Polecam PART 2.

BTW beka tysiąclecia: na UAMie była ostatnio toczona debata biologów: ewolucja vs kreacjonizm. Wygrał kreacjonizm. Wobec argumentów naukowych ewolucji nie udało się obronić.

Dobrze gada. Szykujcie stos. Czasem trzeba skomentować prostacko i przytoczyć jakieś śmieszne/głupie porównanie, bo tylko to niektórych rusza. Poco bić się na cytaty z mitologii(księgi pisanej przez schlanego winem rybaka z niezłą fantazją i huśtawką nastrojów) skoro ma ona tyle wspólnego z rzeczywistością co ja z elokwencją... I tak Was robale wpie**olą, dlatego trzeba zająć się przedłużaniem gatunku! Któraś chętna? To w imię ludzkości.
Do zobaczenia w piekle.

George Carlin o religii mówił śmiesznie i trafnie. Natomiast ten pan to jakiś ignorant i gada głupoty.
Jeśli chce się coś krytykować to trzeba się choć trochę orientować w temacie

W jednym momencie się uśmiałem tylko, gdy mówił "i'm misterious!", to było dobre

@Ticorr, pawel-jwe

Jestem człowiekiem religijnym ale.... to był skecz, kur*** mać, je*** skecz. I teraz pytania do obrońców jak i przeciwników religii, obrońcy mówicie, że koleś ma racje w maluczkich rzymian też uwierzyliście? Do obrońców, wy naprawdę wierzycie w to, że on wierzy, że Jezus miał 140 cm?

O skeczach się nie dyskutuje, a tu? JEB! Filozofowie szkoły Platona wylewają swoją wiedzę, pomimo tego, że jedyne co czytali to instrukcja obsługi ŁOPATY. Tak inteligentnie wygląda wasza (ateiści i wierzący) dyskusja na ten temat.

Rozbawił mnie tekst o Afganistanie, tak Afganistan był fajny do czasu pojawienia się Ameryki .

Gość jest komikiem a wy się k***a przywalacie o to że wyśmiewa religię, z ateistów też można się śmiać.

Strasznie próbuje naśladować G. Carlina. Skecz fragmentarycznie trochę śmieszny. W szkole dostałby solidne 3

Kolo zachowuje się jakby miał autyzm.

Jedynie końcówka z arką była śmieszna. Ogólnie to gościu słaby, gdyby wyciąć wszystkie bluzgi z jego skeczu, to byłoby to o połowę krótsze.
Btw. KK uznaje i akceptuje teorię ewolucji, tylko do niektórych przyjebów (w tym wierzących i niewierzących) to jeszcze nie dotarło.

pisage, Może i próbuje naśladować G. Carlina ale niestety, jak zapewne wszystkim tu wiadomo, George nie żyje. Widziałem chyba wszystkie występy Carlina i mam ochotę na więcej. Na szczęście pan Jim daje mi namiastkę występów geniusza logiki.

[quote="ticorr"]

Nie trzeba tu nikogo nawracać - wystarczy logiczne samemu pomyśleć i samemu się przekonać jaki gość wciska bełkot. pie**oli coś o tym co jest w zaświatach i to, co, kto będzie wtedy myślał i co będzie się z nim działo - gratuluję mu takiej wiedzy. Ludzie religijni WIERZĄ w to co będą robić, a ten już to WIE... Nawet Einstein miał wątpliwości co do Boga, a ten geniusz tu już wszystko ogarnął, niczym Chuck Norris.. no cóż.. kolejny kozak-ateista..

....

Przeczytaj to jeszcze raz , i powiedz ze wiesz o czym piszesz...

BTW beka tysiąclecia: na UAMie była ostatnio toczona debata biologów: ewolucja vs kreacjonizm. Wygrał kreacjonizm. Wobec argumentów naukowych ewolucji nie udało się obronić.

Co ty bredzisz. Naukowo udowodnione jest to ze, ewolucja istnieje. Dziwie sie ze nikt o tym nie mowi.

Ktoś tu chyba dawno nie srał.

I co? Czekasz na pozwolenie? Idź i sraj...

ticorr pewnie jesteś ksiedzem ile dzieci wyr*chałeś w imie boga?

Przeczytaj cieciu mój post jeszcze raz i zwróć tam uwagę na słowo ortodoksja. Wiem, że to trudne słowo, ale masz cepie internet, więc z niego korzystaj!

ticorr zabolało ze ktoś śmieje się z religii?

Śmiać to się można z dogmatów ("Dogma", "Evan Almighty"), a gość tu neguje religię i opowiada o tym, co to będzie działo się po śmierci... ani to śmieszne, ani mądre... zważywszy, że religia istnieje od tysięcy lat i istnieć będzie...

Biblia to najpopularniejsza fantastyka jaką wydano

Być może tak, być może nie... Jest tam jednak parę mądrych słów i psów bym na niej tak szybko nie wieszał...

Jestem człowiekiem religijnym ale.... to był skecz, kur*** mać, je*** skecz.

Skecz? Od kiedy stand-up to skecz? Gość może i gada tak żeby to było zabawne, ale po prostu w sposób ordynarny bredzi... I tu jest jeszcze jedna rzecz, która powinna ci dać do myślenia: gość przypie**olił się jedynie do chrześcijaństwa - nie mówi ci to czegoś?

Ciekaw jestem czy jakby tak ordynarnie bredzil na temat cheeseburgerow, to czy przysralbys sie do niego rownie mocno. Czlowieku, ogarnij sie. To jest komik. Nabija sie z tego co mu sie wyda zabawne. Nie przedstawia zadnych j***nych faktow naukowych i nawet nie udaje ze to robi. To, ze powiedzial, ze Jezus mial 140cm wzrostu nie znaczy, ze tak mysli = ='

A poza tym to idz sie utop, zrobisz cos pozytecznego dla swiata.

czy to nie dziwne, że ateiści którzy nie wierzą przeważnie dają się rozpoznać przez liczbę 666 u swoich nickach?? Przez liczbę, która jest w Biblii o oznacza znamię bestii? Czy to nie dziwne, że tak nie wierzący tym właśnie deklarują się jako wierzący w to, co ta liczba oznacza? i to jeszcze korzystają przez się z Biblii? Wierzący się tak nie deklarują, bo czy może jest ktoś kto ma w swoim nicku JHS ? np. zacherJHS nie niema dlatego GRATULUJE !! określajcie się śmiało to mi się podoba. PS. na tą błazenadę szkoda tłumaczenia czy wyjaśniania, bo mądry przemilczy, głupi wybuchnie a ateista napisze i trzeba będzie komentować. bla bla bla. na zakończenie: jeśli ktoś nie chce wierzyć niech nie wierzy, jak ktoś wierzy to niech wierzy i co wam k***a do tego... taki jest w lepszej sytuacji koniec końców zadajcie sobie pytanie "CO JEŚLI ... ??" i trwajcie przy swoim

@up

No jeśli ateistów ograniczysz do zbuntowanych nastolatków z gimnazjum, to twoja teoria zacznie się sprawdzać. A poza tym - widziałeś wierzącego ateistę?