Może i elektryk szybszy ale kilometr dalej bateria mu sie skończy

może jechać 100km/h szybciej, może zbierać się o 10 sekund lepiej, co z tego jak nie ma dźwięku?

porównując to do wszechobecnych diesli to akurat zaleta

Dla mnie nic dziwnego, tylko szybciej ruszyl, a dalej szli leb w leb. A ze szybciej ruszyl to wiadoma sprawa bo auta elektryczne nie maja przekladni i dysponuja przez caly czas 100% momentu obrotowego.

@up prąd tani w ch*j. za przejechanie 100 km elektrycznym zapłacisz 6zł. Spalinowym 40. Szkoda, że ładowanie które trwa 10 godzin starcza na jakieś 300 km jazdy

na spejalnyh stacjach ładowanie takiej tesli do pełna trwa 30 minut....

Coby no zwłaszcza ze technologie silnika spalinowego dopieszczają od wk***e czasu człowieku...lepiej pomyśl a nie pie**olisz brednie systemy elektryczne jako napęd testuja może ze 20lat bo wciąż przez dresów co mają mokro w spodniach jak im buczy wydech jest popyt na takie złomki i lepiej sobie poczytaj na temat "baterii" bo prawda jest taka że można je spoojnie już zmniejszyć do nie wk***iających rozmiarów tylko że pam pam pam fanfary! na ch*j komu takie coś jak lepiej mieć zj***ną bmwice....

sam nie pie**ol młotku, pierwsze samochody elektryczne były już prawie 200 lat temu, a nie 20. I h*j z dresami w bmw. Ogniwa może i można zmniejszyć ale żywotność mają dużo dużo mniejszą niż silnik spalinowy. Nie masz pojęcia w temacie to się nie udzielaj pacanie.

Coby no zwłaszcza ze technologie silnika spalinowego dopieszczają od wk***e czasu człowieku...lepiej pomyśl a nie pie**olisz brednie systemy elektryczne jako napęd testuja może ze 20lat bo wciąż przez dresów co mają mokro w spodniach jak im buczy wydech jest popyt na takie złomki i lepiej sobie poczytaj na temat "baterii" bo prawda jest taka że można je spoojnie już zmniejszyć do nie wk***iających rozmiarów tylko że pam pam pam fanfary! na ch*j komu takie coś jak lepiej mieć zj***ną bmwice....

Brednie to Ty pierd*lisz... 20 lat testują napęd elektryczny? Poczytaj najpierw a dopiero później się wypowiadaj... Od silników elektrycznych to zaczynano, a dopiero później przyszedł czas na spalinowe.
Rzecz jasna nie jest tu problemem silnik, bo te elektryczne przewyższają spalinowe w każdym aspekcie. Problemem jest przechowywanie paliwa. To co piszesz o akumulatorach to kolejne brednie... W tym momencie tak naprawdę jedyne akumulatory z których można pobierać duże natężenia prądowe bez zbytnich skutków ubocznych to akumulatory ołowiowe, które są bardzo ciężkie i dość długo się ładują. Reszta akumulatorów pomimo swojej dużej pojemności w stosunku do masy są nieodporne na duże prądy.
Ogólnie w danej chwili samochody czysto elektryczne to kompletny bezsens. Wysoka sprawność silników elektrycznych nic nam nie daje, bo sprawność przetwornic, ładowarek i co ważniejsze "zbiorników paliwa" jest na tyle nieefektywna, że jest to po prostu zwiększanie zanieczyszczenia a nie zmniejszanie.
Obecnie najbardziej ekologiczne i ekonomiczne paliwa do zasilania pojazdów to LPG i CNG.

U nas by przerobili na gaz bo prąd za drogi...

Do czasu, od nowego roku UE nakazuje zwiększenia akcyzy na gaz,

@WPIRKO Mam autona CNG i powiem tak, zajebista sprawa, silnik 2.4l a za 70 zł robi na trasie 300 km ale... Stacji w Polsce jak na lekarstwo... w kielcach od dłuższego czasu mamy awarię więc nie da sie tankować w dodatku w instalacji padł reduktor i teraz jest w ch*j problem, żeby to naprawić. Niestety technologie kosztują i jebią po kieszeni kiedy sie sp***olą.

wiktor4024 to z tego że buraki nie wpie**olą tam wydechu z rynny od ojca z stodoły to z tego ze wole taki furkot niż smierdzace spalające wch*j bryny super fury to z tego że nie będzie tyle syfu w powietrzu to z tego że koncerny padną...a co ja będę pisał...zaj***łeś już rynne dla lepszego dzwięku do swojego golfa 2?

a Ty zabawiałeś się dzisiaj ze swoim chłopakiem?

@WPIRKO Mam autona CNG i powiem tak, zajebista sprawa, silnik 2.4l a za 70 zł robi na trasie 300 km ale... Stacji w Polsce jak na lekarstwo... w kielcach od dłuższego czasu mamy awarię więc nie da sie tankować w dodatku w instalacji padł reduktor i teraz jest w ch*j problem, żeby to naprawić. Niestety technologie kosztują i jebią po kieszeni kiedy sie sp***olą.

Niestety, ale tak jest ze wszystkim :/ Bezpośredni wtrysk benzyny czy CR w kosztach naprawy wychodzi porównywalnie jak nie drożej Obecnie w Polsce faktycznie stacji CNG jest strasznie mało, a i ludzi zajmujących się takimi instalacjami ze świeczką szukać. Dopóki się to nie zmieni najlepiej i najtaniej jest założyć dobrą instalację LPG. Raz, że ekonomicznie to i ekologicznie
A wszystkie te bajki o problemach z instalacją gazową w postaci spalania 50% większego, mniejszej mocy czy wypalonych tłoków, zaworów uszczelek to można sobie między bajki włożyć. Wszystko z wyżej wymienionych jest albo wynikiem źle dobranej instalacji do silnika, albo złego montażu lub ustawienie instalacji.
Taniej wyjdzie wydać 3tys na porządne założenie instalacji niż oszczędzić 1 tys i po 1-2 latach kompletny remont silnika.