Od razu widać że to nie Polska bo auta jadą w przepisowej odległości od siebie.
Sroty nie koty. Powinni się rozj***ć na najbliższej latarni. To nie jest jazda z głową tylko stwarzanie zagrożenia. Droga nie jest twoją (specjalnie z małej litery plebsie) ani ich prywatną zabawką. Jak chcą się w ten sposób pobawić i poszukać adrenaliny to niech wypie**alają na tor.
Nie mówiąc już o tym że z o wiele większą przyjemnością oglądałbym ich rozwieszone na rzeczonej latarni jelita.
Sroty nie koty. Powinni się rozj***ć na najbliższej latarni. To nie jest jazda z głową tylko stwarzanie zagrożenia. Droga nie jest twoją (specjalnie z małej litery plebsie) ani ich prywatną zabawką. Jak chcą się w ten sposób pobawić i poszukać adrenaliny to niech wypie**alają na tor.
Nie mówiąc już o tym że z o wiele większą przyjemnością oglądałbym ich rozwieszone na rzeczonej latarni jelita.
Z całego serca życzę im powolnej śmierci lub staniem się w warzywkiem co do końca życia piję obiady ze słomki.