Dawca?
Znając życie jesteś grubym typowym koniozwałem , który porusza się komunikacją miejską, a z motocyklem nigdy w życiu nie miałeś do czynienia.
PS : Różowy skuter siostry się nie liczy.
Co do filmiku , KOTY!!
Sroty nie koty. Powinni się rozj***ć na najbliższej latarni. To nie jest jazda z głową tylko stwarzanie zagrożenia. Droga nie jest twoją (specjalnie z małej litery plebsie) ani ich prywatną zabawką. Jak chcą się w ten sposób pobawić i poszukać adrenaliny to niech wypie**alają na tor.
Nie mówiąc już o tym że z o wiele większą przyjemnością oglądałbym ich rozwieszone na rzeczonej latarni jelita.
Jeden koleś robi sobie zabawę na mieście i oczywiście nagrywa swe wyczyny. Trafiają one później do Internetu, a media podchwytują temat i w ramach ukrywania ważnych informacji rozdmuch*ją sprawę "piratów drogowych".
Policja wezwana do działania rozpoczyna szeroką akcję zwalczania "piratów drogowych" i dokonuje czasowych zatrzymań praw jazdy kierującym którzy przekraczają dozwoloną prędkość, jeżdżą z oszronionymi tylnymi szybami, a nawet tym którzy pod blokiem zostawiają na noc samochód przy boksie śmietnikowym. Policja chwali się wynikami prac, a media szaleją z zachwytu apelując o zwiększenie kwot mandatów.
No i niestety... Prawdziwymi ofiarami takich nagrywających rajdy "zuchów" stajemy się my. Oby poślęcie Grodzkie weszło wam do łóżka łajdacy!
Wystarczyłoby, aby jedno auto w tunelu zmieniało pas i po ch*ju fest. Kierujący samochodem nawet by gościa nie zauważył w lusterku. No, ale co ja tam wiem, w końcu mam tylko wigry i jeżdżę z doczepionymi kółkami.
Pomijając fakt, że to w ch*j niebezpieczne i jebie głupotą na kilometr to rozj***ła mnie oczywiście odcinka na pokaz przed bandą ludzi stojącą na chodniku...
Bo oczywiście trzeba poszpanować i pokazać się ludziom jakim się jest zajebistym. Ludziom których się nie zna, z którymi się nie zapozna, z którymi nie spędzi się życia i prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczy.
Cała masa ludzi kupuje sobie drogie rzeczy nie dla siebie, tylko dla innych, żeby się pokazać. Zajebista mentalność.
co do stwierdzenia dawca sie nie zgodzę, dawca to motocyklista jeżdżący spokojnie, wyobraź sobie że taki zapie**alający w coś zajebie, zostaje mokra plama a z jadącego spokojnie można coś odzyskać.
żeby nie było tak jeżdżę motocyklem cb500
Zawsze mam rozkminę oglądając takie filmiki - typ jeszcze żyje, czy może jeździ na wózku?
Zero wyobraźni, gdzie można przycisnąć, to ok, ale między autami na pełnej piździe? k***a gratuluję...