Dla pewności i rzetelności dziennikarskiej powinni powtórzyć test z zamienionymi kierowcami.

może jechać 100km/h szybciej, może zbierać się o 10 sekund lepiej, co z tego jak nie ma dźwięku?

wiktor4024 to z tego że buraki nie wpie**olą tam wydechu z rynny od ojca z stodoły to z tego ze wole taki furkot niż smierdzace spalające wch*j bryny super fury to z tego że nie będzie tyle syfu w powietrzu to z tego że koncerny padną...a co ja będę pisał...zaj***łeś już rynne dla lepszego dzwięku do swojego golfa 2?

p.s Tesla S w pełni elektryczne auto.

wlasnie dlatego to ze oj***l m'ke o niczym nie swiadczy.

/watch?v=_nAgNm3CS7E od 2;22 mozesz sie dowiedziac dlaczego tak jest

U nas by przerobili na gaz bo prąd za drogi...

@up prąd tani w ch*j. za przejechanie 100 km elektrycznym zapłacisz 6zł. Spalinowym 40. Szkoda, że ładowanie które trwa 10 godzin starcza na jakieś 300 km jazdy

i tak wolę M5 niż Tesle właśnie dzięki dźwiękowi silnika, a nie szumowi podczas jazdy. Wciskasz pedał gazu i banan na twarzy, a w Tesli wciskasz potencjometr i nic nie słyszysz oprócz szumu. Auto dla starszych ludzi totalnie bez emocji.

wiktor4024 to z tego że buraki nie wpie**olą tam wydechu z rynny od ojca z stodoły to z tego ze wole taki furkot niż smierdzace spalające wch*j bryny super fury to z tego że nie będzie tyle syfu w powietrzu to z tego że koncerny padną...a co ja będę pisał...zaj***łeś już rynne dla lepszego dzwięku do swojego golfa 2?

Ta a ogniwa elektryczne rosną na drzewach. Ich wytworzenie do jednego samochodu kosztuje więcej syfu niż wytworzy spalinowy samochód, plus jeszcze wytworzenie energii, którą trzeba je ładować. Cały ten ekologiczny bełkot jest tylko po to, żeby panowie ważniacy mamiąc wasze tępe główki zarobili na "eko" rozwiązaniach, które są o dupe potłuc. Ewentualnie hybrydy mogą mieć sens.

I tak wolę tą ryczącą, paliwożerną BMke

Ta a ogniwa elektryczne rosną na drzewach. Ich wytworzenie do jednego samochodu kosztuje więcej syfu niż wytworzy spalinowy samochód, plus jeszcze wytworzenie energii, którą trzeba je ładować. Cały ten ekologiczny bełkot jest tylko po to, żeby panowie ważniacy mamiąc wasze tępe główki zarobili na "eko" rozwiązaniach, które są o dupe potłuc...

Dobrze, że są jeszcze jednostki świadome tego, bo eko-bzdury ogłupiają większość ludzi.

@stery zapomniałeś jeszcze o recyklingu. Baterię starczają na ileś tam tysięcy km a potem trzeba je wymieniać

Rzeczywiście w ch*j wygrała tesla jak kierowca bmw zaspał i wystartował dopiero jak tesla miała tylny zderzak przy jego przednim kole.
Szły równo a pod koniec bmw przyśpieszyło więc gdyby nie ten frajerski start ,który moim zdaniem był specjalnie tak zrobiony pod program, to by bmw pewnie lekko wygrało... i nie jestem fanem bmw. Poprostu ustawione to było.

Byłem przeciwnikiem samochodów elektrycznych... dopóki nie zobaczyłem na własne oczy co potrafią. Przyspieszenie jest po prostu nie do opisania. Dla porównania mogę powiedzieć, że Golf 7 blue e-motion zdecydowanie góruje nad wersją GTI. Wystarczy wejść na YT i zobaczyć. A i bajeczki o dźwięku możecie w przedszkolu dzieciom opowiadać. Samochody w pełni elektryczne są wyposażone w modulatory dźwięku. Słyszałem na własne uszy i pomimo, że jestem wielkim fanem V8, to dźwięk z modulatora jest po prostu cudny! Owszem, patrząc bliżej na tą technologię, jest ona strasznie droga i nieekologiczna (wbrew temu co mówią), ale naprawde nie sądźcie, że elektryki są w jakimkolwiek innym stopniu gorsze od spalinówek

Na filmie widać, że lampy od bmw "mrugają", pewnie to efekt wynikający ze specyfikacji kamery, ale mam pytanie do osób obeznanych: czy w nowo produkowanych samochodach, np mercedesach z ledami, montuje się je jakoś, że mrugają w rzeczywistości lub się "trzęsą"? Nie raz widziałem w nowych audi, że lampy led podczas szybkiej jazdy mrugają, a ostatnio w mercedesie wyprzedzającym mnie na autostradzie "trzęsły się" ledy (w szybki sposób latały góra dół). Już któryś raz to zauważyłem a nigdzie nie mogłem się doczytać...