał/a:

Ciekaw jestem czy jakby tak ordynarnie bredzil na temat cheeseburgerow, to czy przysralbys sie do niego rownie mocno.


Ciekawe czy jakby ordynarnie bredził na temat twojej matki, to czy ty byś też mu tu tak ochoczo klaskał...

Legon napisał/a:

jak widze jakis temat ktory mnie obraza olewam go


to jeszcze dostosuj to działanie do komentarzy, bo nic mądrego do napisania tu jak widać nie masz.. argumentum ad personam i wszelkie fallusy pozostaw dla swojej babci.. masz tam pewnie z tym jakieś doświadczenie, skoro wiesz co gdzie się wkłada i masz tego zdjęcia...

pawel-jwe

2012-01-05, 07:32
dashadow napisał/a:

@up
jesli ktoś tu nawrzucał (pisze się łącznie, ale w kościele cię tego nie nauczyli) bez sensu to ty


Jeśli uważasz obrażanie innych za "szczyt humoru", a krytykę takiego postępowania za niepotrzebne gadanie, to tylko pogratulować priorytetów...

Dymekx napisał/a:

@Ticorr, pawel-jwe

Jestem człowiekiem religijnym ale.... to był skecz, kur*** mać, je*** skecz. I teraz pytania do obrońców jak i przeciwników religii, obrońcy mówicie, że koleś ma racje w maluczkich rzymian też uwierzyliście? Do obrońców, wy naprawdę wierzycie w to, że on wierzy, że Jezus miał 140 cm?

O skeczach się nie dyskutuje, a tu? JEB! Filozofowie szkoły Platona wylewają swoją wiedzę, pomimo tego, że jedyne co czytali to instrukcja obsługi ŁOPATY. Tak inteligentnie wygląda wasza (ateiści i wierzący) dyskusja na ten temat.

Rozbawił mnie tekst o Afganistanie, tak Afganistan był fajny do czasu pojawienia się Ameryki :D .


Skecz (bynajmniej dla mnie i jak mi się zdaje dla jeszcze kilku osób) był BEZNADZIEJNY, prostackie obrażanie (obojętnie czy to kogoś czy religii) jest jedynie wyznacznikiem poziomu danej osoby - tj. dno i metr mułu

Pener

2012-01-05, 07:56
PawełGM napisał/a:

Dlaczego ludzie wpisują sobie szóstki w nick?


też się nad tym zastanawiałem :roll:
przecież to totalna wieś....

ticorr

2012-01-05, 15:36
666 w nicku ma niby budzić respekt, bo to takie groźne jak ktoś ma 666 i trendy... a tym czasem to zwykłe +2 do lansu i raczej efekt lenistwa przy wyborze ksywy, niż czegokolwiek innego...

dth

2012-01-05, 15:36
@ticorr
Tyle, że on nikogo tutaj personalnie nie pojeżdża. Nie mówi: "Ty! Tak, Ty! Jesteś j***nym idiotą! Twoja stara to k***a!". Myślę jest całkiem spora różnica pomiędzy pojeżdżaniem personalnym a bezosobowym. Trochę dystansu do siebie. Jakby pojeżdżał Twoją matkę to rzeczywiście mógłbyś się tak spinać, ale on mówi o religii. Ludzie... normalnie średniowiecze. Może spalicie go na stosie za herezje? Co to k***a ma być? Można się śmiać z upośledzonych, z obłożnie chorych, z wypadków samochodowych, ucinanych głów, samobójstw, prezydenta, rządu... ale k***a z religii to już nie można? Co to k***a, temat tabu jest? Jak się śmiać to ze wszystkiego, a nie ze wszystkiego poza religią, bo to mi zalatuje islamskim fanatyzmem. Może w ramach zemsty wysadzisz się w Warszawskim metro krzycząc "Jezus Chrystus panem jest!"??

ticorr

2012-01-05, 15:54
dth,

a mi się wydaje, że zawsze jest wesoło, gdy sprawa dotyczy kogoś innego. Jakby ten gość jechał bezpośrednio po ludziach na sali, że mają uj***ne koszule, wszystkie kobiety na sali to k***y a faceci to c**y, że wczoraj j***ł się z ich córkami, że dali się nabrać jak ostatni frajerzy i przepłacili na biletach, to by na sali już nie było tak różowo. Gostka by wzięli z tej sceny i wynieśli na kopach. I co? Stopień uj***nia koszuli czy rzecz kto się z kim wczoraj j***ł to nagle temat tabu? Wszystko zależy od targetu...

I jeszcze jedna rzecz, o której już wspominałem powyżej...

Zauważ, jaką religię on tu atakuje, a później pomyśl dlaczego nie atakuje pozostałych, choć są bardziej absurdalne w swoich filozofiach. Nakreśli ci się pewien schemat, który można zobaczyć w mediach coraz częściej i w coraz to bardziej bezpośredniej formie. No ale cóż... Na pochyłe drzewo to każda koza skacze...

Legon

2012-01-05, 20:28
ticorr wiesz ze za taki tekst dostal bys tak mocno w morde ze mamusia musiala by ci drewniane co nieco kupic ? ale rozumiem cie chlopcze 14 letni i ci wspolczuje a twojej rodzinie *nie ma takiego slowa aby ujac skale wspolczucia o ktorej mysle* i nie musze pisac nic madrego bo po wjezdzie na rodzine pokazales jaki jestes wybitnie "madry" i kazdy myslacy czlowiek juz ma wyrobione o tobie zdanie pewnie tego cie uczy ta twoja jakze to wielce "znana i kochana i inne nanana" religia
btw. nie wiem czemu admini ci nie dali warna albo bana za wjazd na rodzine ale tak jak popatrzec w moj opis wszystko zaczyna byc jasne tak ? ciekawe czy admin by czul sie zaszczycony tym jakby ktos obrazal jego rodzine no ale coz
l
l
\/

ticorr

2012-01-05, 23:03
Legon napisał/a:

ticorr (...) po wjezdzie na rodzine pokazales jaki jestes wybitnie "madry"



:shock:

Cytując klasyka: "Pokaż go, to palcem, bo chciałbym uwierzyć, że śnię"

Gdzie niby wjechałem na jakąś rodzinkę?

A poza tym, idąc tokiem rozumowania dth, twojego towarzysza broni, od kiedy "rodzina" to temat tabu? :-)

ps. "jak widze jakis temat ktory mnie obraza olewam go" - no właśnie widzę...

dth

2012-01-05, 23:46
Chodzi o pojazd na zasadzie: "ludzie to k***y" vs "jesteś k***ą". Myślę, że nawet najgłupszy człowiek zrozumie różnicę która pojawi się w odbiorze : P Koleś może sobie wyzywać matki, jako ogół, ale jak wyzwie moją matkę, to powinien dostać ode mnie w ryj i powinienem mieć do tego pełne prawo. Ba, powinien być ścigany przez policję, żebym mógł go znaleźć i dać mu w ryj.
Tematem tabu nie jest rodzina. Bezczelnością i chamstwem jest pojeżdżanie czyjejś konkretnej rodziny. ("wszystkie teściowe to k***y" vs "Twoja teściowa to k***a"- przy założeniu, że lubisz swoją teściową)

Na tym filmiku koleś atakuje tę religię, a raczej osoby ją wyznające- chrześcijan, pod koniec drugiego filmiku w tym topicu wspomina, że z muzułmanów też się naśmiewał, więc naśmiewa się też z innych religii. Proste(i prostackie). Gdyby mi zależało to pewnie mógłbym wejść na youtube i znaleźć jakiś filmik na którym naśmiewa się z ciapatych, ale sam mam z nich tyle śmiechu, że nie muszę specjalnie szukać po internecie jak ktoś inny się z nich śmieje.

Rozmawianie o religii nie powinno być tematem tabu, koleś(co prawda w prostacki sposób, bo takie coś najłatwiej dochodzi do przygłupów, czytaj: bawi ich) pokazuje nielogiczne sytuacje, które opisuje biblia, np. Arka Noego. Wyśmiewa to, że można w coś takiego wierzyć i do tego dodaje parę bzdurek, które mają bawić ludzi na jego poziomie inteligencji: P Nie powinieneś się spinać tylko mieć na niego wyj***ne. To jest jego zdanie. To że on ma takie zdanie nie znaczy, że musisz je podzielać. Nie znaczy również, że jego zdanie jest prawdziwe. Wrzuć na luz, szkoda nerwów na pajaców z internetu: P

Prawda jest taka, że każdy może sobie wierzyć/nie wierzyć w jakiegokolwiek Boga(niech będzie z dużej), tak samo jak każdy może lubić/nie lubić szynki. I nikomu nic do tego... z tym ostatnim niestety ludzie mają problemy.

ticorr

2012-01-06, 00:24
dth napisał/a:

Prawda jest taka, że każdy może sobie wierzyć/nie wierzyć w jakiegokolwiek Boga(niech będzie z dużej), tak samo jak każdy może lubić/nie lubić szynki. I nikomu nic do tego... z tym ostatnim niestety ludzie mają problemy.


I cały czas od początku o tym właśnie piszę... ale Jim Jeffries, jak widać, nie podziela tego zdania...

zacher

2012-01-07, 01:04
PawełGM rzeczywiście masło maślane ateiści którzy nie wierzą, to po pierwsze. Po drugie nie zrozumiałeś apektu z liczbą 666 i napweno tego tuku maślany ci nie będe tłumaczył. Po trzecie pyanie co jeśli? dotyczy faktu czy istnieje coś po śmierci czy, nie a jak to wyeksponowałeś bardzo lapidarnie i infaltylnie jakieś pierdy o żydach i chlastaniu. Po czwarte nie obrażaj mnie, ale jeżeli już musisz bo masz zespół touretta obrażaj, dlatego szanując zasadę, że z głupotą się nie rozmawia więcej na ten temat nie napisze nawet jeśli będziesz mnie obrażał.