18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

rejzer

2012-09-01, 00:45
ale sk***ysyntswo tak żerowac na emerytach........

socjalmmv

2012-09-01, 02:29
k***a, aż szkoda mi tych emerytów i rencistów. Jednak to nic nowego w końcu to kraj naciągaczy i złodziei.

MaestroRCS

2012-09-01, 05:14
Te szkolenie nie jest dla pracowników call center- oni nie łażą po osiedlach... Kiedyś pracowałem w takim gównie (dokładnie w tym samym, przedstawicielstwo Cyfry plus), wytrzymałem dwa tygodnie. Gadać z ludźmi potrafie, ale, na nieszczęscie, wymagane jest mydlenie oczu, "podbijanie stawki", powolne odsłanianie klientom korzyści i inne marketnigowe sztuczki, których zresztą uczyli nas na szkoleniach, tyle że teoria teorią, a praktyka wygladała zupełnie inaczej. Przykładowo, ćwiczenie "wejśc" do domu, ćwiczę z innym akwizytorem, udającym lokatora- wygląda to tak, że po zapukaniu, mówie skąd jestem, bajeczka o zmianie telewizji, a gościu bez niczego wpuszcza mnie do środka. W rzeczywistości pada jeszcze setka pytan typu " a skąd pan, a po co, a co sprzedaje" itp. czyli całe szkolenia są gówno warte. No i w momencie, kiedy oni mnie wprost pytają, co to jest i ile kosztuje, ja miałem dalej i niezbicie pie**olić farmazony i "zaprzyjaźniać" się z klientem, a tego akurat nie potrafiłem, bo jak mnie koleś pytał, ile to kosztuje, to od razu odpowiedałem- czyli, jak widać, nie nadawałem się do tej pracy. Ale jedno musze przyznać, tam gdzie pracowałem, nie było parcia na emerytów i osoby, które wyglądały na takie, które nie myślą nad tym co kupują- sam szef mówił, że jak widzę 90-letnią babinkę w drzwiach, to dać sobie spokój, bo lepiej nie podpisać jednej czy dwóch umów, niż potem sąsiedzi i rodzina mieli robić antyreklamę, że firma oszukuję starych i zniedołężniałych. Ale i tak robota ch*jowa, bo płatne od umowy (aczkolwiek, jak ktoś ma dusze sk***ysyna, dobrą gadanę i samozaparcie, to dziennie nawet kilkaset zł mógł wyciągnąć- to fakt).

javal

2012-09-01, 11:59
PiotrTAG napisał/a:

Tak powinna wyglądać taka rozmowa :




ps.jest to ustawione,ale pokazuje jak można rozj***ć takiego typa w pył,tak by nic już nam nie chciał wcisnąć !.



Ja mam lepszy sposób, jak tylko podnoszę słuchawkę i słyszę ze coś oferują gdzieś zapraszają coś chcą mi dać taniej albo sprzedać, mówie nie dziękuje i się rozłanczam.

Wszystkie tego typu telefony są na poziomie spamu mailowego, jeśli ktoś jest na tyle ogarnięty żeby nie robić zakupów/ nie korzystać z super ofert i nie zgarniać nagród za bycie 999 999 odwiedzającym TEJ STRONY to jest też na tyle rozsądny żeby kupować i załatwiać sobie umowy w biurze firmy lub na ich oficjalnej stronie.

al...........10

2012-09-01, 12:12
Pracowałem w CCIG (Call Center Inter Galactica - zakompleksiona nazwa ;-) ) i ten skrypt tutaj wygląda mniej więcej tak jak tam. Ściema na ściemie, w dodatku pisane to wszystko na kolanie bez poszanowania zasad języka polskiego. Nie dość, że sk***ysyny, to jeszcze analfabeci.

A do tych "cwaniaków" wyżej, co to są tak sprytni, że gadają przez godzinę a później rezygnują - w ch*ja robicie sami siebie, a nie "konsultantów". Mało przyjemnie marnujecie czas i nic z tego nie macie, a ten po drugiej stronie słuchawki dzięki wam może sobie trochę poluzować przez resztę dnia. Taki naciągacz mając godzinę przegadaną tak naprawdę mógłby sobie następną godzinę bimbać, bo efektywność 50% (czas przegadany/czas pracy) to bardzo dużo, zatem nikt go nie opie**oli za brak umów, bo przecież się starał ;-)

!Timon

2012-09-01, 16:33
MLM działają identycznie, z jednym miałem okazję się spotkać. Podobne skrypty dawali - odnośnie cudów gospodarczych i nawet nagrody nobla z ekonomii. Szkoda tych paru stówek których zapewne nigdy nie zobaczę, ale za to cenne doświadczenie na przyszłość i możliwość zobaczenia 'kuchni' gdzie próbuje usmażyć się frajerów ;)

Z call center z orange robią się znowu coraz bardziej agresywni - po 3 telefony w miesiącu, wczoraj facet jak mu powiedziałem, że jeszcze się zastanowię [kto mądry podpisze umowę po 15 sekundowej prezentacji oferty nie wiedząc nawet co konkurencja proponuje? to się rozłączył bez pożegnania. :(

Ogólnie ch*jowa robota, szczerze współczuje tym co tam muszą pracować bo brak innej pracy i ogromny ch*j w dupę tym co to lubią i są "skuteczni".



matizudanina

2012-09-01, 18:14
True story, jak szukałem pracy to pod różnymi nazwami stanowisk , firm zgłaszała się ta sama firma, raz z ciekawości poszedłem zobaczyć jak to wygląda od środka i jak czytałem ten elementarz to zgadza się kropka w kropkę :D Najlepsze w tym wszystkim jest to że ludzie pracujący tam są zadowoleni z pracy, nie zauważają jaka krzywdę wykonują nieświadomym emerytom, mają po prostu wyprane mózgi i zero myślenia samodzielnego, ich "coach" jest jak guru sekty :D A oni jak potulne owieczki pozbawione własnej woli. Poza tym godziny pracy to najczęściej 12-16 na dobę 5-6 razy w tygodniu. Myślą że 2000zł ( lepsi maja więcej) na rękę to super warunki na rynku pracy ( to też zasługa "coacha"). Jednym słowem żenada...

badumbumpst

2012-09-01, 22:00
Braciszek robi dla polsatu. Chodzi jedynie po patolach, zapuszczonych dzielnicach. Ruiny, klatki bez remontu od dekad, drewniane schody, które lepiej omijać po poręczy. A w mieszkaniach? Oprócz ludzi na zasiłkach można napatrzeć się na 42 calowe ekrany, laptopy, lodówki z kruszarkami i odbiornikami, generalnie na wypasie. I tam jest witany z otwartymi rękami.

A szkolenia motywacyjne w firmie i odgrywanie scenek? Materiał na film dokumentalny:)