Urząd pracy to jest kolejny zraczały twór socjalistów. Jak ktoś chce pracować to robotę znajdzie i nie potrzebuje pośrednika.
Zamknąć to w p*zdu.
Z własnego doświadczenia stwierdzam, że pie**olisz.
Gdy chciałem otrzymać dotacje na rozwój działalności to jakiś k***a imbecyl wymyślił, że trzeba być pół roku na bezrobociu (po jaki ch*j nie wiem), w tym czasie oprócz regularnego stawiania się w tym zj***nym urzędzie to nie masz żadnej możliwości odrzucenia oferty pracy, musisz grzecznie zabrać papiery i zapie**alać do potencjalnego pracodawcy i on ci musi wpisać, że się nie nadajesz i znowu był na jakiś czas spokój.
Nie wiem jak z tym pół roku ale potwierdzam co napisałeś bo też jak chciałem dotację na założenie firmy wziąć to na dzień dobry kazali się zarejestrować jako bezrobotny i k***a aby im świadectwa pracy przynosić i to i tamto i siamto aby mieć status bezrobotnego. Mówisz im, że nie chcesz zasiłku tylko po prostu jako bezrobotny się zarejestrować przed otwarciem działalności aby spełnić wymogi dotacji... nie k***a. Przynoś papierologię. Później co? Wniosek i pie**olenie, że już hajsu nie mają i może będzie za pół roku albo za rok a jak mówisz, że chcesz otwierać za miesiąc to rozkładają ręce i masz 2 opcje: albo czekasz grzecznie jak ch*j na zbawienie i łudzisz się, że może hajs będzie albo otwierasz bez dotacji i już jej nie możesz dostać bo otworzyłeś i już nie jesteś bezrobotnym. Witamy w dziczy.
Pracownik ma pracować a nie zadawać pytania
Kazali im iść i kosić to łażą i "koszą" - godziny lecą a oni mają to gdzieś czy to ma sens czy nie.
Pracownik ma pracować a nie zadawać pytania
Kazali im iść i kosić to łażą i "koszą" - godziny lecą a oni mają to gdzieś czy to ma sens czy nie.
Pracownik ma pracować a nie zadawać pytania
Kazali im iść i kosić to łażą i "koszą" - godziny lecą a oni mają to gdzieś czy to ma sens czy nie.
Dokładnie. A zamawiający zamówił koszenie trawy to k***a ma koszenie trawy i nikt nie wchodzi w szczegóły.
up Ty coś o tym wiesz pewnie jesteś prezesem tak jak wcześniej Twój tatuś i tatuś tatusia... zapomniałeś napisać o swoich pejsach... boli dupa że wredne goje Polacy coraz częściej budzą się i nie chcą już być niewolnikami u takich jak ty...
To samo z agencjami pracy, jak ktoś chce pracownika to sobie zatrudni i nie potrzeba pośredników.
gowno wiesz o temacie, a sie madrzysz. zatrudnienie pracownika to "strata" na firmy, wynajecie przez zewnetrzna firme to koszt ktory sobie moze odliczyc
olacy- Biznesmeni, narzekają na socjalizm ale kiedy trzeba wyciągnąć łapę po dotację to już socjalizm dobry. Pieniądze biorą się z pracy a nie z dotacji a firma pozyskuje fundusze na rozwój dzięki zarobkom a nie jałmużnom a zarabia dzięki konkurencyjności i produktywności,